Oswajanie poprzez noszenie w bluzie

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Bart
Posty: 30
Rejestracja: pn wrz 13, 2004 12:54 am

Oswajanie poprzez noszenie w bluzie

Post autor: Bart »

:P założyłem dziśaj rozpinaną koszulę z kapturem, i włożyłem szczurcię do kaptura, siedziała tam z 10 minut chodziła sobie niuchała i wyglądała, parę razy wychodziła ale potem wracała z powrotem do kaptura, potem odłozyłem ją do klatki. (Szczurcia ani razu nie "załatwiła się" na mnie więc to dobry znak tzn. nie boi się) potem jednak wziołem ją znowu i umieściłem w kapturze, usiadłam przed komputerem, przez cały czas (około 30 minut) szczurcia zeszła na dół koszuli i siedziała (chyba) bez jakiegoś wyraźnego ruchu, ani nie uciekała ani nic, parę razy tylkoweszła trochę wyże, ale była jak aniołek :lol:. Byłem w siódmym niebie jak sobie tak siedziała w kapturze i dotykała mnie swoim mięciutkim futerkiem :lol: jakie to cudne stworzonko. wogóle to baaaardzo się dziwię, dlaczego ludzie nie lubią szczurzych ogonów?! przecież wcale nie wygląda jak robak ani nic, pamiętam że jak miałem chomika to bardzo mu się dziwiłem że nie ma ogona, bo gryzoń bez ogona????

Co o tym sądzicie?(o postępach)
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Oswajanie poprzez noszenie w bluzie

Post autor: Ania »

Jak dla mnie postęp na skalę światową. No to chłopie, otwieraj szampana, rozpoczyna się nowa wielka przygoda zawana przyjaźnią ;)

Ps: Spokojnie ją jeszcze oswajaj w ten sposób codziennie przez kilka tygodni, sam nawet nie zauważysz, kiedy zacznie się z Tobą bawić i biegać luzem ;)
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

Oswajanie poprzez noszenie w bluzie

Post autor: Dona »

hehe... moja szczura dziś zaczeła wychodzić po ręce z klatki :D tylko jeszcze jakiś gwałtowniejszy ruch ją płoszy i ucieka w kąt albo z powrotem do klatki... ale z czasem przestanie być taka płochliwa...
Bart
Posty: 30
Rejestracja: pn wrz 13, 2004 12:54 am

ha ha ha...

Post autor: Bart »

tak na skalę światową niewątpliwie, ale mam pytanie czy coś takiegos sprzyja oswajaniu?tzn. noszenie w kapturze? (dzisiaj siedziała tam przez cały mój obiad.
ps. Moja szczużyczka zawsze po powrocie do klatki wraca do domku a potem przychodzi pod kraty i czeka jak by na ponown wyjęcie albo zostawienie otwartej klatki ;) co o tym sądzicie?

ppozdrowienia

Bart(ek)
Bart
Posty: 30
Rejestracja: pn wrz 13, 2004 12:54 am

aha i jeszcze jedno..

Post autor: Bart »

...jeszcze jedno pytanie, jak szczurki się bawią? i jak należy im odpowiadać na zabawę (tzn. jak się bawić z nimi?)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Oswajanie poprzez noszenie w bluzie

Post autor: ESTI »

Moim zdaniem kaptur jest ok, ona się w ten sposób oswaja z Tobą i otoczeniem. Później będzie wyłazić na większy teren, ale kaptur pewnie polubi do końca życia.
Co do warowania przy klatce...zacznij się przyzwyczajać...bo to oznacza, że Twoja malutka zaczyna brykać i tęsknić za Tobą i otoczeniem wolności...:lol:

A co do zabawy...hmmm były już tematy na ten temat, ale z własnej autopsji wiem, że moje chodzą i robią co im się podoba...wyznaczają swoje zasady. :D Co do zabawy też...
Obrazek
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

Oswajanie poprzez noszenie w bluzie

Post autor: Beeata »

Ty oswajasz w kapturze ,ja oswajalam w rekawie od polara. Do dzisiaj ( a ma juz 8 miesiecy) kocha te bluze i jej rekawy kojarza mu sie z przystania bezpieczenstwa.Zabawne jak takie wielkie szczurzycho za wszelka cene probuje wbic swoj wielki odwlok w zbyt waski rekaw:))) Kapturkowy sposob jest bardzo dobry ,tylko uwazaj zeby ci szczura nie spadla w czasie tych wedrowek alpinistycznych,bo jednak zdarza sie to szczurkom czasami.
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

Oswajanie poprzez noszenie w bluzie

Post autor: Dona »

Beeata, ja też oswajam w rękawie :wink: wczoraj musiałam ją nawet siłą do klatki zapędzać :lol:
Goś
Posty: 102
Rejestracja: pt sie 13, 2004 9:10 am

Oswajanie poprzez noszenie w bluzie

Post autor: Goś »

kurde :) gratulacje.. akurat Dona ma szczuraska ode mnie więc tym bardziej się cieszę :D Bart - gratuluje też tobie!! Kaptur ma ten plus w przeciwieństwie do rękawa, że ręce sa wolne :) ale z drugiej strony wysoko...wiec uważaj :)
Ja moje szczuraski male które jeszcze u mnei zostały tarmosze na kolanach i często biorę na ręce. Bawię się z nimi w ten sposób że próbuję naśladowac dłonią innego małego szczurka. czyli palcami lekko maluchy łaskoczę i przewracam na boczek lb plecki, udaję że je gonię... ale do czasu jeśli widze że je to bawi a nie wywołuje strach.

- aha.. uwaga - tylko nie obrażaj sie proszę - możesz zamiast dopisywać nowego posta od razu pod swoim poprzednim postem edytowac ten poprzedni - jest taki przycisk "zmień" po prawej stronie twojej wypowiedzi. jak na niego klikniesz mozesz dopisywac i zmieniac tresc tego co juz bylo napisane. Wówczas nie ma 2, 3 wiadomosci od ciebie pod rzad - tylko jedna, czytelna. :) nie maci sie wtedy ukladu "pytanie"-"odpowiedz".
ja to ja i nikt inny ==obecnie===
Malinka ==w pamięci===
-(-@ Mycha, Szarusia, Białeczka, Szkrabek, Szarusia (2), Łatka, Szkrabka @-)-
Bart
Posty: 30
Rejestracja: pn wrz 13, 2004 12:54 am

Oswajanie poprzez noszenie w bluzie

Post autor: Bart »

Dzięki zapamiętam.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”