Witam
Mam dwóch chłopców Freddiego i Jasona. Freddy jest ze mną od prawie roku. Jest to szczur ok. roczny. Zawsze był bardzo łagodny. Uwielbiał lizać mnie po rękach, nie było problemu z oswojeniem go w ogóle to z niego taki pieszczoch. Jednak dzisiaj jego zachowanie bardzo mnie zaniepokoiło. Zawsze wybierałam odchody z klatki w rękawiczce jednorazowej. Nigdy Freddy nie atakował mnie. Tym razem było inaczej delikatnie mnie uszczypną. Myślałam, że może się przestraszył. Zdjęłam rękawiczkę i miseczkę chciałam wyjąć już ręką bez rękawiczki. I tu dopiero się zaczęło. Freddy rzucił mi się na rękę i wbił zęby w palca. Nie mogłam wyrwać ręki. Ugryzienie było na tyle poważne, że nie mogłam zatamować krwawienia. Co może być przyczyną takiej nagłej zmiany w jego zachowaniu?
Nagły atak szczura
Moderator: Junior Moderator
Re: Nagły atak szczura
Hormony, nowy zapach, choroba, coś co go wystraszyło. Przyczyn może być sporo.
Jeśli to zachowanie się powtórzy dobrze by było zabrać go na podstawowe badania do weta i jeśli nic nie znajdzie, to może kastracja? Poczytaj o burzy hormonalnej, może rozpoznasz jej objawy u swojego szczurka. Co prawda powinna się zacząć wcześniej, ale nigdy nic nie wiadomo
Jeśli to zachowanie się powtórzy dobrze by było zabrać go na podstawowe badania do weta i jeśli nic nie znajdzie, to może kastracja? Poczytaj o burzy hormonalnej, może rozpoznasz jej objawy u swojego szczurka. Co prawda powinna się zacząć wcześniej, ale nigdy nic nie wiadomo
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *