Pierwszy szczurek - kilka pytań

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

_Pikachu_
Posty: 7
Rejestracja: śr gru 25, 2013 10:02 pm

Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: _Pikachu_ »

Witam! :)
Od wczoraj jestem posiadaczką kochanego szczurka Edka. ;D Ale może opowiem od początku jak to było i zadam kilka pytań. No więc tak:
Już od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad kupnem szczurków. Dość dużo o nich czytała, rozmawiałam na ten temat z rodzicami. Ale i tak nie otrzymywałam konkretnej odpowiedzi. A wczoraj zrobili mi prezent-niespodziankę pod choinkę. :D Dostałam szczurka. :) Ale niestety mama nie widziała, że szczury to zwierzęta stadne i kupiła jednego.. Ale powiedziała, że możemy zajechać i kpić drugiego. No i odnośnie tego mam jedno pytanie, oraz kilka innych dotyczących obecnego szczurka.
1. Szczurek, które miałabym kupić, a szczurek, który jest u mnie są z jednego miotu. Na kilku stronach wyczytałam, że samce, które nie są z jednego miotu mogą ze sobą walczyć.. A jak będzie z rodzeństwem, które zostało rozdzielone na 4 dni? Poznają się i będą razem żyły, czy będą problemy z łączeniem?
2. Szczurek, którego mam nie chce jeść warzyw ani owoców. Wczoraj dałam mu kawałeczek jabłka, ugryzł tylko ze dwa razy, a resztę zostawił. Marchewki, banana, pomidora, a nawet jajka też nie chce tknąć.. Nie wiem co robić. Boję się, że jeśli nie będzie jadł owoców ani warzyw, będzie miał niedobór witamin czy coś..
3. Kiedy mama go kupowała, pani z zoologicznego próbowała wcisnąć mamie żwirek zapachowy i neutralizator zapachów. Twierdziła, że oni go używają i jest bardzo dobry bo w ogóle nie śmierdzi.. No i mam wzięła ten neutralizator i w ten sam dzień (poniedziałek) nasypała go do kuwety i wymieszała ze żwirkiem. No i wczoraj jak siedziałam przed klatką, zauważyłam że szczurek kicha i co chwile się drapie. Potem mama powiedziała mi o tym neutralizatorze. Poszłam od razu wyrzucić ten żwirek i nasypać świeżego. Dzisiaj nadal kicha i wydaje mi się że trochę bardziej się drapie. Możliwe że dostał uczulenie na ten neutralizator lub żwirek, który miał w zoologicznym? Jeśli do piątku mu nie przejdzie, pójdę z nim do weterynarza.

Jeśli któreś z moich pytań jest już na forum to bardzo przepraszam. Widocznie jestem ślepa.. ::)
Awatar użytkownika
madziastan
Posty: 1467
Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
Numer GG: 8345513
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: madziastan »

Widocznie nie czytałaś tak dużo o nich, tutaj nie popieramy kupna szczurów. Zaadoptuj tutaj za darmo szczurki i nie napędzaj biznesu sklepom.

1. Szczurek, które miałabym kupić, a szczurek, który jest u mnie są z jednego miotu. Na kilku stronach wyczytałam, że samce, które nie są z jednego miotu mogą ze sobą walczyć.. A jak będzie z rodzeństwem, które zostało rozdzielone na 4 dni? Poznają się i będą razem żyły, czy będą problemy z łączeniem?
Nie, nie i nie. Nie kupuj szczura. Co do łączenia, nie będzie problemów jak DOBRZE je połączysz, ale zawsze mogą być małe przepychanki. Co do rodzieństwa, to zależy. Masz samca czy samiczkę? Koniecznie weź szczura tej samej płci.

2. Szczurek, którego mam nie chce jeść warzyw ani owoców. Wczoraj dałam mu kawałeczek jabłka, ugryzł tylko ze dwa razy, a resztę zostawił. Marchewki, banana, pomidora, a nawet jajka też nie chce tknąć.. Nie wiem co robić. Boję się, że jeśli nie będzie jadł owoców ani warzyw, będzie miał niedobór witamin czy coś..

Ponieważ szczurek nie miał dostępu do warzyw, owoców w sklepie i dlatego nie przekonał się do nich. Systematycznie, z umiarem dawaj owoce/warzywa i sam zje jak zgłodnieje. Powinnaś brać pod uwagę, czy Twój szczurek jada DOBRĄ karmę.

3. Kiedy mama go kupowała, pani z zoologicznego próbowała wcisnąć mamie żwirek zapachowy i neutralizator zapachów. Twierdziła, że oni go używają i jest bardzo dobry bo w ogóle nie śmierdzi.. No i mam wzięła ten neutralizator i w ten sam dzień (poniedziałek) nasypała go do kuwety i wymieszała ze żwirkiem. No i wczoraj jak siedziałam przed klatką, zauważyłam że szczurek kicha i co chwile się drapie. Potem mama powiedziała mi o tym neutralizatorze. Poszłam od razu wyrzucić ten żwirek i nasypać świeżego. Dzisiaj nadal kicha i wydaje mi się że trochę bardziej się drapie. Możliwe że dostał uczulenie na ten neutralizator lub żwirek, który miał w zoologicznym? Jeśli do piątku mu nie przejdzie, pójdę z nim do weterynarza.

