"Jak transportować szczury?"

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
puudi
Posty: 49
Rejestracja: ndz sty 06, 2013 5:24 pm
Numer GG: 11020903
Lokalizacja: Gdynia

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: puudi »

pod koniec stycznia odbieram szczurki. to niedaleko jakieś 20-30 min. będę jechać autem z włączonym ogrzewaniem. ;) do transportera na pewno dam polarek, ale czy torba, koc, i "grzejniczek" będą w tym wypadku potrzebne?
Jak ćwiczyć pa­mięć, by umieć zapominać?
Awatar użytkownika
Sky
Posty: 1567
Rejestracja: pn cze 15, 2009 4:27 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: Sky »

Ja bym w takim wypadku do transportera dołożyła szmatki, ale dodatkowo owinęłabym go czymś z zewnątrz - kocem lub włożyła do torby - czasem wystarczy chwila na zimnym powietrzu, żeby szczurek się podziębił, więc dodatkowe zabezpieczenie na moment przenoszenia nie zaszkodzi.
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.

http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
Awatar użytkownika
karolaina
Posty: 74
Rejestracja: czw lip 26, 2012 4:38 pm
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: karolaina »

my się musimy wybrać do weterynarza i mam dylemat. szczurki kichają, bykliśmy już u jednego weta, ale pwoiedział, że to alergia. wolałabym to sprawdzić, więc czeka mnie podróż do innego miasta, a samochód jest w rozsypce. no i nie wiem jak opakować szczury... wystarczy owinąć transporter w jeden koc, może więcej? jak go przykryć, żeby się nie podusiły, a jednocześnie nie przeziębiły?? do środka dam poidełko, termofor i szmatki, ale boje się, że zmarzną lub się przegrzeją - do kolejki idę 10 minut, nie wiem czy będzie ogrzewanie...

co do jeżdżenia środkami komunikacji publicznej - przeczytałam prawie cały wątek i się we mnie zagotowało. powiem tak - są ludzie, którzy zawsze muszą się do czegoś przyczepić, b inaczej są chorzy i takich ludzi się nie zadowoli. ja raz wiozłam szczurki i fakt - trochę ludzie się gapili, ale nikt nic nie mówił. nie uważam, że powinniśmy się tłumaczyć z tego, co przewozimy, jeśli zwierzaki w danym transporcie są akceptowane. ja się nie wykłócam z obcymi ludźmi, co mają w torbie w autobusie, bo może zakupy, a może węża....
ja często jeżdżę z psem, zazwyczaj w bagażówce i na ogół reakcje są pozytywne i już raz miałam sytuację, gdzie facet się zaczął awanturować, że mnie wysadzi i w ogóle, na szczęście uratował mnie ktoś z przedziału, chociaż nie powiem, że wina była w 100% nie po mojej stronie. ale tak na prawdę jak ktoś nie szanuje mnie to i ja nie szanuję jego - proste.
ja rozumiem, że ktoś się może bać szczurków, ja też nie przepadam za wężami i pająkami, ale nie robię scen z tego powodu!
szanuję przestrzeń innych, ale też nie zamierzam przepraszać, że żyję i, że mam zwierzaki. jak komuś się one nie podobają to niech sam sobie wysiądzie i poczeka na bardziej komfortowe warunki.
to tak samo jak ze starymi babciami w autobusach - jedne stoją nad Tobą i Cię dźgają, tym co mają pod ręką, a inne zwyczajnie poproszą o miejsce, bo na prawdę się źle czują - MOŻNA POPROSIĆ, a nie kręcić awanturę dla zasady, bo niektórym się wydaję, że świat kręci się wokół ich osoby. >:D
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: Hanka&Medyk »

karolaina, jeśli masz jakąś dużą torbę zakupową (Tesco, Real itp.), w którą zmieści Ci się transporter z kocem, to tak będzie najwygodniej. Na spód jeszcze warto wrzucić coś cieplejszego, żeby odizolować transporter od ziemi, a z jednego boku przyłożyć termofor pod kocem.
Przy takim pakowaniu nie ma opcji, żeby ktokolwiek Ci się wtrącał w to, co niesiesz :)
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: Nakasha »

Ktoś mnie kiedyś prosił, żebym opisała jak zabezpieczyć szczura, żeby dało się go wysłać konduktorką. Proszę:


Trzeba pamiętać, że nie wysyłamy szczurków przesyłką konduktorską, jeśli jest na zewnątrz bardzo ciepło lub bardzo zimno. Klima w pociągach często nie działa. Nie wysyłamy również w długie, wielogodzinne trasy. Moim zdaniem max to 5 godzin.

Aby nadać paczkę, należy skłamać. Trzeba powiedzieć, że są to sadzonki roślin - to tłumaczy dziury w pudle. Ja często mówię, że to bratki alpejskie, odmiana bardzo rzadka i cenna, więc proszę na nie uważać. ;)

Należy przygotować transporter, najlepiej mały lub średni (aby cała paczka nie była zbyt duża i mieściła się w limicie pkp).

