Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Leki, dawkowanie, cel stosowania oraz długość trwania terapii. Masz pytanie? Przejrzyj dział pod kątem odpowiedzi a jeśli jej nie znajdziesz, stwórz nowy post.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Yvett
Posty: 53
Rejestracja: śr lis 26, 2008 12:21 pm
Lokalizacja: Warszawa

Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Yvett »

Moja szczurcia dostała antybiotyk na 6 dni, a że nie mam możliwości wozić jej codziennie muszę sama zrobić jej zastrzyk. I mimo że wetka mówiła jak (złapać za skórę na karku, wkłuć i po sprawie) na samą myśl o tym aż mi gorzej :-[ Nie wiem dokładnie ile się wkłuć (nie chce za głęboko, nie chce jej skrzywdzić) i nie wiem czy to ma jakieś znaczenie w które miejsce dokładnie. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej sprawie i wie jak to zrobić krok po kroku?
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: lavena »

Yvett pisze: Nie wiem dokładnie ile się wkłuć (nie chce za głęboko, nie chce jej skrzywdzić) i nie wiem czy to ma jakieś znaczenie w które miejsce dokładnie. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej sprawie i wie jak to zrobić krok po kroku?
Najłatwiej będzie Ci robić zastrzyki małą, krótką igłą, kup strzykawki insulinówki. Co do miejsca to albo bok nad tylną łapą albo kark, z tym że na karku skóra jest grubsza i ciężej się przebić więc na początku nie polecam. Najlepiej gdyby ktoś Ci pomógł i mocno przytrzymał szczurka żeby się nie ruszał. Naciągasz skórę i wbijasz się pod tą naciągniętą fałdę. Jeśli chodzi o głębokość to myślę że idealnie będzie na głębokość tych krótkich igieł. I nie bój się, im bardziej będziesz spokojna tym szybciej zrobisz zastrzyk i szczurek będzie mniej się stresował.
Awatar użytkownika
Yvett
Posty: 53
Rejestracja: śr lis 26, 2008 12:21 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Yvett »

Uff, dałam radę:) nie było to takie straszne jak myślałam, ja pewnie byłam bardziej zestresowana niż Roni. Dziękuję za pomoc:)
Weronika_Buena
Posty: 14
Rejestracja: pt sie 26, 2011 4:01 pm

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Weronika_Buena »

Hej, jestem nowa tu na forum. :) Też dziś pierwszy raz dawałam zastrzyki mojej szczurzycy bo ma zapalenie oskrzeli. Mam nadzieje, że jej pomogą. Na szczęście nie ugryzła mnie a tego się trochę obawiałam. Myślałam, że jak ja zaboli to mnie ugryzie. Dobrze, że już po wszystkim choć antybiotyki muszę jeszcze jej podawać przez 4 dni. Jutro muszę dać jej aż dwa zastrzyki a od następnych dni po jednym.
Mieliście styczność z zapaleniem oskrzeli u szczurka? Bo nie wiem czy te pięć dni kuracji coś jej da czy może to dłuższe leczenie?
Boje się o moją malutką :(
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Nakasha »

Antybiotyk podaje się najczęściej 10 dni, nawet jak nie ma objawów chorobowych - dla bezpieczeństwa.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Weronika_Buena
Posty: 14
Rejestracja: pt sie 26, 2011 4:01 pm

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Weronika_Buena »

Ale ja nie chce kłóć jej 10 dni, więc czy na zyczenie dadzą mi jakieś tabletki dla niej.? A czy jak wyzdrowieje z powrotem mogę dać ją do innych szczurasków? :)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Nakasha »

Moim zdaniem możesz nawet teraz, oddzielenie od stada na pewno mocno ją stresuje. ;) Antybiotyki można też zazwyczaj dawać doustnie.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Weronika_Buena
Posty: 14
Rejestracja: pt sie 26, 2011 4:01 pm

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Weronika_Buena »

Dzięki za rady. :) Na początku wolałam zastrzyki bo za tabletkami ona nie przepada. Nawet jak mieszam z czymś to nie chciała jeść. No chyba, że mają słodki smak to wtedy wcina :) A jak narazie kazali mi oddzielić ją, by nie zaraziła innych. Już drugi dzień dostaje zastrzyki a kichanie nie ustaje, ja długo mam czekać na rezultaty? I czy powinnam ją brać częściej niż zwykle czy mooże dać jej odpocząć i nie brać jej na ręce przez czas kuracji? Rzeczywiście wydaje się czasami trochę zestresowana, ale tylko momentami. Na ogół jest ruchliwa jak zawsze :) Mimo choroby dobre samopoczucie jej nie opuszcza. :D
Awatar użytkownika
Sky
Posty: 1567
Rejestracja: pn cze 15, 2009 4:27 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Sky »

zazwyczaj po jakimś czasie zastrzyki zastępowane są doustnymi lekami, żeby stwora nie stresować :) Przynajmniej tak mój Cookie zawsze dostawał na swoje płucne problemy. Sama szczerze powiedziawszy wolałam jednak podawać szybko lek w zastrzyku, niż męczyć się z podawaniem często niesmacznych leków. Myślę jednak, że jeżeli poprosisz weterynarza, to da szczurce coś doustnego. Wg mnie też możesz ją już dołączyć do stada, gdyby szczurki miały się zarazić, to już by się zaraziły. Na pewno będzie jej raźniej
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.

