[ZASTRZYKI] nie rusza łapką po zastrzyku

Leki, dawkowanie, cel stosowania oraz długość trwania terapii. Masz pytanie? Przejrzyj dział pod kątem odpowiedzi a jeśli jej nie znajdziesz, stwórz nowy post.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką po zastrzyku

Post autor: roenna »

nie rusza łapką po zastrzyku! co robic? :(
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: ania85 »

to był zastrzyk z baytrilu?

moaj miała to samo - zastrzyk był po prostu źle zrobiony, wet musiał trafić w nerw (tak mi mówiła dr.Wojtyś), teraz musisz masować jej tą łapkę - robić takie rehabilitacje - łapkę "wyciągać i puszczać"...
Ostatnio zmieniony ndz wrz 19, 2004 11:59 am przez ania85, łącznie zmieniany 1 raz.
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: roenna »

tak to ten zastrzyk...
leje mu sie krew..
ja mam masować tą łapke?
przejdzie mu>???
Ostatnio zmieniony ndz wrz 19, 2004 3:21 pm przez roenna, łącznie zmieniany 1 raz.
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: ania85 »

Ojoj, mojej krew się nie lała :? ... niedobrze...
A te masaże, to się robi tak że bierzesz tą stópkę w palec wskazujący i kciuk, tak jakby ją "naciągasz", masujesz chwilę i puszczasz. I tak jak najczęściej.
Mojej Feci przeszło po jakiś dwóch tygodzniach, ale teraz łapka jest w pełni sprawna :)
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: roenna »

po dw.och tygodniach?? tak dlugo? myslisz ze mejemu tez przejdzie?
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: ania85 »

Na pewno - spokojnie, ja też się bałam strasznie, ale wszystko dobrze się skończyło :)
A trwa to tak długo bo to "odrętwienie" schodzi stopniowo, najpóźniej zaczną "działać" paluszki.
Trzymam kciuki żeby jak najkrócej to trwało :*
I informuj nas na bieżąco :)
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: roenna »

bardzo dziekuje za pomoc... narazie bede caly czas masować.. mam nadzieje ze przejdzie..
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: ania85 »

Tylko nie znechęcaj się - jak nie zobaczysz szybko poprawy, pamiętaj że to wszystko przyjdzie z czasem :)
...podrap szczuraska za uszkiem ;) :*
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: roenna »

a przeraszam ze spytam, ile czasu dziennie poswiecalas na masowane lapki?
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: ania85 »

eee, hmm, tiaaa... ;)
Kurde no, skleroza ;)
Czy ja wiem... robiłam to jak tylko mi się przypomniało, załóżmy ze co godzinę, przez 515110 min...
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: roenna »

i mam jeszcze jedno pytanie.. jutro mam jechac na ostatni zastrzyk.. nie wiem czy jechac czy nie?
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: ania85 »

Hmm, a jak się czuję szczurasek?
Bo może wystraczy podanie mu Cebionu i Lakcidu i w ten sposób zakończenie kuracji...
Ale jeżeli jeszcze widać oznaki przeziębienia, to jednak bym zaryzykowała - tylko wtedy raczej radziłabym zastrzyk w kark, a nie w udko.
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: roenna »

no włsnie mam dylemat.. dzisiaj byl drugi zastrzyk, kazano mi przyjechac jutro na 3-ci ostatni.. jeli po tym ostatnim nie przejdzie pani wet miala mi dac jakis antbiotyk w kropelkach (nie podała nazwy ) który bym miala rozpuszczac w piodełku.. nie wiem czy zgodzic sie na ostatni zastrzyk czy wziąśc te kropelki juz jutro...
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: ania85 »

Moja Amfetaminka miała w sumie robione 7 zastrzyków - i po 5 piątym zareagowała właśnie tak jak Twój ogonek...
Ja z 6 i 7 zaryzykowałam tylko dlatego że poszłam z tym do dr.Wojtyś, a wiedziałam że ona tylko pomoże, a na pewno nie zaszkodzi...
Wydaje mi się ze wszystko tu zależy od kompetencji lekarza, ale jeśli jednak pójdziesz na ten 3 zastrzyk, koniecznie powiedz weterynarzowi o skutkach poprzedniego.
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: roenna »

jeszcze jedna sprawa.. teraz siedzi w swetrze ale caly czas go gryzie i drapie.. czy ją to boli?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Leki”