A jaki żwirek używacie? Podaj konkretną markę. Może być tak, że ma uczulenie na pył/trociny albo jest zestresowany nowym miejscem. Jak nie przejdzie to przejdź z nim do weterynarza i poproś o odporność (immuactiv, scanomune).

Ostatnie pytanie, jaką ma klatkę i jakie to są wymiary?
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: akzi »

szczury nie zapomną się po 4 dniach napewno się ucieszy jak dostanie kompana swojego brata,
szczury z zoologów przeważnie dostaje się ze świerzbem w gratisie, jeżeli oni uzywają tego w klatkach swoich to małe prawdopodobieństwo ze akurat u ciebie dostanie na to uczulenie
kichanie i drapanie to może być oznaka jakiegoś pasożyta świerzba itepe, przeważnie zawsze szczur z zoologa go ma

fajnie jest wybrać się na kontrolę z nowym szczurem do weterynarza
napisz z jakiego jesteś miasta to sprawdzimy jaki wterynarz jest sprawdzony u nas na forum i do którego warto chodzić

a żwirek i ten neutralizator wsadź do zarażalki na noc, jezeli są pasożyty w nim to je wybije temperatura
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
_Pikachu_
Posty: 7
Rejestracja: śr gru 25, 2013 10:02 pm

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: _Pikachu_ »

Dziękuje bardzo za odpowiedzi. :)

madziastan czytałam o tym, tylko jak już pisałam, rodzice zrobili mi prezent i nie wiedzieli o tym. A co do tych warzyw i owoców to jest już dobrze. :) Dzisiaj w nocy zjadł wszystko. :)
Żwirek używam Pinio light, więc na pewno na niego uczulenia nie ma.
Na razie jest w klatce: 50x37x57, ale jak już będą dwa to będą w klatce: 70x40x80.

akzi, mieszkam z Kończycach Małych, niedaleko Cieszyna, na Śląsku. Mamy tutaj jednego weterynarza, który zna się na gryzoniach. :)
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: akzi »

no to warto się do niego wybrać jeżeli szczur nadal bedzie się drapał kichał i jeżeli zaczną robić mu się strupki na ciele.
buziaki
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Awatar użytkownika
Saaa
Posty: 435
Rejestracja: pn maja 20, 2013 9:43 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: Saaa »

Wcale nie ma reguly, ze szczurki siedzac na zwirku pinio nie dostana uczulenia. Moi chlopcy wlasnie na zwirek pinio tylko zwykly maja uczulenie.
Obrazek
Moje kochane ogonki;) http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40758
Za Tęczowym Mostkiem: Albi [*][/color]
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: Megi_82 »

Uczulenia mają to do siebie, że uczulić się można na wszystko, nawet, a szczególnie, na wszelkie naturalsy. Jednak w przypadku szczura ze sklepu pierwszym tropem byłby dla mnie świerzb albo jakieś inne pasożyty, i generalnie warto byłoby pokazać ogonka wetowi.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
_Pikachu_
Posty: 7
Rejestracja: śr gru 25, 2013 10:02 pm

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: _Pikachu_ »

Byłam wczoraj u Pani weterynarz. Dała mu zastrzyk i poradziła, żeby wymienić żwirek na papier.
Edek ma już też kolegę. ;D Jest od niego trochę młodszy, ale i tak nie było problemów z łączeniem. Teraz śpią sobie razem w domku. ;>
Wczoraj doszłam to tego, że Edek nie miał uczulenia na żwirek, tylko na kocyki które miał na półkach. Były one wcześniej wyprane w proszku i trochę pachniały. Po wyciągnięciu ich z klatki szczurek nie kicha. Jedynie jeszcze trochę się drapie, ale już coraz mniej. :)
Awatar użytkownika
karolzmc
Posty: 37
Rejestracja: wt gru 03, 2013 8:49 pm
Lokalizacja: Zamość/Warszawa

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: karolzmc »

Na co ten zastrzyk dostał?
_Pikachu_
Posty: 7
Rejestracja: śr gru 25, 2013 10:02 pm

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: _Pikachu_ »

Szczerze mówiąc nie wiem. Nie mówiła na co, a nie przyszło mi do głowy żeby zapytać.
Awatar użytkownika
szczurowataaa
Posty: 3
Rejestracja: śr sie 22, 2012 8:20 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Pierwszy szczurek - kilka pytań

Post autor: szczurowataaa »

Oo, pierwszy raz słyszę żeby wet podał zastrzyk nie mówiąc o tym jaki to zastrzyk. ???
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”