http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
Weronika_Buena
Posty: 14
Rejestracja: pt sie 26, 2011 4:01 pm

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Weronika_Buena »

Co racja to racja. ;) Myślałam, że moja Buena będzie osowiała a wręcz prosi się o zabawę jak tylko usłyszy, że jestem w pobliżu ::) . Nie wiem czy powinnam ją łączyć znów bo mam w domu dwa szczurki ( Buena i Loca) z czego ta druga to jej córeczka i ma zaledwie cztery tygodnie (prawie pięć). Weterynarka mi powiedziała, że szkodliwe będzie jeśli mała będzie piła dalej mleko na dodatek z antybiotykami, co w takim razie robić? Może przeczekać aż straci mleko i dopiero dać je razem? A ile w takim razie mam czekać?
Zarówno jest to trudne dla Bueny jak i jej córeczki - pewnie obie za sobą tęsknią. Dziś wypuściłam je obie na wybieg (taki 40 minutowy) bo mamusia zaczęła ciężko dyszeć - pewnie przez te zapalenie oskrzeli. A przecież musi normalnie biegać, nie moge jej więzić. Ważne by nie znajdowała się w przeciągu. Kiedy ona zacznie zdrowieć? Jutro już trzeci dzień zabiegu i nie widać rezultatów. Dalej kicha mocno i dyszy :( Doradź mi co powinnam robić i jak wzmocnić jej odporność nie trując jej cały czas lekami i antybiotykami. Może znasz jakieś porady dla w/w problemów? ???
Awatar użytkownika
Sky
Posty: 1567
Rejestracja: pn cze 15, 2009 4:27 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Sky »

wydaje mi się, że po zakończonej kuracji(bo nie jestem ekspertem i nie wiem, czy można łączyć w trakcie) powinnaś podawać jej leki stymulujące układ immunologiczny, przynajmniej jakiś czas po chorobie lub kiedy zacznie kichać. Może być beta-glukan, u weterynarza dostaniesz go jako Scanomune. Na forum jest informacja, jak dokładnie dawkować i podawać. Nie zaszkodzą też witaminy jak Vibovit dla dzieci, pół saszetki na poidło 150 ml.

3 dni to jeszcze wcześnie, żeby coś powiedzieć. Nakasha wyżej napisała, że leki szczurkom podaje się długo, nawet 2 tygodnie. Widocznie szczurka była w dość ciężkim stadium. Ale jak objawy nie znaczną znikać, to należy to powiedzieć weterynarzowi. Z każdą wizytą powinien też dokładnie osłuchać zwierzaka, żeby zobaczyć, jak przebiega leczenie i czy oskrzela są coraz mniej zainfekowane. Jeżeli to dobry weterynarz, to nie ma się czego obawiać - chyba, że coś mocno cię zaniepokoi.
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.

http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
Awatar użytkownika
Sky
Posty: 1567
Rejestracja: pn cze 15, 2009 4:27 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Sky »

PS. Jeżeli malutka jest rzeczywiście taka młoda, to chyba lepiej nie łączyć ich na czas choroby. Tu pewnie jest racja, jeżeli młoda ssie, może jakaś część antybiotyków przedostać się do jej organizmu. Niektóre z nich bardzo szkodzą młodym szczurkom. Ja bym robiła im długie wspólne wybiegi, żeby też mama odzyskiwała formę.
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.

http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Nakasha »

No tak, jak na młode, które są już samodzielne, to nie powinno się jej na razie łączyć.

A jaki dostaje antybiotyk? Czasami młody organizm po prostu nie radzi sobie z infekcją, tym bardziej wycieńczony ciążą i odchowem dzieci. Jeśli nie będzie poprawy po 4 - 5 dniach, warto pomyśleć o włączeniu sterydu i np. drugiego antybiotyku. Jeśli dyszy, można dać jej furosemid i warto by zbadać jej serce. W razie czego można jej włączyć leki nasercowe.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Weronika_Buena
Posty: 14
Rejestracja: pt sie 26, 2011 4:01 pm

Re: Jak zrobić zastrzyk podskórny?

Post autor: Weronika_Buena »

Dzięki za rady. Jak narazie małą dołączyłam do niej i Buena przestała sama od siebie karmić. Nie mam pojęcia jaki antybiotyk dostaje. Dała mi gotowe zastrzyki dla niej. Zapytam przy najbliższej wizycie o nazwe ;) dostałam też dla niej probiotyk i jakąś tabletke powlekaną (którą musiałam podzielić na 4części i podawać jej raz dziennie). Ktoś już opisywał podobne leki na forum (wyczytałam wcześniej) :) Moja szczurka nie chce wychodzić się bawić - nie wiem czemu. Może myśli, że jak ją wezme to tylko po to by dać zastrzyk. Zupełnie nie potrafie jej zrozumieć. W klatce - chce sie bawić. Ciągnie mnie za ręke bym ją głaskała itp ale po za klatką już się boi. Nie chce by miała uraz już cały czas. Mam nadzieje, że uda mi się ją znów przyzwyczaić do siebie.

A co do podawania bobovity itp to ona takich rzeczy nie chce jeść. Woli kaszki dla dzieci z witaminkami. :)

Dziś chyba czuje się lepiej bo tak nie dyszy już. Ma jeszcze katarek i psika, ale to pewnie też przejdzie. :)
Dzięki za rady w razie problemów będę pisać. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Leki”