szczury vs. kanapa

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

zuz
Posty: 3
Rejestracja: pn lis 14, 2011 1:27 pm

szczury vs. kanapa

Post autor: zuz »

Chciałabym zapytać, czy ktoś ma sugestie na temat szczurzych preferencji względem gryzienia kanap.

Moja obecna kanapa ma 3 lata, pełno dziur, tuneli w środku i jest drugim szczurzym mieszkaniem. Planuję kupno nowej, mam ochotę na eko-skórę, ale obawiam się, czy nie będzie zniszczona jeszcze szybciej... Macie jakieś doświadczenia w kwestii ulubionych materiałów do gryzienia?
Awatar użytkownika
Lizz
Posty: 173
Rejestracja: pt mar 08, 2013 8:27 pm
Numer GG: 1419873
Lokalizacja: Oleśnica

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: Lizz »

Kurcze, moje szczury niszą tylko to co mogą wciągnąć do klatki:p Kanapy jeszcze im się nie udało, uff.. Może warto je czymś zająć na wybiegu?;) Zauważyłam, że ogonki rozrabiają jak nikt nie patrzy, ani nie da im zajęcia;)
W domciu: Dziurka, Dziupla, Lucynka, Wonglisia, Pchełka, Dolly, Marlenka i Dolores
Za TM: Śnieżka[*][/url]Munia[*][/url]Damboszka[*][/url]Arnold[*]Rocky[*]Go-Lonka[*]
Imbira
Posty: 173
Rejestracja: czw wrz 09, 2010 9:27 am

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: Imbira »

Moje szczury zawsze były puszczane i nie pogryzły nigdy nic. Raz tylko zaciągnęły sobie rękawiczkę do klatki.
Zagrodź skutecznie dojście do kanapy, a dla szczurków przygotuj plac zabaw. U mnie świetnie się sprawdza duży karton, do którego wrzucami tony szmatek, ciuchów itp. i szczury mogą się przez to przedzierać godzinami.

Szczurek jest sam czy ma towarzysza?
Jeśli sam to koniecznie adoptuj mu szczurzego kolegę i problem zniknie. Ogony zajmą się sobą a ty możesz siedzieć na kanapie ;)
Nasze ogonki : PomyLuna, Elwirka, Lucyna, Stefa, Kryśka, Budda i Ninja.
za TM: Laura ;( dołączyła Melka ;( i Tosia ;(, a teraz Franusia...
zuz
Posty: 3
Rejestracja: pn lis 14, 2011 1:27 pm

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: zuz »

Do tej pory biegały wszędzie gdzie chciały, ale może faktycznie najwyższa pora ograniczyć je do wybiegu i szmatek przeznaczonych na straty...
Jest ich 7, więc to chociaż trochę powinno ograniczyć nudę. Lizz, jakie zajęcia im dajesz?
Awatar użytkownika
Lizz
Posty: 173
Rejestracja: pt mar 08, 2013 8:27 pm
Numer GG: 1419873
Lokalizacja: Oleśnica

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: Lizz »

Kartoniki z otworami, szmatki to bawienia się w górników, chowam im przysmaki w tych szmatkach. Razem udajemy, że moja ręka to potwór i one muszą uciekać;p czasem udają koty, bo podniecają się kawałkiem sznurka. Często się z nimi kładę, one mi gryzą uszy i włosy, a ja ja im mówię jakie są wspaniałe;) no i daję im możliwość poznania okolic, bo jak wiadomo to szczurki kochają najbardziej.
W domciu: Dziurka, Dziupla, Lucynka, Wonglisia, Pchełka, Dolly, Marlenka i Dolores
Za TM: Śnieżka[*][/url]Munia[*][/url]Damboszka[*][/url]Arnold[*]Rocky[*]Go-Lonka[*]
zuz
Posty: 3
Rejestracja: pn lis 14, 2011 1:27 pm

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: zuz »

Dzięki Lizz, zabawa w górnika brzmi fajnie, na pewno się spodoba :) Co do gryzienia włosów to osobiście odradzam, u moich wszystko było grzecznie i delikatnie aż kiedyś straciłam całkiem spore pasmo...
Awatar użytkownika
Lizz
Posty: 173
Rejestracja: pt mar 08, 2013 8:27 pm
Numer GG: 1419873
Lokalizacja: Oleśnica

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: Lizz »