W transporterze nie powinno być drewnianych kołeczków (hałasują) ani karmy (hałasuje). Wyściełamy go trocinami lub nawet z nich rezygnujemy i dajemy papierowe ręczniki oraz szmatki - zimą więcej, latem mało. Jako źródło pożywienia, ale przede wszystkim wody, może być: ogórek, jabłko, pomidor.

Przygotowujemy pudło tekturowe - trochę większe od transportera. W pudle robimy dziury na powietrze - może być ich więcej, ale nie mogą być za duże, aby konduktorów nie kusiło zaglądanie do środka. Zimą pudło może być z grubej tektury, lub dodatkowo oklejone w środku.

Wkładamy transporter do pudła. Pudło zamykamy. Oklejamy je szeroką taśma, aby w żadnym wypadku się nie otworzyło. Pilnujemy, aby nie zakleić dziur na powietrze.

Na pudle piszemy adres: wyraźnie, dużymi literami, najlepiej grubszym mazakiem. Adres nadawcy z nr tel i adres odbiorcy w nr tel.

Pudło może być umieszczone w dużej torbie na zakupy - ułatwia to przenoszenie i zniechęca konduktorów do dokładnego oglądania.

Należy z paczką stawić się do przedziału konduktorskiego co najmniej 10 min przed odjazdem pociągu. Przypominam, że trzeba mówić o roślinkach, że na pewno nie ma tam żadnych zwierząt, a w razie nachalnych pytań: "nie wiem, ja tylko nadaję, to kwiatki siostry, ale ona nie miała czasu".

Trzeba mieć odliczoną kwotę za przewóz - zmienia się, ostatnio chyba 30 zł.

Paczka jedzie w przedziale konduktorów, na ich siedzeniach lub półkach na górze.

Moim zdaniem to w miarę bezpieczna metoda transportu, ale nie dla każdego szczura (np. chory, w ciąży czy wyjątkowo ruchliwy nie powinien nią jechać, tak samo jak nie powinny więcej niż 2 na raz). Nadawałam tak i odbierałam nadane ogonki kilkadziesiąt razy (na spokojnie z 40), nigdy nic złego się nie zdarzyło. Szczury zazwyczaj śpią.

Ta metoda ma wady. Po pierwsze: trzeba kłamać. Po drugie: nie ma kontroli nad ogonkami. Po trzecie: nie każdy szczurek może w ten sposób podróżować. Po czwarte: nie wolno wysyłać szczurów w gorące i zimne dni. Moim zdaniem zakres dopuszczalnych temperatur to -5 do + 22.

Jeśli jest wątpliwość, czy to dobry sposób dla tego konkretnego ogonka, albo czy pogoda jest odpowiednia, to trzeba zrezygnować.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Nymeria
Posty: 57
Rejestracja: pn lut 18, 2013 10:29 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: Nymeria »

Hej, wiecie jak to jest z wysłaniem szczurka pks'em z Warszawy do Grudziądza?
Dziewczyna której mam wysłać szczurka podpowiedziała mi że można wysłać samego szczurka w pudełku z dziurkami, ale nie jestem pewna co do takiego sposobu transportu... Ktoś ma jakieś doświadczenia z tym sposobem? Jak zabezpieczyć transporter/pudełko? Czy szczurek będzie bezpieczny? No i czy coś takiego jest dozwolone czy trzeba coś ściemniać?
nienazwana
Posty: 1434
Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
Lokalizacja: Grójec

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: nienazwana »

Pudełko (tekturowe???) z dziurkami ODPADA całkowicie. Normalny szczur w krótkim okresie czasu wygryzie sobie w nim dziurę i pójdzie w długą. Transporterki plastikowe są ok. Lepszy będzie większy, taki jak dla królika np.Trzeba transporter wyłożyć szmatkami/ ręcznikiem/ ręczniczkami papierowymi i dokładnie zamknąć. Do środka należy włożyć szczurowi jedzenie i koniecznie jakieś soczyste owoce/warzywa, bo musi mieć wodę, a zamontowanie poidła jest jak dla mnie niewykonalne ;) . Jest możliwość przesłania szczura w transporterku pksem, ale to zależy od przewoźnika, a czasem od kierowcy. Z opłatami bywa różnie, ale najczęściej nie biorą nic za przewóz. Ważne, żeby transporter umieścić w miejscu nienasłonecznionym, spokojnym i z dostępem powietrza oraz zabezpieczyć przed przesuwaniem/ przewróceniem się w czasie jazdy. Odradzam bagażnik pks, tam jest jak w trumnie. Najlepiej pod siedzeniami, zabezpieczony przed np kopnięciem przez pasażera. Ja miałabym obawy przed posyłaniem transportera zupełnie samopas, lepiej znaleźć znajomą osobę, która się nim zajmie lub znać kierowcę np. ;D
Shaggi
Posty: 34
Rejestracja: czw wrz 26, 2013 1:15 pm

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: Shaggi »

