[LEKI] Fortecor, Furosemid, Aminoflina

[vega]

Co to za leki??? Czy ktos z Was uzywal ich kiedys??? Czy to sa leki na krazenie??? Jak mozna pomoc szczurkowi ze zlym krazeniem i problelem w oddychaniu?? Jak jestem w zlym miejscu albo juz to bylo to przepraszam, ale opcja szukaj jakos mi nie pomogla :-(

[Arbor Vitae]

Wszystkie leki wymienione przez Ciebie (z mala poprawka: chodzi o Fortecor nie Fartecor) naleza do grupy diuretykow, czyli lekow moczopednych.
Furosemid: Mech. działania: hamuje zwrotne wchłanianie chloru i sodu w części grubościennej wstępującej pętli Henlego, w nieznacznym stopniu działa na część proksymalną nefronu. Znaczenie praktyczne - stosowany gdy należy działać szybko i stanowczo: obrzęk płuc, długotrwałe stany obrzękowe.
Aminofilina: Mech. działania: zwiększenie przepływu nerkowego i zwiększenie diurezy + hamowanie wychwytu zwrotnego Na w części dystalnej. Słaba aktywność dlatego rzadko stosowana, ale nie doprowadza do znacznego ubytku jonów.
Fortecor (substancja czynna benazepril): Lek z grupy inhibitorów konwertazy angiotensyny. Obniza cisnienie krwi. Skuteczny u chorych z niewydolnoscia serca. Wskazania: Niewydolnosc krazenia.

To tak troche naukowo dla czepialskich. Generalnie szczury dosc czesto cierpia na niewydolnosc serca prawego (rostrzen prawej komory), ktora pojawia sie z wiekiem (z moich obserwacji czesciej u samic ktore ukonczyly 1,5 roku). Skutkiem tej choroby jest powstawanie obrzekow na obwodzie ciala (u szczurow najczesciej wodobrzusze) oraz zastojow krwi w narzadach jamy brzusznej (watroba, sledziona) co wplywa niekorzystnie na ich prace. Jezeli choruje lewe serce obrzeki pojawiaja sie w plucach, co doprowadza do trudnosci w oddychaniu (plyn obrzekowy, tzw przesiek, zbiera sie w pecherzykach plucnych i uniemozliwia wymiane gazowa). Brakuje tlenu i serce zaczyna pracowac jeszcze szybciej poglebiajac niewydolnosc i zwiazane z nia objawy.

Istota leczenia chorob serca jest jego odciazenie. Serce i tak jest slabe, zbyt slabe by przepchnac krew stojaca w narzadach (dlatego pojawiaja sie obrzeki - plyn ucieka z naczyc do przestrzeni miedzykomorkowych i jam ciala). Podajac leki moczopedne doprowadzamy do sytuacji ze organizm traci wode (niestety wraz z woda jony i pierwiastki niezbedne do prawidlowego funkcjonowania organizmu). Zmniejszaja sie opory naczyniowe i sercu latwiej jest przepchnac krew. Po pewnym czasie plyn obrzekowy zostaje wchloniety i narzady wracaja do wzglednej funkcjonalnosci. Oczywiscie skoro zwierze traci wode o wiele szybciej niz normalnie, to rowniez duzo pije. Celem terapi jest swego rodzaju rownowaga dynamiczna miedzy pobieraniem wody i jej wydalaniem przez nerki, dzieki czemu sercu latwiej sie pracuje. Niestety zmiany w sercu cofaja sie bardzo powoli i w bardzo malym stopniu, wiec raz podjeta kuracja u szczura najpewniej bedzie trwala cale jego zycie. Na pocieszenie dodam, ze moja szczurzyca trzymala sie w dobrym zdrowiu, bedac leczona na serce, okolo rok i kilka miesiecy, dozyla prawie 4. A do codziennych zastrzykow i lekow doustnych szybko sie przyzwyczaila...

[vega]

serdeczne dzieki, mam nadzieje ze mojej Kropce tez sie poprawi :thumbleft:

[esterka]

hej

mój szczurek też dostał teraz leki na serce - po dwóch zapaleniach płuc mu siadło.
Dostałam lek o nazwie Lanatosid - mam go rozpuścić w strzykawce, napełnić całą
wodą i podawać dopyszcznie po 4 kreseczki raz dziennie. Za tydzień idę na kontrolę do weta.

Mam nadzieję, że lek pomoże.

Pozdrawiam