Jak łączyć w pary?

Hmmm... temat mówi wszystko. :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Ania26
Posty: 405
Rejestracja: pt sie 05, 2005 4:17 am
Lokalizacja: Warszawa

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Ania26 »

Tylko, ze z tego co zrozumiałam Oska nie jest właścicielką szczurki, więc ma nikły wpływ na jej los. :(
Oska, przekonaj panią, zeby Ci ją oddała/sprzedała. Wtedy Ty zadecydujesz o jej dalszym życiu.
Moje smrodziuszki: Ezri, Odo, Vic
Merry['], Łaciatka['], Pysia['], Mała['], Megi['], Oksanka [']
Oska
Posty: 9
Rejestracja: czw kwie 05, 2007 10:38 pm

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Oska »

ale ta osoba zajmuję sie już tym długo współpracuje rówież z zaprzyjażnionym sklepem zologicznym!!!!tak więc widzę że mi nie doradzicie, trudno poradzę sobie samakurczę ale ja mam pewność że jak nie u mnie to u tej pani zostanie
Awatar użytkownika
Shortusia
Posty: 149
Rejestracja: wt mar 06, 2007 10:49 pm
Lokalizacja: Łaziska Górne

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Shortusia »

No jeszcze lepiej zoologiczny.... Słuchaj chcialam dokupic mojej samiczce samca. Ale okazalo sie ze wzielam zaciazona samice.... i nawet nie wiesz jak trudno znalesc DOM dla klusek... Kochający...a nie zoologik gdziebeda sie cisnąć w malym akwarium....
============================================
Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje
się światło

[ Oscar Widle ]
============================================
Oska
Posty: 9
Rejestracja: czw kwie 05, 2007 10:38 pm

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Oska »

no a jak inne szczury trafiają do zologicznego?? tez od zaufanych hodowców!!
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Lulu »

A ja przyznam sie, ze nie jestem w stanie zromiec calej sytuacji.
Od poczatku: Ty masz dwa samce i znajama pania rozmnazaczke, ktora ma samiczke. I ta pani X albo chce szczura usmiercic albo rozmozyc, tak?
A co sie stanie z samiczka po porodzie? Nagle bedzie mogla zyc dlugo i szczesliwie?

Nie rozumiem jak mozna pomagac w czyms takim :| Okrutne bezduszne przedmiotowe traktowanie zwierzat :-(

Skoro masz tyle chetnych na szczurki to nic tylko wziac ta samiczke i oddac w dobre lapki. A dla reszty te na pewno szczurow starczy i to bez koniecznosci rozmnazania: >>klik<<.
Oska
Posty: 9
Rejestracja: czw kwie 05, 2007 10:38 pm

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Oska »

po pierwsze to nie ta pani ma szczurkę tylko inną i dlatego tą z zologicznego nie może w tej chwili wziąć. a jeżeli jej nikt nie weżmie to pójdzie jako pokarm.tylko jest jedno ale że musi byc rozmnożona i ja na to już nic nie poradzę a ta pani chce tą szczurzycę ale nie tylko do rozrodu!! bo pózniej ją zatrzyma!! tylko raz w swym życiu musi być mamą
quagmire
Posty: 49
Rejestracja: wt sty 17, 2006 5:26 pm

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: quagmire »

Acha, czyli mamy szczurkę, która jest przeznaczona na pokarm albo do rozrodu.
Jeśli ją rozmnożysz (bo użyczająć samca zrobisz to) na świat przyjdzie masa maluchów, które:
a) znajdą dobry dom
b) pójdą do zaprzyjaźnionego sklepu zoologicznego, gdzie prawdopodobnie spotka je podobny los, co ich mamę (czyli albo pójdą do rozrodu albo na pokarm na węży).

Ja w tym sensu naprawdę nie widzę...

[quote="Oska"]
po pierwsze to nie ta pani ma szczurkę tylko inną i dlatego tą z zologicznego nie może w tej chwili wziąć. a jeżeli jej nikt nie weżmie to pójdzie jako pokarm.tylko jest jedno ale że musi byc rozmnożona i ja na to już nic nie poradzę a ta pani chce tą szczurzycę ale nie tylko do rozrodu!! bo pózniej ją zatrzyma!! tylko raz w swym życiu musi być mamą
[/quote]
A czemu ta Pani nie chce jednej szczurki, tylko całe grono maluchów. I dlaczego nie może się teraz zaopiekować jednym szczurem a będzie mogła, dajmy na to, piętnastoma.
Bardzo mi się to nie podoba...
Ostatnio zmieniony pt kwie 06, 2007 12:25 pm przez quagmire, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ania26
Posty: 405
Rejestracja: pt sie 05, 2005 4:17 am
Lokalizacja: Warszawa

