[LEKI] Notakehl D5 i Mucotehl D5 (krople) - dziwne oczy

Leki, dawkowanie, cel stosowania oraz długość trwania terapii. Masz pytanie? Przejrzyj dział pod kątem odpowiedzi a jeśli jej nie znajdziesz, stwórz nowy post.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[LEKI] Notakehl D5 i Mucotehl D5 (krople) - dziwne oczy

Post autor: Ania »

No właśnie, 2 razy nadziałam się na skrzynkę :P
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[LEKI] Notakehl D5 i Mucotehl D5 (krople) - dziwne oczy

Post autor: Beeata »

Telefonik zrobil mocne bum z wysokosci i poszedl mikrofonik ....trzeba bylo oddac w raczki fachowca niestety.Zaraz wloze karte i w ogole sprawdze czy to cos dziala juz:)
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Ania »

Potrzebuję infoprmacji na temat Pnicillium chrysogenum D5 i bynajmniej nie chodzi mi o definicję ale określenie, czy uczula szczura.
Okazało się, że jednego z leków nie ma w ogóle w hurtowniach, żadna apteka w Szczecinie go nie posiada - w związku z czym do pełnej kuracji zmuszona jestem użyć właśnie specyfik o tym składzie, pełna nazwa firmowa to Notakehl D5.
Wiem, że szczury bywają uczulone na Penicilinę ale ja muszę najpóźniej dziś późnym wieczorem zadecydować o [podaniu bądź niepodaniu leku.
Pierwszy mój szczur miał szok alergiczny, który wystąpił w kilkanaście minut po zaaplikowaniu Penicyliny podskórnie (lekarz podejrzewał zapalenie płuc.
Czy ktoś mógłby mi napisać czy zastosowanie tego rodzaju Penicyliny - Penicillium chrysogenum D5 może być szkodliwe dla szczura?
Ostatnio zmieniony czw lis 04, 2004 10:26 pm przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Beeata »

Ania,nie wiem czy ktos na forum poda ci taka informacje.Z autopsji tylko moge powiedziec ,ze jestem uczulona na peniceline ,natomiast na peniceline krystaliczna(?) nie .Wiec najwyrazniej sa rozne odmiany peniceliny.Trzeba byloby wiedziec co konkretnie z peniceliny zabija szczury a to chyba tylko wet moze wiedziec. probowalas dowiedziec sie u wojtysiowej czy ostaszewskiego moze?
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Ania »

Do Wojtysiowej nie mogę się dodzwonić od wczoraj, do Ostaszewskiego nie bardzo jest po co. Zresztą w chwili obecnej chyba nie mam ochoty na rozmowę z ani jednym ani drugim wetem, dowiedziałam sie niezbyt przyjemnej rzeczy przy okazji tłumaczenia artykułu o Mykoplazmozie - a mianowicie tego, że Enrofloksacyna i Aminofilina uzyte razem wykluczają swoje działania nawzajem. To samo powiedziała mi wetka, u której byłam wczoraj - gdy tylko przeczytała leki, jakie były podawane chłopcom. Wyszło na to, że tylko je faszerowałam niepotrzebnie i - cytuję - "taka kombinacja w najlepszym wypadku wyjdzie na zero czyli ani nie zaszkodzi ani nie pomoże".
Tak więc patrząc na cały wczorajszy dzień - nie mam zaufania do żadnego weterynarza.
Liczę na to, że może ktoś, kto studiuje Medycynę - coś napisze. Pamiętam, że był kiedyś taki temat i chyba nawet odpowiadała AniaP (ale głowy nie dam) że tylko niektóre rodzaje Penicyliny uczulają ale nie wymieniła rodzajów. Ja chciałabym wiedzieć co z tym rodzajem, który znajduje się w kroplach Notakehl.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Beeata »

a kto ci zaserwowal taki zestaw lekow? O czy W?
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Beeata »

ten Notakehl to jakis lek z grupy homeopatykow chyba tak?Nie wiem,jakos tak mi sie skojarzylo . A obecna wetka co mowi,ze to bezpieczne czy nie? Bo jesli ci proponuje ten lek to chyba jakies doswiadczenie ma w jego stosowaniu?
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Ania »

Wojtyś poleciła (telefonicznie) a Ostaszewski stwierdził, że spróbujemy bo to może być świetna kombinacja. Chyba żadne z nich nie sprawdziło, czy składniki leków mogą w połączeniu dać odmienne do spodziewanych efekty. Georgeowi się pogorszyło.
U nowej wetki oglądałam nawet książkę, w której był wykaz leków wykluczających się nawzajem (a właściwie, jeśli chodzi o precyzje - mowa o niektórych składnikach kombinacji, którymi są antybiotyki i inne leki).

