Strona 2 z 2

Re: Katar, kichanie, i wet.

: czw maja 14, 2015 6:58 pm
autor: Tofcia
Mój kichnie sporadycznie, porfirynka występuje. Ten rutinoskrobin przy Baytril mozna podawać. I jeszcze chciałam zapytać czy rutinoskorbin tylko czy może być zamiennik rutinoskorbinu bo mam w domu a skład ten sam czy rutinoskorbin ma jakieś specjalne właściwości?

Re: Katar, kichanie, i wet.

: czw maja 14, 2015 8:08 pm
autor: Paul_Julian
Tran bedzie wg mnie lepszy, bo rutinoskorbin ( lub zamiennik) głównie ma wit. C. Poza tym jest tak kwaśny, że żaden porządny ogon go nie ruszy.

Re: Katar, kichanie, i wet.

: czw maja 14, 2015 8:36 pm
autor: Tofcia
Tran ma wylizuje nawet całą kapsułkę by pożarł. Wszystko płynne. Kaszki takiej dla dzieci z jabłkiem i na wodzie troszkę ruszył już nie wiem co mu podawać.

Re: Katar, kichanie, i wet.

: czw maja 14, 2015 8:38 pm
autor: Paul_Julian
Sinlac kup zamiast kaszki :)

Re: Katar, kichanie, i wet.

: czw maja 14, 2015 9:06 pm
autor: Tofcia
Sinlac to kaszka ;D

Re: Katar, kichanie, i wet.

: czw maja 14, 2015 9:56 pm
autor: Paul_Julian
Ale Nestle sinlac to nie to samo co kaszka np. bobovita.
Sinlac jest bardziej chyba odzywczy, i jedzony chętniej. Więc odpada grymaszenie :)
Nie zrażaj się ceną, taka jedna paczka spokojnie wystarczy na bardzo długo.

Re: Katar, kichanie, i wet.

: pt maja 15, 2015 1:44 am
autor: Tofcia
A inne kaszki nestle się nie nadają bo ja nie wiem czy akurat dorwę sinlac?

Re: Katar, kichanie, i wet.

: pt maja 15, 2015 6:47 pm
autor: Paul_Julian
Sinlac jest w tesco, rosmanie, nawet w biedronce :)

Re: Katar, kichanie, i wet.

: pt maja 15, 2015 7:27 pm
autor: Tofcia
Paul_Julian pisze:Sinlac jest w tesco, rosmanie, nawet w biedronce :)
O a cenowo gdzie najtaniej? ;D Nie kupuje takich produktów i się nie orientuje.

Re: Katar, kichanie, i wet.

: pt maja 15, 2015 8:24 pm
autor: Paul_Julian
Szczerze mówiąc to nie wiem gdzie najtaniej, cena jest zwykle ok. 20-25zł.

Re: Katar, kichanie, i wet.

: pt maja 15, 2015 8:41 pm
autor: Tofcia
To na internecie wychodzi drożej to się przejdę polując na wyprzedaż. >:D

Re: Katar, kichanie, i wet.

: pn cze 01, 2015 6:45 am
autor: cane
Powiedzcie mi proszę co mogę podać szczurkom na ewidentne przeziębienie? Dziewczyny przejechały do mnie pół Polski i nabawiły się typowego kataru. Kichają obie, niby nie mocno, ale jednak... Czują się ogólnie dobrze - biegają, jedzą, są ciekawskie jak 150 i już planują wycieczki po za klatkę [próba podania po kawałeczku nektarynki skończyła się na szybkim przypomnieniu "jak zamknąć 2 szczury w 1 klatce"] ;D .`

Do weta nie chcę ich nieść, żeby ich nie doziębić [chyba, że dojdzie zatkany nos czy cokolwiek] ::) ... Owoce [=witaminki ;)], tran, ciepłe szmatki do domku... coś jeszcze? Sensu podawania im jakiejkolwiek kaszki czy innego sinlaca nie widzę - apetyt zdecydowanie JEST >:D .

Re: Katar, kichanie, i wet.

: pn cze 01, 2015 7:47 pm
autor: Nezumia
Mam wrażenie,że mogą kichać przez zmianę otoczenia. Jeżeli dojdą inne objawy to pójdziesz do weta,na zapas nie ma co się martwić.

Re: Katar, kichanie, i wet.

: pn cze 01, 2015 7:56 pm
autor: cane
Dopuszczam do siebie myśl, że to może być również wynik stresu [chociaż do tego nie pasuje mi kichanie np. przez sen... wiecie jak się potrafi wtedy szczur zdziwić :D].

Na razie, dopóki dziewczyny są ogólnie w naprawdę dobrej formie to nie mam zamiaru pchać im na siłę niczego [albo wezmą dobrowolnie albo... no trudno]. Zacznę się martwić jeśli dojdzie cokolwiek innego albo nie będzie nic przechodzić...

Re: Katar, kichanie, i wet.

: pn cze 01, 2015 10:11 pm
autor: Nezumia
Moja najstarsza ostatnio kichała[trochę się bałam,ma już ze 2 latka],ale przeszło. Możliwe,że to przez koty,które były nowymi domownikami w domu i to właśnie też mogło być przez stres. Różnie to bywa..