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Ania26 »

Ja juz tez nie kumam.... Chyba żem nie za bystra.
Moje smrodziuszki: Ezri, Odo, Vic
Merry['], Łaciatka['], Pysia['], Mała['], Megi['], Oksanka [']
gijane
Posty: 162
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 3:41 pm

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: gijane »

mi juz rece opadaja. czy naprawde ludzie nie mysla? nie potrafia czytac?
mi wystarczylo przeczytac kilka postow, zebym zrozumiala, ze rozmnaza sie tylko szczury rodowodowe, tylko w hodowli, tylko po dokladnym przemysleniu tego, posiadajac odpowiednia wiedze i warunki.
i tylko majac juz pewne i chetne, min.10 kochajacych domkow.
Oska
Posty: 9
Rejestracja: czw kwie 05, 2007 10:38 pm

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Oska »

ok widzę, że i tak mi nie pomożecie to ja już wam nie będę zawracać głowy i chciałam tylko powiedzieć że znajdą dom i to nie jest jakiś mój kaprys, że chcę małe szczurki bo to nie o to w tym chodzi, bo gdybym chciała to bym już dawno dopuściła inne szczury!!
Awatar użytkownika
Elly
Posty: 1127
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 2:22 pm

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Elly »

Ja tez juz nic nie kumam z tego.. My chcemy pomoc, ale sami nie uswiadomimy pani rozmnazaczki, ze tak nie wolno. Sama musisz jej przepowiedziec. Jezeli nie mozecie wziąc szczurzycy, to moze akurat znajdzie sie inna osoba, ktora ją przygarnie?
Moje stadkoEliza, Korek i Gina :D || Za Tęczowym Mostem: Pysia, Mary Jane, Dee Dee, Masza, Greta, Wujuś (Karmel)[']
Awatar użytkownika
'Asia
Posty: 710
Rejestracja: pt maja 27, 2005 9:44 am
Lokalizacja: Poznań

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: 'Asia »

Oska, nie lepiej by było napisać na forum ogłoszenie kto by przyjął 6-miesięczną samiczkę?? Szczurkowi w tym wieku wiadomo że trudniej znaleźć dom, ale nie jest to niemożliwe. Elly np. przygarnęła swoje samiczki z forum gdy miały 10 miesięcy.

A napisałaś:
a jeżeli jej nikt nie weżmie to pójdzie jako pokarm.
...ale nawet nie sprawdziłaś na forum czy nikt nie zechciałby jej przygarnąć. Od razu pomysł o rozmnażaniu... A zrozum że jeśli rozmnozysz tę samiczkę to jej dzieci skarzesz na ten sam los - albo "maszyny do rozmnażania" albo obiad dla gada... No i oczywiście jeszcze raz wracam do kwestii niekorzystnego wpływu na zdrowie u szczurków rozmnożonych ze sklepu. Proszę, przeczytaj >>TEN>TEN<< dział, jak już pisała Lulu... Te szczurki już panicznie szukają domku :-(

I naprawdę nie traktuj tego tak, że nie chcemy Ci pomóc... Chodzi nam tylko o dobro ogonków, a na codzień na forum czytamy kolejne posty o szczurkach których nikt nie chce więc ręce już opadają jak czytamy o kolejnych planach rozmnażania szczurków o niewiadomym pochodzeniu...
Obrazek
Aniołki: Lola (*), Żaba (*), Maja (*), Zuzia(*), Mela(*), Marie (*) ;(( Pamiętam... >>ZOBACZ<< Aktualnie: pustka w sercu i pusto w klatce... ;(
Awatar użytkownika
Pleiades
Posty: 302
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 9:31 pm
Lokalizacja: Poznań, a obecnie Kórnik
Kontakt:

RE: Jak łączyć w pary?

Post autor: Pleiades »

[quote="Oska"]
a więc tak ta 6 miesięczna szczurzyca ma dwie możliwości: albo pójdzie jako pokarm dla węża albo może mieć maluchy, które póżniej znajdą dom!! Szczurzyca pochodzi ze sklepu zologicznego a moje szczury pochodzą z domowej hodowli, od zaufanej osoby.
Mam taką mozliwość "zapłodnienia jej" i mam pewność że one póżniej znajdą dom!
[/quote]

Boże, widzisz i nie grzmisz ??

