Dziwne zachowanie szczura

[Grrazka]

Cześc wszystkim mam pytanko odnośnie mojego szczura ale może zacznę od początku. Mam dwa szczurki jeden młodszy drugi starszy, na początku szczury były razem ale młodszy gryzł i uprzykrzał życie temu starszemu był dominujący a starszy szczur był nieszczęśliwy po pewnym czasie zdecydowałam się je rozdzielic i teraz szczury są szczęśliwe osobno, jednak ten młodszy dominujący szczur nie daje się wziąc na rękę, gryzie piszczy ucieka, nawet przy zmianie wody rzuca sie do gryzienia, jedzenie pobiera z ręki bardzo agresywnie, zmieniając wióry muszę nieżle sie nagimnastykowac żeby ogona wyjąc, pomóżcie o co moze chodzic pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

[limomanka]

Należy zacząć od tego, w jakim wieku są oba szczurki. Zachowanie młodszego podpadałoby mi pod burzę hormonalną okresu dorastania - ok. 5-6 miesiąca życia.
Może być też tak, że młodszy szczurek chciał się ze starszym bawić, a starszy go odganiał. Mogłaś też pomylić gryzienie z iskaniem (często iskany szczur zachowuje się bardzo głośno), co jest oznaką przyjaźni pomiędzy ogonkami. Generalnie zasada jest taka, że szczurów się nie rozdziela, dopóki nie ma krwi. One często się biją dla zabawy lub w ramach ustaleń pewnych ważnych dla nich kwestii, czasem również gryzą, kotłują. Ale tak wygląda życie stadne ogonków i my, opiekunowie musimy się nauczyć, że nie zawsze bijatyki oznaczają, że szczury nie chcą mieszkać razem.
Może zapoznaj się z działem o łączeniu szczurków i spróbuj zrobić to jeszcze raz, na spokojnie. Jestem przekonana, że niedługo będziesz cieszyć się dwoma ogonkami cieszącymi się z siebie nawzajem

[Grrazka]

Jeden ma póltora roku drugi rok, otóż tam lała się już krew, poza tym starszy szczur bardzo schudł był zestresowany zachowaniem młodego, był smutny i nic nie jadł to raz a dwa ja chciałam je łączyc jeszcze raz ale gdy włożyłam je razem rozpoczęła się taka wojna że cała klatka latała po pokoju chyba z pół godziny i starszy wyszedł z tej wojny poszarpany i stlamszony

[limomanka]

Piszesz, że chciałaś je włożyć razem - to rzadko zdaje egzamin w przypadku starszych niż 8-tygodniowe szczurów. A może zakończyć się nawet śmiercią któregoś z ogonów.
Łączy się etapami - zapoznaje szczury ze sobą stopniowo po to, by nie biły się o terytorium, a podzieliły je. Zaczyna na terenie, którego żaden z nich nie zna (tzw. neutralnym).
Czytałaś dział o łączeniu? - są tam (w pierwszym poście) dokładne instrukcje. Jeśli masz jakieś konkretne pytania dot. łączenia, postaram się pomóc. No i można jeszcze spróbować wspomóc się osobą bardziej doświadczoną - skąd jesteś? Może jakiś użytkownik forum z Twojej okolicy mógłby pomóc Ci połączyć panów?

[Grrazka]

ale ja nie pytałam o łączenie poniewaz ja ich laczyc nei bede bo razem sa nieszczesliwe pytalam o to czemu mlodszy zachowuje sie tak jak sie zachowuje teraz

[limomanka]

No to odpowiem, że nie znam tego szczura, ale mogę się domyślać, że brakuje mu towarzystwa. Rozumiem, że starszy szczur nie jest szczęśliwy, kiedy młodszy go gryzie, ale młodszy też może nie być szczęśliwy żyjąc samotnie. Zresztą pewnie i starszemu to przeszkadza, bo naprawdę rzadko zdarzają się szczurki samotniki, a często jest tak, że wydaje nam się, że to samotnik, a z innym ogonem, w innych warunkach mógłby się dogadać.
Szczury żyjące osobno są z reguły bardziej strachliwe, bywają agresywne. Może mieć za małą dla swoich potrzeb klatkę (zgaduję, że nie trzymasz każdego ze swoich szczurów w ogromnej wolierze), może być za słabo oswojony (a w tym naprawdę pomaga towarzysz).
I nie piszę tego, by Cię pognębić, ale wiem z własnego doświadczenia, że łączenie jest trudne, ale bywa konieczne by wyrugować takie zachowanie szczura. Wiem też, jak wygląda łączenie z agresywnym samcem. Czasem pomaga wyciszenie obu przy pomocy neospasminy. Czasem nie - trudno coś orzekać na podstawie tego, co napisałaś.
Może być też tak, że młodszy jest agresywny od nadmiaru testosteronu. Wtedy można rozważyć kastrację, ale warto zapoznać się wcześniej z tym artykułem.

[Muza]

i jak się to wszystko potoczyło?