szczury.org

Mój gryzoń jest trochę podziębiony.Kicha, prycha oraz ma mokry nosek trochę, ale jest żywy i ruchliwy. Dzisiaj został naszym nowym domownikiem, więc może jest też to spowodowane stresem, ale wolę uważać.
A moje pytanie jest następujące- czy można dać pół tabletki rutinacea? Słyszałam o rutinoscorbin w jogurcie naturalnym, ale podobnież te 2 leki mają podobny skład.

Lepiej echinacee i vibovit bobas do poidełka

wlasnie problem w tym, ze nie mam. a wokol mnie nie ma blisko apteki.
jak podam pol rutinacea z jogurtem to moga byc jakies powiklania?

Albo kropelkę rutinacea w syropie (tylko wtedy nie dawaj dodatkowo witamin). Rutinoscorbin w tabletce jest tak kwaśny, ze pewnie trzeba by to porządnie zmiażdżyć i wtedy zmieszać z jogurtem. Moje nie dały się na to wrobic To jest ten sam lek tylko w innej formie.

Echinacei 1-2 krople , a co do viovitu to na poidełko 1/8 torebki. Chyba, ze kajtek zliże vibovit z palca, albo wymieszany z jogurtem, to wtedy taką mala szczyptę.

Może psikać z powodu stresu- masz rację. Moze też kichać na siano lub trociny - często uczulają, mogą tez posiadać pasozyty.
Obserwuj, jesli coś sie pogorszy - to wtedy do weta.
Jesli jest sam - powinien mieć kumpla tej samej płci (bo nie wiem jakiej Twój jest).