Taak, szczurzyca ma dwie możliwości: albo pójdzie jako pokarm dla węża, albo... jej potomstwo pójdzie pokarm dla węża ? Łudzisz się, że znajdziesz młodym dom ? Chcesz przehandlowac jedno życie na kilka innych ?
W ogóle wiesz jakiego koloru i w jakim umaszczeniu moga przyjść szczurki na świat ?
A co, jak połowa to będą np. albinosy ? Myślisz, że takie szczurki chętnych znajdą ?
No, wężowi to obojętne, jakiego połyka, wszakże...

...
Po prostu ręce, nogi i cycki mi opadły.... :(
[size=xx-small]Ja tu odtwarzam rodowody do 6 pokolenia wstecz, żeby mieć pewnośc co do współczynnika inbredu, a inni sobie mnożyć chcą chore, wątłe szczury bez znanego pochodzenia.....[/size]

Poza tym, jak by nie patrzeć, ja przez 3 miesiące zbierałam chętnych na drugi miot, nim się zdecydowałam na krycie ! Po prostu, nawet na rasowce chętnych nie ma, choćby i rasowce oddawane za darmo. Myślisz, że dla takich albinosków bez znanego pochodzenia znajdziesz chętnych ? Właśnie się urodziło 9 nowych, potrzebujących dom szczurków na forum, z "wpadki".... Dajcie sobie spokój ze świadomym rozmnażaniem.
Ostatnio zmieniony pt kwie 13, 2007 9:23 am przez Pleiades, łącznie zmieniany 1 raz.
Pleiades & zwierzyniec
Obrazek
Mureksyd
Posty: 10
Rejestracja: śr cze 18, 2008 7:02 pm

Re: Jak łączyć w pary?

Post autor: Mureksyd »

Witam,

nie wiem czy mój post pasuje do tematu ale nie znalazłam lepszego miejsca. Od pół roku zastanawiam się na rozmnożeniem mojego samca z nie moją samiczką. Trzymam sobie szczurki od kilku lat i te dwa samce (Buruś i Ciapka), które mam teraz wydają się najbardziej inteligentne spośród wszystkich, które do tej pory miałam :) Dlatego bardzo chciałabym żeby jeden z nich - Buruś (bardziej towarzyski i odważny) został w końcu ojcem - ma obecnie 1,5 roku. Chciałabym zostawić sobie dwa samczyki z tego miotu, ale na resztę na razie nie mam chętnych. Dlatego chciałabym się dowiedzieć czy ktoś na forum byłby chętny na maluszki? Mieszkam we Wrocławiu.

Trochę o przyszłych rodzicach:
Buruś i Ciapka to dwaj bracia, mają 1,5 roku, mam je od Kabi z tego forum. Ani razu nie były chore, nic im się nie dzieje na razie. Z tego co wiem z forum to chyba ich siostra (Kropeczka) i brat miały guzy. Moje na razie nic takiego nie mają i są w dobrym stanie :) Są to dorodne samce a Buruś jest trochę gruby. Karmię je mieszanką dla gryzoni, dwa razy dziennie dostają biszkopciki, oprócz tego marchew, ogórek, czasem gotowany ziemniak, chleb.

Matką będzie Zgredka - szczurzyca moich znajomych. Ma chyba niecały rok, jest ze sklepu zoologicznego. Znajomy pracujący w tym sklepie wział ją do domu bo była bardzo towarzyska, wychodziła z klatki i odwiedzała inne zwierzaki :) Jest odważna i niczego się nie boi, niestety miała jakąś infekcję, brała antybiotyki i od tego chyba nie urosła, jest mała nawet jak na samiczkę. Też jest mądra i szybko łapie jak się ją uczy czegoś nowego.

Klatkę mam taką, tylko zdjęcie trochę nieaktualne bo są w sumie 3 tarasy teraz i pomiędzy nimi rura.
klatkę swego czasu chciałam zamienić na mniejszą na tym forum, ale w końcu została u mnie :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ad ... bc980.html

A to moje samczyki:
Buruś i Ciapa
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af9 ... 14435.html

Buruś
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/98f ... 02d5a.html

Pozdrawiam

Kasia
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Jak łączyć w pary?

Post autor: Nina »

Na forum nie popieramy rozmnażania szczurzych kundli. Jest wystarczająco dużo niechcianych maluszków do oddania, żeby świadomie sprowadzać na świat kolejne.
Dodatkowym przeciw są choroby w rodzinie samców. Za stara i mała samica.

Masz dużą, fajną klatke (choć totalnie pustą), to przygarnij kilka maluszków zamiast myśleć sprowadzeniu na świat kolejnych.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmnażanie”