szczury.org

Post o wstrzykiwaniu biostyminy jest z 2006 jeśli zwrócisz uwagę i jak najbardziej jest przedawniony Tak jak i o tym, że biostymina jest na receptę. Ostatnio kupowałam jak najbardziej BEZ!

wstrząs anafilaktyczny to rodzaj reakcji alergicznej.

http://www.interna.republika.pl/alergia ... _leki.html

Bo ja zwróciłam uwage na ostatni post.. ale jako że szukałam o tym srodku informacji ostatnio trafiłam na wiele for na ktorym ludzie pragną ją wstrzykiwać.. dla tego ten apel.. może komuś pomoże, a wstrząs tak, doczytałam. Dziwnych nas rzeczy na weterynarii uczyli z tego widać hihi ..

Wczoraj zauważyłam że jeden z moich szczurków czasem pokichuje, nic innego się nie dzieje, jest żywy jak zwykle, je i pije jak zwykle Kichanie nasila się przy buszowaniu w trocinkach albo gryzieniu hamaczka. Wczoraj przypuszczałam, że to może te pyłki go drażnią. Oba Szczurki mają 5 tygodni, mam je od tygodnia u siebie, zaadoptowane na forum. Podałam dzisiaj szczurkom 2 kropelki ECHINACEA profilaktycznie gdyby to jednak miało być przeziębienie. Czy dobrze zrobiłam ??:) Czy ktoś miał podobne objawy u szczurków i przeszły po tym leku ??

Pozbądź się trocin, dawaj ręczniczki papierowe; na bieżąco dbaj o przemywanie półek i kuwety z siusków oraz pranie hamaków, bo to mocznik, siuśki działają drażniąco na drogi oddechowe.
Echinacea dawaj 1 kropelkę dziennie , do tego 1 kropelkę syropu Bioaron C. Przez tydzień - 10 dni.
I smaruj pod noskiem maścią majerankową kilka razy dziennie, a przy klatce stawiaj kubek z gorącą wodą i kilkoma kroplami Olbas Oil, przeczyszcz nosek i będzie łatwiej oddychać.
Szmatki powinny być dobrze wypłukane po praniu i w ogole jak najmniej chemicznych zapachów przy szczurkach.
Jeśli to alergia, usunięcie wywołującej ją ściółki/pokarmów uczulajacych da efekt; jeśli początek infekcji, te leki powinny w ciągu dwu - trzech dni pomóc. Jeśli dojdą do tego jakieś dziwne odgłosy - pykanie/stukanie/chrobotanie/ćwierkanie - trzeba do weta, żeby zbadał, osłuchał i podał właściwe leki dla młodych szczurków
Zdrowia życzę ogonkowi!

Dziękuję za radę trocinki i sianko usunęłam i zamieniłam na żwirek... Zostaje przy witaminowo-mineralnych granulkach do jedzenia i kropli echinacea... Jutro dostaną bioaron c :0 Wydaje mi się że szczurek mniej kicha niż wczoraj, poza tym kiedy nie śpi to jest bardzo żywy, baardzo dużo je i pije normalnie jest chętny do zabawy i szaleństw. I daje nie wiem czy to te trocinki czy przeziębienie jakieś...

Usunęłam nawet żwirek, dałam tylko ręcznik (żwirek tylko jest w kuwecie). Kichają znacznie mniej prawie wcale ale pojawiła im się na nosku niewielka ilość zaschniętej krewki co jakiś czas. Nie wiem co mam robić, co to może oznaczać?? W ich zachowaniu nic się nie zmieniło.

POMOCY!!! Dałam mojej Zuzi kroplę dosłownie w kulce chleba o średnicy pół cm, zjadła prawic całą... Po 2 min zaczęła się kołysać jak pijana i... Padła ;(((((( Dosłownie wyję z rozpaczy, to mój ukochany szczurek! Co poszło nie tak? Mała strasznie chrypiała i wczoraj sprawiała wrażenie zmęczonej, pomyślałam że rzeczywiście dam jej profilaktycznie bo wet nie wykryła zapalenia płuc, ani nic... Zuza miała pół roku i była "przy kości", przecież niemożliwe, żebym jej dała za dużo Ale do czasu tej "kulki" normalnie wyszła z klatki, wydawało mi się że z nią ok... =(((((((((((((((((

Dobrze się zastanówcie zanim dacie ten syrop szczurkowi... Ja dałabym wiele, żeby cofnąć czas...

Współczuję!! ja nie wiem co robić, dalej daję moim maluchom ta echinacee

Ktoś z użytkowników mi powiedział, że to musiała być wrodzona wada serduszka i taka mała dawka po prostu zaważyła o tym, że przestało bić. Szkoda... Temu kto czyta ten temat, niech się dobrze zastanowi.

To bardzo smutne, co się stało... żal ogonka, ale nie wydaje mi się, żeby echinacea była tego przyczyną - mieliśmy ją zaleconą przy początkach infekcji jednej z naszych szczurek, właśnie ona miała zdiagnozowane powiększenie serca i brała leki nasercowe. Chyba dr Piasecki by wiedział o jakichkolwiek przeciwwskazaniach ze względu na to i by nam informację przekazał.
Jeśli malutka nie była pechowo uczulona na te rośliny ani nie zadławiła się chlebkiem (kropelkę można podać z łyżeczki albo nią chlebek nasączyć, nie trzeba "zbijać" z niego kuleczki; może kulka dla niej była zbyt duża, zbita, utkwiła w przełyku?), to śmierć wywołało coś innego.
Mnie zastanawia coś innego: piszesz, że mała okropnie "chrypiała", a to mogłoby sugerować już nie początek lekkiej infekcji, a poważniejsze w przebiegu zapalenie krtani, tchawicy, oskrzeli czy płuc.
W takich przypadkach potrzebny jest już najczęściej antybiotyk od weta; nie podajemy wtedy echinacea, nie mając pewności, czy szczurek oddycha bez problemów...
Ogromnie współczuję... Dla malutkiej [*]

Cześć,
Odkopuję, ponieważ przeczytałam cały ten wątek, ale nie zostało to do końca sprecyzowane. Mianowicie dzisiaj zapytałam moją weterynarz o echinacee. Powiedziała, że to jest bardzo dobry pomysł przy profilaktyce, jednak trzeba kupić tą, która ma najmniejszy procent alkoholu (3 lub 5%, nie pamiętała dokładnie). Powiedziała, że teraz wszystkie wyroby tego typu są na bazie etanolu.
Kazała rozcieńczać w proporcji 1 do 1 z wodą. Co o tym sądzicie?

Jeśli już, to kupiłabym taką w tabletkach i rozrabiała z wodą. Etanol jest jednoznacznie szkodliwy.

Jest duzo odpowiedników w aptece który kupić i dawać zapobiegawczo po kuracji antybiotykowej ?