[LEKI] Orofar

Leki, dawkowanie, cel stosowania oraz długość trwania terapii. Masz pytanie? Przejrzyj dział pod kątem odpowiedzi a jeśli jej nie znajdziesz, stwórz nowy post.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

[LEKI] Orofar

Post autor: sachma »

Przed chwila zauwazylam ze Bandyta dostal sie do moich tabletek, lezaly w pudelku na pulce... :cry: nie mialam pojecia ze moj grubas tam wskoczy!! :cry: nigdy nie zostawie lekow na wierzchu....
bardzo sie martwie ze mogly mu zaszkodzic :cry:
lek to tabletka do ssania na gardlo o nazwie OROFAR jego sklad :
jedna tabletka zawiera :
-chlorek benzoksoniowy 1mg
-chlorek lidokainy 1mg
-sorbitol
-celuloza mikrokrystaliczna
-glikol polietylenowy 6000
-skrobia kukurydziana
-sól sodowa sacharyny
-chlorek sodu
-kwas cytrynowy
-substancja zapachowa pomaranczowa
-sterynian magnezu

stosowany jest w :
-infekcjach gardla
-infekcjach jamy ustnej
-zapobiega tworzeniu sie bakteryjnej plytki na zebach

lekarz przypisal mi je z powodu zapalenia gardla... Bandyta zjadl prawie pol tabletki..

nie widac zeby cos mu bylo... teraz poszedl spac, obudzilam go i nie wiedzialam zeby cos mu bylo... ale tak strasznie sie martwie...

myslicie ze mu zaszkodzi??
co mam robic? weterynarzy nie ma w miescie a rodzice na imprezie... nie mam jak dojechac do gdanska... zreszta sama nie moge wychodzic z domu bo lekarz mi zabronil... :cry:

[ Dodano: Sob Paź 15, 2005 10:02 pm ]
kurcze takie porzadki w tym dziale ze wszystkie miejsca zajmuja tematy przyklejone i nie wiem czy ktos to zauwazy.....
Obrazek
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[LEKI] Orofar

Post autor: WildMoon »

Nie martw sie, nie zaszkodzi. Akurat biore podobne tabletki do ssania i z mojej strony nie widze zagrozen dla szczura. Co nie ma znaczyc, ze mozna mu je podawac. Niech nikt nie wpada na ten genialny pomysl bo nogi z dupska powyrywam. ;) 8)

P.S. Tam sa tylko 2 substancje dzialajace, reszta to wspomagajace, konserwujace i substancje zapachowo-smakowe. A chlorek lidokainy to lekki srodek znieczulajacy... Nic mu nie bedzie.
Ostatnio zmieniony sob paź 15, 2005 9:15 pm przez WildMoon, łącznie zmieniany 1 raz.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[LEKI] Orofar

Post autor: limba »

zauważy ... :D ..obserwuj go i jesli masz to podaj mu wegiel..ja rozpuszczam tabletke i daję dopóki maja ochote to chłeptac...na razie spokojnie...moje jakis czas temu porazly nie wiem ile kremu rozjasniajacego do twarzy ..nie wiem do dzis skad wytrzasnely ta tubke..
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

[LEKI] Orofar

Post autor: sachma »

bardzo wam dziekuje... ja zawsze tak strasznie panikuje.... w koncu to moje jedyne dziecko...
Obrazek
pani_rotten
Posty: 219
Rejestracja: czw sie 11, 2005 3:30 am

[LEKI] Orofar

Post autor: pani_rotten »

[quote="sachma"]a zawsze tak strasznie panikuje.... w koncu to moje jedyne dziecko.[/quote]
zachowalas sie jak kazda mama ;) a bandi bedzie mial znieczulone gardlo i bedzie sie dziwnie czul :P tez mysle ze nie powinno mu sie nic stac
ukochany fredzio 24.7.2003-11.8.2005
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

[LEKI] Orofar

Post autor: sachma »

wedlug zalecen Jagasa, z ktorym wieczorem rozmawialam na gadu dałam Bandycie ugotowane jajko...
Jagas najbardziej obawial sie lidokainy ktora w nadmiernej ilosci mogla spowodowac klopoty z sercem...
ale wszystko jest dobrze, Bandyta na noc najadl sie jaja i teraz ani mysli wstawac :lol: jak go wolam podnosi tylko glowe , jak za dlugo go wolalam podniosl sie wyciagnol i polozyl se dupa w moja strone :lol: znaczy ze szczur zachowuje sie jak zawsze... przed 12 nie mam co probowac go budzic :lol:

Bardzo Wam wszystkim dziekuje :oops: i przepraszam za moja panike... juz taka ze mnie panikara :oops:
Obrazek
pani_rotten
Posty: 219
Rejestracja: czw sie 11, 2005 3:30 am

[LEKI] Orofar

Post autor: pani_rotten »

[quote="sachma"] i przepraszam za moja panike... juz taka ze mnie panikara[/quote]
eee, no cos ty ;) moim zdaniem to normalne
ukochany fredzio 24.7.2003-11.8.2005
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[LEKI] Orofar

Post autor: ESTI »

[quote="sachma"]kurcze takie porzadki w tym dziale ze wszystkie miejsca zajmuja tematy przyklejone i nie wiem czy ktos to zauwazy.....[/quote]

Wiem, ze zajmuja duzo miejsca, ale sie skoncza porzadki to sytuacja wroci do normy...
Obrazek
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[LEKI] Orofar

Post autor: Nisia »

Skoro szczuras do dzisiaj jest zdrów to pewnie nic mu nie będzie.
Ale na przyszłość, gdyby coś takiego sie stało i szczurek miał objawy zatrucia polecam zadzownic do pierwszego z brzegu lekarza (obojętnie czy ludzkiego, czy zwierzęcego) i spytac o odtrutkę na dany rodzaj substancji. Po czym podać.

Jajko jest dobre na różne rzeczy (trucizny), a przede wszystkim białko. Niektórzy zalecają surowe białko ;) A czarna kawa na zatwardzenia ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Leki”