Wyciąganie szwów

Leki, dawkowanie, cel stosowania oraz długość trwania terapii. Masz pytanie? Przejrzyj dział pod kątem odpowiedzi a jeśli jej nie znajdziesz, stwórz nowy post.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Lagoona
Posty: 119
Rejestracja: śr lip 06, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Kraków

Wyciąganie szwów

Post autor: Lagoona »

Witam!
Przeszukałam forum ale nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie. Otóz Agrafka miała operacje w piątek 6 kwietnia i do tej pory nie wygryzła sobie szwów. Czy powinnam coś z tym faktem zrobić? Nie wiem czy mam sie zgłaszać z tym do weterynarza.
P.S. Wetka powiedziała że byłaby dość zdziwiona jeśli Agrafka by sobie sama tych szwów nie wygryzła.
Dziwne to jak dla mnie. Co myślicie?
'Lubie te pory o zmierzchu, gdy świat wygląda jak przekrojona pomarańcza' ;)
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

RE: Wyciąganie szwów

Post autor: limba »

Podejrzewam ze z czasem powoli je wyskubie. Niemniej jednak ja bym poszla na ich usuniecie.
u mnie u wiekszosci szczurow operowanych szwy trzymaly sie az do momentu wyjecia przez weta. Fres byla rekordzistka, tez nie ruszyla nawet jednego.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

RE: Wyciąganie szwów

Post autor: Nisia »

Spotkałam się z twierdzeniem, że po 10 dniach trzeba szwy usunąć (te zewnętrzne). Tak więc, jesli się nic nie paskudziło, to już chyba czas pozbawić ją tego balastu.
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

RE: Wyciąganie szwów

Post autor: Telimenka »

weterynarz to zrobi za grosze albo za darmo a sama mozesz uszkodzic Ciura i nie masz czym pewnie, a szwy na bank trzeba usunac
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

RE: Wyciąganie szwów

Post autor: limba »

Weterynarz powinien usunac szwy ze tak powiem w cenie zabiegu.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

RE: Wyciąganie szwów

Post autor: RattaAna »

Szwy powinno usunąć się po 10 dniach od założenia, tak słyszałam przy obydwu moich operowanych szczurkach. I o ile jedna wygryzła je sobie 3 razy (nawet w kołnierzu!), o tyle drugiej wystarczył kolnierz noszony przez pierwsze 3 dni, a teraz już się nimi nie interesuje. I za kilka dni idę na ich usunięcie. Co do kosztu - wydaje mi się, że jest to bezpłatne (zakładając że idziesz w miejsce, gdzie były zakładane), ale nie wiem na 100%.
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Ściąganie szwów

Post autor: Nina »

Aż się zdziwiłam, że na forum nie ma takiego tematu (w każdym razie nie znalazłam)

Co myślicie o samodzielnym ściąganiu szwów szczurowi? Ktoś kiedyś próbował?

Moje szczury panicznie boją sie weta, każda wizyta w gabinecie to dla nich duży stres, zwłaszcza dla 'wiekowej' Soliśki.
Pomyślałam, że aby oszczędzić im tego stresu, mogłabym sama te szwy wyciągnąć. W domu szczury nie będą się tak bardzo stresowały i moge to zrobić na raty (Solisia ma prawie ok. 20 szwów)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: Ściąganie szwów

Post autor: S. »

Co prawda nie szczurkom, ale ludziom - dokładnie to mi ściągała szwy w domu moja siostra (lekarz; wzięła sterylny zestaw do ściągania szwów na wynos ze szpitala, a potem oddała - małojałowy rzecz jasna).
Instrukcja:
1. zdezynfekować nitki z supełkami i brzegi zszytej rany.
2. przeciąć nitkę przy supełku jałowymi nożyczkami o tępych końcach(spirytus salicylowy i 10 minut wystarczy do wyjałowienia)
3. złapać pęsetą (wyjałowioną) za supełek
4. pociągnąć i wyjąć nitkę
5. w jednym dniu pościągać np. co drugi lub co trzeci szew, a następnym lub za dwa dni resztę

Lepiej ściągać na raty np. co drugi szew, bo jak rana puści to się nie rozejdzie - będzie się trzymać i wiadomo, że należy poczekać ze ściąganiem reszty szwów. Mi lekarka kazała ściągnąć szwy za wcześnie i sie rozlazło.

A jak rana rozejdzie/ puści to bierze się plaster bez opatrunku, palcami przybliża do siebie brzegi rany i zakleja plastrem (drugi raz się nie szyje). Czyli plaster zamiast nici.
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Ściąganie szwów

Post autor: Nina »

Dzięki za rade :)
Kyoko szwów już prawie nie ma (został ostatni, szczur stracił cierpliwość i zaczął gryźć)
Solisia pozbyła się bodajże 4 i u niej idzie zdecydowanie trudniej. Futerko już odrasta i słabo widać szwy, poza tym węzełki nieco wrosły w skóre i każdy musze najpierw wyciągnąć a później dopiero odciąć... Ale damy sobie rade, z każdym szwem dzisiaj szło mi coraz lepiej i wydaje mi się, że sie babcia rozochociła i w nocy sama się pozbędzie jakiś nitek ;)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Ściąganie szwów

Post autor: merch »

nitke ( tylko jedną !) trzeba odciac z jednej strony -pod wezlem, penseta pocianac za wezel
ODPOWIEDZ

Wróć do „Leki”