Tak, homeopatia. Wetka stwierdziła, że leki biologiczne bardzo rzadko powodują uczulenia o ile szczur nie jest silnym alergikiem na składnik leku. Leki homeopatyczne mają bowiem minimalną ilość danych leków. Ponieważ jednak mój Gandi odszedł w szoku alergicznym - powiedziałą, że bezpieczniej będzie zastosować Latensin D6... którego nie ma ani w aptekach ani w Szczecińskich hurtowniach :(
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Ania »

Niestety nie otrzymałam odpowiedzi a musiałam zadecydować. Zaryzykowałam.
Mucokehl D5 podałam o 14:40 - około 17 widać było pierwsze efekty, Bąbel wg mnie jest praktycznie zaleczony ale jeszcze nie doleczony. Podałam Notakehl D5 o 18:40, w tej chwili mamy 21:40 i jest ok. Chłopcy jedzą i piją, rwą się do drzwiczek. Niestety nie mogą wychodzić, zalecenie wetki - żeby nie pozostawiać bakterii Mykoplazmozy i nie zarażać innych szczurów.
Bąbel od kilku dni nie oddycha już boczkami a dziś nie świszczał w ogóle z płuc, jest nadzieja. Ranka zarasta się warstwami skóry (miejsce martwicy) zamiast strupa, tylko te oczka jeszcze nienajlepsze. Postaram się dziś wrzucić na ftp`a zdjęcia miejsca gojącego się oraz zdjęcie oczek
George natomiast dostał martwicy i strasznie oddycha boczkami, widać znaczne pogorszenie od chwili, gdy zaczął brać Enroflox i Aminofilinę.
Kuracja kroplami zakończy się (wg obliczeń pojemności kropli) za około 20 dni.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
GoHa
Posty: 830
Rejestracja: śr wrz 03, 2003 4:29 pm
Kontakt:

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: GoHa »

jejus... Ania jak ty sie dawno nie odzywalas w kwestii jak chlopcy sie czuja... juz chcialam cie ochrzaniac przez tel. Ciesze sie strasznie ze babelek lepiej.. :) No i trzymam kciuki za tate. Eh... czy ja sie zawsze bede musiala martwic o rodzine?? ;)
Dobrze jest być kochanym... :)
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Ania »

Chyba zawsze :D Nie odzywałam się bo ostatnio brak mi już sił... ręce mi opadają...
Tymczasem, wklejam zdjęcia. Na pierwszych 3 zdjęciach można zaobserwować, że oczy są podpuchnięte, prześwituje przez sierść dość widocznie skóra, wokół oczu jest bardzo mało sierści, tworzy się jakby mały łysawy placyk przy każdym z oczu...

OCZY

Obrazek
Obrazek
Obrazek


MARTWICA

Obrazek
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Beeata »

oczka wygladaja duzo gorzej niz wtedy gdy widzialam go.Co to za cholerstwo moze byc???? Moze u niego to silna alergia na cos? Jakos nie spotkalam sie zeby przy chorobach ukladu oddechowego cos takiego sie dzialo .
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Ania »

Wetka, u której byłam powiedziała, że to może być pierwszy objaw Mykoplazmozy u szczura. Właśnie takie oczy + oddychanie bokami oraz sinienie noska, łapek i (jeśli to samiec) jąder.

Beeata:
Dr. Grażyna Gunia
ul. Kormoranów 32
tel: (091) 4535453

Można dojechać na pewno autobusem linii 57 (z Manhattanu, koło pętli MZK, gdzie sprzedają sieciówki). Wysiadasz na Kormoranów i kierujesz się przed siebie przez garaże, wychodzisz na osiedle domków jednorodzinnych i kierujesz się w lewo - kilka domów dalej jest właśnie jej gabinet. Tak na zaś, gdybyś potrzebowała (tfu tfu). Przez telefon daje darmowe porady ale zrujnujesz się finansowo - gada tak wolno jak to tylko możliwe ;)
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Beeata »

wiec skoro to wynik myko czy autoszczepionka nie bylaby rozwiazaniem?
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[LEKI] Penicillium Chrysogenum D5

Post autor: Ania »

Byłaby ale takową powiedziała, że może wykonać dopiero po zaleczeniu objawów.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
ODPOWIEDZ

Wróć do „Leki”