Potomstwo - tak czy nie?

Hmmm... temat mówi wszystko. :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ursiulka
Posty: 306
Rejestracja: ndz wrz 12, 2004 6:55 pm

Potomstwo - tak, czy nie?

Post autor: ursiulka »

to sadzicie ze ciaza jest taka starszna?? jeszcze nie spotkałam sie z taka opinia. Bardzo chciałabym by moja szczurusia mialą młode , ale teraz to juz nie weim czy to jest wyszło by na dobre...
Moje małe słoneczka (szczuraski)
:) Viki - 04.09.04r
:( Niusia -15.10.02-01.09.04 (w moim serduszku)
Mój klopsik (piesio):
:) Ariel (Basset hund)
ursiulka
Posty: 306
Rejestracja: ndz wrz 12, 2004 6:55 pm

Potomstwo - tak, czy nie?

Post autor: ursiulka »

to ja wkońcu nie wiem czytałam inna wiadomosc o dopuszczaniu i im wychodziło ze dopuszczanie jest złe. Nie weim co o tym myslec??
Moje małe słoneczka (szczuraski)
:) Viki - 04.09.04r
:( Niusia -15.10.02-01.09.04 (w moim serduszku)
Mój klopsik (piesio):
:) Ariel (Basset hund)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Potomstwo - tak, czy nie?

Post autor: krwiopij »

wpierw zastanow sie, co poczniesz z kilkunastoma mlodymi... :roll:
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

Potomstwo - tak, czy nie?

Post autor: sachma »

dopuszczanie jest zle jesli nie wiesz co zrobisz z malcami... albo jesli chcesz je oddac przypadkowym osoba....

jesli masz chetnych.... wiesz ze przodkowie szczurkow byli zdrowi... wiesz ze twojej samiczce to nie zaszkodzi... ze nie jest za stara lub za mloda ... to czemu nie?...
ale jesli nie wiesz nic o przodkach szczurka (chocby rodzicach) .... nie masz chetnych (lub masz kolo 10... a potrzebujesz kolo 15) samiczka jest za mlda lub za stara... to dopuszczenie jest BARDZO ZLYM POMYSLEM.... wszystko zalezy od warunkow....
Obrazek
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

Potomstwo - tak, czy nie?

Post autor: lajla »

to zalezy sandra niekorym wychodzi na dobre, wiekszosci, ale sa i wypadki "nieszczesne"

ja sama satrsznie chcialam miec male gdy mialam samiczke... eeeh bardzo, i kiedys bede miala, ale to jak juz bede sama mieszkala, bo teraz siostra uczulona, tata zedzi caly czas o zwierzeta ze zaduzo a to tylk 4 plus rubki wiec moje zyie latwe nie jest....





ps. chcialam napisac cos na temat ale tak naprawde chodzi mi o to ze przeczytalam ze masz basseta jej zazdroszcze wueilebiam te psy!!! satrsznie chcialam bym miec basseta sa poprostu przepiekne, takie kochane wielkie leniwe paruwy :roll: kocham bassety! :D
ursiulka
Posty: 306
Rejestracja: ndz wrz 12, 2004 6:55 pm

Potomstwo - tak, czy nie?

Post autor: ursiulka »

z tego co czytam to raczej watpie bym ja dopusciła wole juz jej dokupic kolezanke do zabaw niz by miala malutkie. Dzieki za odpowiedz
Moje małe słoneczka (szczuraski)
:) Viki - 04.09.04r
:( Niusia -15.10.02-01.09.04 (w moim serduszku)
Mój klopsik (piesio):
:) Ariel (Basset hund)
Banshee
Posty: 355
Rejestracja: wt maja 11, 2004 12:19 pm

Potomstwo - tak, czy nie?

Post autor: Banshee »

A jesli szczurzyczka ma max trzy miesiace? Czy jest jakies ryzyko powiklan?
Zreszta, to i tak juz jest przesadzone... to nie ja decydowalam o tym czy chce miec maluchy, samiczke kupilam dlatego, zeby choc troche usprawiedliwic potrzebe kastracji Onyksa. gdyz okazalo sie ze z roznych przyczyn nie byla jednak konieczna... TEraz nie oddalabym jej za zadne skarby swiata ale chodze cala w nerwach co i jak i kiedy :( Strasznie sie martwie ze cos sie nie uda... W dodatku oba szczurki zaczely dziwnie czesto kichac. oj jakbym chciala zeby pani Wojtys juz byla w Warszawie :< I boje sie ze bie potrafie rozpoznac kiedy bedzie ewentualny porod i mam rozterki bo na wszelki wypadek rozdzielilam szczurasy i mala czuje sie teraz okropnie samotna, widze to... Jutro ide po echinacee do apteki, tyle razy ja polecalyscie na przeziebienia, chyba nie zaszkodzi chuchac na zimne...
ursiulka
Posty: 306
Rejestracja: ndz wrz 12, 2004 6:55 pm

Potomstwo - tak, czy nie?

Post autor: ursiulka »

bassety masz racje są to piecuchy => zawsze wygrzewa sie przy kominku , zarłoki=> cały czas by jadł i jadł, spał na łóżkach. Ale sa słodkie i takie ślamazary. Jak chcesz do daj emeila to przesle Ci fotke :)

PS Sory za odbicie od tematu :P
Moje małe słoneczka (szczuraski)
:) Viki - 04.09.04r
:( Niusia -15.10.02-01.09.04 (w moim serduszku)
Mój klopsik (piesio):
:) Ariel (Basset hund)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmnażanie”