Zapach krwii ....

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Mageda
Posty: 654
Rejestracja: sob mar 29, 2003 12:08 pm
Lokalizacja: Białystok/Zambrów

Zapach krwii ....

Post autor: Mageda »

Czy wasze szczurki reagują na krew ?
MOja mała gdy wyczuje, że mam ranę na palcu strasznie do niech chce się dostać. Gdy miałam paluch zaklejony plastrem ciapneła mnie w niego.....dość mocno zabolało.
Gdy miałam rankę po pobraniu krwi było dosłownie to samo.
Nasuwa się więc pytanie, czy szczury wyczuwają krew ? i dlaczego ich do "niej ciągnie" ?
Zuzia i Filutka - w szczurzym raju ....
myszka
Posty: 762
Rejestracja: czw mar 11, 2004 11:55 am

Zapach krwii ....

Post autor: myszka »

Czy raz na jakis czas dajesz im mięso?? może z jego braku tak się zachowują...ale nie..to chyba nie prawdopodobne...moje nie maja takich ciągot :wink:
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

Zapach krwii ....

Post autor: IVA »

Moje jeżeli mam opatrunek na ręce to starają sie go ściągnąć jakby chciały mi oczyścić skóre ale nie gryzą mocno tylko wyskubuja. I nie zauważyłam aby wykazywały jakieś specjalne zainteresowanie krwią, bo gdy zdarzyło sie, że chłopcy mocno sie pobili i mieli rany to nie wzbudziło zainteresowania czy agresji u innych.
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
Awatar użytkownika
Mageda
Posty: 654
Rejestracja: sob mar 29, 2003 12:08 pm
Lokalizacja: Białystok/Zambrów

Zapach krwii ....

Post autor: Mageda »

myszka....tak daję jej mięso raz na jakiś czas :D
Zuzia i Filutka - w szczurzym raju ....
myszka
Posty: 762
Rejestracja: czw mar 11, 2004 11:55 am

Zapach krwii ....

Post autor: myszka »

Wiedziałm że nie w tym problem...chyba mam jeszcze za małe doświadczenie żeby odpowiedzieć na twoje pytanko :oops:
RATtamahatta
Posty: 95
Rejestracja: czw mar 11, 2004 2:16 pm

Zapach krwii ....

Post autor: RATtamahatta »

miałam kiedyś samca,strasznie kochane stworzonko,pewnego razu porwał z talerza pół parówki,kiedyś dorwałam go w kuchni w misce psa jak wcinał chappi,więc od czsu do czasu podrzucałm mu do jedzenia jakieś mięso...odkąd Bastardo zaczął jeść mięcho zrobił się bardzo agresywny(w dość dużym stopniu w stosunku do mnie i w stopniu niemożliwym do zaakceptowania,jeśli chodzi o obcych)...motce nie dałam ani grama mięsa i problemu z agresją i gryzieniem nie było....może to zależało od płci,charakteru,a może wychowania(bastardo był moim pierwszym a motka trzecim szczurkiem)szczurka...a może właśnie mięsko wyzwala w szczurkach agresję??...
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Zapach krwii ....

Post autor: Ania »

myszka i Mageda - wg mnie mylicie się, nie ta droga

Ja uważam, że właśnie dawanie mięsa może powodować odruchy gryzienia przy wyczuciu krwi. Moje doświadczenia ze zwierzami i dawaniem lub (później) nie dawaniem surowego krwistego mięsa dawały odmienne od siebie efekty
szczury jedzące mięso krwiste (wołowina mielona, surowa, wieprzowina surowa) były agresywne i gryzły, gryzły również wtedy, gdy wyczuły krew (traktowały moją ranę jak mięso)
szczury, którym mięsa nie daję (raz na jakiś czas kurczaka, ten nie ma krwi w sobie) - nie interesują się ranami, czasem trochę obwąchają, czasem poiskają a czasem tylko ukradną plaster... bo zapoach opatrunku je przyciąga (same plastry i bandaże, nowe, zapakowane - też kradną jak opętane).
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
myszka
Posty: 762
Rejestracja: czw mar 11, 2004 11:55 am

Zapach krwii ....

Post autor: myszka »

chyba masz rację :wink: ..ja jestem jeszcze nie doświadczoną chodowczynią :D
Awatar użytkownika
Mageda
Posty: 654
Rejestracja: sob mar 29, 2003 12:08 pm
Lokalizacja: Białystok/Zambrów

Zapach krwii ....

Post autor: Mageda »

hmmm ale czy oby napewno to chodzi o podawanie mięsa ?
moja mała dostaje bardzo małe ilości mięsa, można powiedzieć znikome...
ponieważ najczęsciej dostanie raz na tydzien kawałek mięsa..
poza tym, jeżeli byłoby to od mięsa to byłaby ogólnie agresywna, a jest potulna jak baranek :)
Zuzia i Filutka - w szczurzym raju ....
Agatka  =)

Zapach krwii ....

Post autor: Agatka  =) »

Nie wiem czy to jest od podawania mięska. Ruda dostaje także , bo bardzo lubi, a nie jest agresywna, wręcz przeciwnie zbyt strachliwa jest. Kiedy się skaleczę to ona ciągnie do ranki żeby ja polizać...(raz jej nie dopilnowałam). Nie zachowuje się tak jakby z braku krwi, raczej jakby dbała i chciała wyleczyć. Takie moje skromne zdanie :wink:
Adellon
Posty: 27
Rejestracja: pn mar 15, 2004 3:31 pm

Zapach krwii ....

Post autor: Adellon »

Czyli lepiej jest dawać mięso, że tak powiem bez krwi? tak?
Na szczura przygotowania trwają! ;-)
myszka
Posty: 762
Rejestracja: czw mar 11, 2004 11:55 am

Zapach krwii ....

Post autor: myszka »

ee..chyba a raczej napewno TAK ..a ty im dawałaś surowę? :shock:
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

Zapach krwii ....

Post autor: lajla »

gdzies tu bylo pisane ze surowe mieso powoduje agresje dlatego ja moi podaje tylko sucha karme kocia o smaku rybki nic innego


mageda ale jesli podajesz swojej szczurzyczy surowe mieso od czasu do czasu to prezeciez w takim meisie jest smak krwi (tak mi sie zdaje nie chodzi mi tu o szynke) i wiesz w koncu gdy mas zranke jest krew i mieso...
moj szczur rzuca sie na moje ranki zeby je wylizac :P
Awatar użytkownika
Mageda
Posty: 654
Rejestracja: sob mar 29, 2003 12:08 pm
Lokalizacja: Białystok/Zambrów

Zapach krwii ....

Post autor: Mageda »

lajla nie podaje surowego mięsa, tylko gotowane :)

hmmm wychodzi na to że mam szczurka wampira :D
Zuzia i Filutka - w szczurzym raju ....
klakier

Zapach krwii ....

Post autor: klakier »

chyba jesteś poprostu dla szczurka i przyjacielem i pożywieniem :twisted:
a tak poważnie może to jakieś sprawy niedoborowe (np brak żelaza)
albo po prostu odzywa sie w nim instynkt i nie kojąży kropelki krwi na palcu bezpośrednio z tobą tylko z pokarmem!!!
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”