Jadę niedługo z moimi 5 babami w 3 najdłużej 3,5 godzinną podróż. Na dworze jest cholernie ciepło. Jedziemy samochodem i szczury nie będą w transporterze tylko w mniejszej klatce 60x40x60. Wiadomo, w samochodzie będzie klimatyzacja, ale i tak boję się, że coś im się stanie. W klatce ponawieszałam pełno hamaków tak żeby żadna sobie nic nie zrobiła. Oczywiście dostaną poidło, karmy nie będzie bo lata po całym samochodzie później a przez te 3 godziny nic im się nie stanie. I moje pytanie brzmi; co zrobić, żeby było im chłodniej? Zastanawiałam się czy nie przykryć klatki jakąś nawilżoną szmatką czy czymś takim albo nie wsadzić do środka szklanej butelki ze schłodzoną wodą ??? ( oczywiście tak żeby nie latała po całej klatce)
Ze mną: Stefania, Dafne,Shadow i Lulu.
+ kot: Nala i 3 psy: Alfa, Hektor i Maniek.
Nasz temacik:Klik
Za TM: Ziuta, Pansy.
Osna
Posty: 330
Rejestracja: pn lip 01, 2013 12:48 pm
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Kontakt:

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: Osna »

Jeśli będzie włączona klimatyzacja, to nie powinny się zgrzać. Po coś przecież tę klimatyzację włączycie. Ewentualnie wręcz przeciwnie, można się zastanawiać, czy nie zmarzną i czy je nie owieje, jednak w jeśli będą miały hamaki, to powinno być dobrze. Można dać im na drogę soczyste owoce tj jabłko czy najlepiej arbuz, choć z doświadczenia wiem, że szczury nie jedzą w nieznanym sobie otoczeniu, czy gdy nie czują się bezpiecznie, a w drodze samochodem trzęsie i buja.
Ważne bardzo, żeby nie zostawiać szczurów samych w samochodzie! To taka uwaga, może oczywista, ale mimo nagłaśniania problemu, wciąż co roku słychać o ugotowanych w samochodach dzieciach. ;/
Ze mną: Jakub i Mieszko.
Odeszły śp. Gacek, Stefan, Ireneusz, Białas, Bronisław i Anatol. [*][/size]
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Jak transportować szczury?" - temat w budowie :)

Post autor: smeg »

Ja jeszcze dodam, że należy tak umieścić klatkę w samochodzie, żeby nie stała na słońcu. Można przykryć ją jakąś bardzo cienką szmatką (coś w stylu pieluchy tetrowej, dobrze przepuszczającej powietrze), żeby trochę ją zacienić. Przez 3,5 godziny w klimatyzowanym aucie nic im się nie stanie ;)
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
bagrze
Posty: 4
Rejestracja: ndz mar 22, 2015 10:59 pm

Re: "Jak transportować szczury?"

Post autor: bagrze »

Mam bardzo pilne pytanie, nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Otóż jestem zmuszona zabrać ogonki, które mam od niedawna, ze sobą na święta do domu na ok.10 dni. Jak zminimalizować stres związany z transportem (niecałe 5h pociągiem z przesiadką) i chwilowym pobytem w nowym miejscu dwóch młodych samczyków? Dodam, że jeden z nich jest wyjątkowo płochliwy i nieufny. Czy po takiej podróży będzie nam trudniej budować zaufanie?
Może to niezbyt rozsądne, ale czy neospasmina nie uspokoiłaby trochę potworków na ten czas? Taka wolna myśl, nie mam pojęcia co o tym sądzić. Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję!
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Jak transportować szczury?"

Post autor: smeg »

Szczury nie stresują się za bardzo podróżą - raczej tylko drogą na dworzec, bo wtedy najbardziej je wytrzęsie ;) Potem głównie śpią. Koniecznie dopilnuj, żeby nie było im za ciepło, w pociągach potrafią zimą strasznie grzać. Do tymczasowej klatki najlepiej włożyć lekko zużyte już przez nich szmatki/hamaki, żeby czuły własny zapach. Wybiegi w nowym miejscu najlepiej ograniczyć do małej przestrzeni, np. tylko łóżka, żeby się nie stresowały i nie uciekły gdzieś w nie do końca zabezpieczonym pokoju. Nie faszerowałabym szczurów żadnymi lekami bez potrzeby.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: "Jak transportować szczury?"

Post autor: Paul_Julian »

Zajrzyj jeszcze na początek tego tematu, tam jest tez trochę porad.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
bagrze
Posty: 4
Rejestracja: ndz mar 22, 2015 10:59 pm

Re: "Jak transportować szczury?"

Post autor: bagrze »

Nie wiem sama skąd ten pomysł z uspokajaczami :D jakoś intrygował mnie ten temat. Dziękuję za rady!
Czy malec nie będzie bardziej rozchwiany po takiej wyprawie?
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: "Jak transportować szczury?"

Post autor: Paul_Julian »

Chciałas dobrze :) Naprawdę szczury nie zwracają uwagi, ze gdzieś jadą, tylko muszą mieć mokre warzywo/owoce , hamaczek czy szmatkę pachnąca domek. ja na dno jeszcze sypię trochę żwrku, bo wchłania siku i suszy kupy. I weż reczniki papierowe, bo lepiej mieć niż nie mieć, a czasem jest stres-kupa (na rzadko i śmierdząco).
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Transport”