Dziwne zachowanie panny.
: śr sie 06, 2014 9:55 am
Witam,
miałem 2 samiczki (Zocha i Maleństwo) 9-mc ale niestety Maleństwo padło więc natychmiast poszukałem dla Zochy towarzyszki. Adoptowałem Elke kilku tygodniowa dziewczyna. Są w osobnych klatkach blisko siebie oraz wypuszczam je na kontrolowane spacery.
1 - Zocha jakby była mniej zainteresowana Elką jak są na zewnątrz choć dużo czasu siedzi przy kratkach klatki i niucha.
2 - Od kilku dni Zocha strasznie zaczeła gryźć kraty, nawet jak 1-2h się z nią bawie, do tego zaczeła szaleć po klatce i prawie że fortyfikować domek w którym śpi.
Wie ktoś co to może znaczyć? Czy to przez nową koleżankę (mimo iż ani razu nie okazywały sobie wrogości?
P.S
Całe te charce zaczynają się jak się położe do łużka nie ważne czy to 1 czy 2 w nocy. Do póki jestem na nogach jest spokojna nawet jak się nią nie zajmuję.
miałem 2 samiczki (Zocha i Maleństwo) 9-mc ale niestety Maleństwo padło więc natychmiast poszukałem dla Zochy towarzyszki. Adoptowałem Elke kilku tygodniowa dziewczyna. Są w osobnych klatkach blisko siebie oraz wypuszczam je na kontrolowane spacery.
1 - Zocha jakby była mniej zainteresowana Elką jak są na zewnątrz choć dużo czasu siedzi przy kratkach klatki i niucha.
2 - Od kilku dni Zocha strasznie zaczeła gryźć kraty, nawet jak 1-2h się z nią bawie, do tego zaczeła szaleć po klatce i prawie że fortyfikować domek w którym śpi.
Wie ktoś co to może znaczyć? Czy to przez nową koleżankę (mimo iż ani razu nie okazywały sobie wrogości?
P.S
Całe te charce zaczynają się jak się położe do łużka nie ważne czy to 1 czy 2 w nocy. Do póki jestem na nogach jest spokojna nawet jak się nią nie zajmuję.