Moje dziewczynki bardziej iskają niż wyrywają, bardziej się boję o palce u stóp xD
W domciu: Dziurka, Dziupla, Lucynka, Wonglisia, Pchełka, Dolly, Marlenka i Dolores
Za TM: Śnieżka[*][/url]Munia[*][/url]Damboszka[*][/url]Arnold[*]Rocky[*]Go-Lonka[*]
Awatar użytkownika
Ensui
Posty: 330
Rejestracja: śr wrz 04, 2013 9:59 pm
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: Ensui »

Moje pytanie nie dotyczy gryzienia, ale też ma związek ze szczurami i kanapą. Jest rozkładana, zwierzaki uparcie kombinują jak się dostać do środka. Skrzynka z pościelą jest szczelnie zamknięta, ale i tak jest w meblu wiele szpar, np. droga, którą przebywają kółka podczas rozkładania. Nie bardzo wiem, jak to opisać :-\ Zagrodziłam im drogę poduszkami "z góry", tzn. na poziomie siedzenia. Odkładam je na ziemię, kiedy próbują poduchy odsunąć, albo gryźć. Odkryły wejście "od dołu". Stresuję się za każdym razem, bo boję się, że utkną w środku, a podczas próby ratunku, tj. rozłożenia kanapy, tylko zrobiłabym im krzywdę... Chociaż z drugiej strony, jeśli potrafi się przecisnąć do środka, to chyba umiałby tą samą drogą wrócić, prawda? :'( Albo jak już tam raz pomyszkują, to stracą zainteresowanie i więcej nie wejdą? Żeby uniknąć problemu, musiałabym wynieść kanapę z pokoju, a to niemożliwe. Ktoś miał podobną sytuację i mógłby mnie uspokoić?
Obrazek
Obrazek
Imbira
Posty: 173
Rejestracja: czw wrz 09, 2010 9:27 am

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: Imbira »

Jeśli twoja kanapa działa podobnie jak moja to jej rozłożenie powinno załatwić sprawę, jeśli wtedy będą jakieś szczeliny itp to nie uszkodzą szczurów żadne mechanizmy itp tylko jak wlazły to i wyjdą ;) tak to u nas działa.
Nasze ogonki : PomyLuna, Elwirka, Lucyna, Stefa, Kryśka, Budda i Ninja.
za TM: Laura ;( dołączyła Melka ;( i Tosia ;(, a teraz Franusia...
Awatar użytkownika
Ensui
Posty: 330
Rejestracja: śr wrz 04, 2013 9:59 pm
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: Ensui »

No tak... Jak człowiek jest zdenerwowany, to najtrudniej dociec najprostszych rozwiązań :-X Kiedy kanapa jest wysunięta, to wciąż można wejść do wewnątrz, ale otwór jest szeroki na tyle, że sama spokojnie włożę tam całe ramię. Po bokach niby też zostają jeszcze szpary, ale są krótkie i wychodzą na otwartą przestrzeń po obu stronach. Wychodzi na to, że na wybieg będę musiała rozkładać łóżko, spróbuję jutro, dziękuję za pomoc ;) Oby nie znalazły kolejnego niebezpiecznego tajemnego miejsca w moim pokoju...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
katkanna
Posty: 554
Rejestracja: pt lis 23, 2012 12:51 am
Lokalizacja: Łódź

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: katkanna »

U mnie kanapa stanowi prawie część klatki. Biegają po niej, śpią, sikają. Pogryzły w paru miejscach, ale jak zauważyłam, głównie tam, gdzie materiał się przetarł. Widocznie możliwość wyrwania obicia je fascynuje. Zszywane już było parę razy to gryzły szwy, rozwiązaniem stało się naszycie łaty. Od jakiegoś czas jest spokój, ale to stara kanapa i też nie mam pomysłu, z jakiego materiału powinna być nowa, żeby ogoniaste jej nie jadły ;)
Awatar użytkownika
Lizz
Posty: 173
Rejestracja: pt mar 08, 2013 8:27 pm
Numer GG: 1419873
Lokalizacja: Oleśnica

Re: szczury vs. kanapa

Post autor: Lizz »

Moje preferują kable, najlepiej pod napięciem, najlepiej te najważniejsze, bez których niemal żyć nie możemy. Łóżka nam nie tykają:P Może warto zainteresować ogonki czymś innym na wybiegu, dać im jakąś rozrywkę?;)
W domciu: Dziurka, Dziupla, Lucynka, Wonglisia, Pchełka, Dolly, Marlenka i Dolores
Za TM: Śnieżka[*][/url]Munia[*][/url]Damboszka[*][/url]Arnold[*]Rocky[*]Go-Lonka[*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”