szczury.org

Wypuszczacie z klatek swoje szczurki? Tak by swobodnie poruszały się po domu? Jaka jest pewność, że wrócą do klatki?

Szczury muszą mieć wybiegi, więc wypuszczanie ich z klatki to konieczność. Miejsce ich wybiegu powinno być odpowiednio urządzone, tzn. ukryte kable, zabezpieczone zakamarki itp. Jeśli szczury są wyjątkowo płochliwe i bojaźliwe, nie należy ich wypuszczać na wolny wybieg do czasu, aż oswoją się z człowiekiem. Inaczej szczur czmychnie w jakieś miejsce i trzeba będzie kombinować, jak go stamtąd wywabić. Co do powrotu do klatki - jedne szczury są nauczone wracania za potrzebą, inne niekoniecznie. W moim przypadku wystarczy dźwięk pudełka z karmą, a wszystkie dziewczyny są już przy klatce i czekają na kolację

Ja wypuszczam żeby sobie po całym pokoju pobiegały. Na początku było to tylko łóżko, jednak po ok. 2 miesiącach nauczyły się z niego zeskakiwać. Z wróceniem do klatki nie ma problemu. U mnie wystarczy podejść do klatki, a wszystkie paskudy wchodzą do środka. W nagrodę, że posłusznie wracają, dostawają smakołyki.
Jednak gdy Twoje ogonki nie są jeszcze oswojone nie ryzykowałabym z wypuszczaniem ich. Chyba, że zabezpieczysz wszystkie zakamarki gdzie mogłyby się schować. Ogonki muszą sobie codziennie pobiegać, jednak na Twoim miejscu zaczęłabym od np. łóżka.