Ciąża

Hmmm... temat mówi wszystko. :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Frugo_Frugo
Posty: 762
Rejestracja: śr gru 21, 2011 8:45 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: Ciąża

Post autor: Frugo_Frugo »

Igaśka, mania85, ja też nie wiem właśnie ile to kosztuje. ::)
Awatar użytkownika
Marzka95
Posty: 1230
Rejestracja: sob kwie 07, 2012 9:59 pm
Numer GG: 10004599
Lokalizacja: Opole

Re: Ciąża

Post autor: Marzka95 »

mania85 pisze:To zależy gdzie pójdziesz. Ogólnie sama sterylka od 50 do100zł nawet a aborcyjna pewnie droższa, ale to zależy od lecznicy.
Moim zdaniem lepiej sterylka aborcyjna bo zauważyć trzeba, że się zapłaci nie tylko za sterylkę ale za uśpienie małych.
Więc koszty chyba będą jeszcze większe.
Jogi Leon Julian Galaxy Gold
['][']['] Sisi Tosia Lili Lori Rózia [']['][']
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ciąża

Post autor: Flaumel »

Uśpienie młodych jest opcją 'tańszą' - paskudnie mi się to pisze, ale tak to wygląda.
Plus nie wszyscy weci się podejmują sterylek samiczek szczurków.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ciąża

Post autor: Kluska123 »

50-100zł, to naprawdę tanio, dr Piasecki bierze 200zł za sterylkę.
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
pyfyryfy
Posty: 166
Rejestracja: sob lip 09, 2011 4:30 pm

Re: Ciąża

Post autor: pyfyryfy »

Nie oszukujmy się, większość z nas ma szczury z chowu wsobnego, czy to z zoologa, adopcji z forum czy 'kinder niespodzianki' więc nie rozumie tego całego popychania w stronę pozbycia się kluch. Okej, szczurcia jest młodziutka i bezbronna, ale czy nie w co drugim poście czyta się o takim przypadku? I jakoś sobie radzą bez problemu, odchowują małe które w dodatku rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, bo propagujemy adopcję, bo oswojone z człowiekiem, kochane i odpowiednio wykarmione.
Nie wiem, nie potrafiłabym zwyczajnie spakować jednodniowych maluchów do pudełka i zanieść do weterynarza. Radzę dobrze przemyśleć decyzję!
Z nami: Twix, Mars
Za TM: Niuton
Awatar użytkownika
Igaśka
Posty: 1492
Rejestracja: śr wrz 07, 2011 1:56 pm
Lokalizacja: Łuków

Re: Ciąża

Post autor: Igaśka »

Mam ochotę wybuchnąć ::) ;D Szczurka ma 1 mies. Pomyśl co to dla niej jest ? Wiesz ile chorób mogą mieć w przyszłości ? Już pytałam się o to noovej i opowiadała mi historię jak to ona miała maluszki . Może poproś to też Ci powie o tym i wtedy zaczniesz popierać usypianie maluchów.
Awatar użytkownika
Igaśka
Posty: 1492
Rejestracja: śr wrz 07, 2011 1:56 pm
Lokalizacja: Łuków

Re: Ciąża

Post autor: Igaśka »

sam poród,wychowanie ,karmienie. to może ją wykończyć. Wszyscy chcą maluszki non stop ,a co z tymi starszakami ,które w ogóle nie mogą znaleźć domu. Jest tyle potrzebujących szczrków do adopcji.
pyfyryfy
Posty: 166
Rejestracja: sob lip 09, 2011 4:30 pm

Re: Ciąża

Post autor: pyfyryfy »

Igaśka pisze:Szczurka ma 1 mies. Pomyśl co to dla niej jest ? Wiesz ile chorób mogą mieć w przyszłości ? .
Wiem że ma miesiąc, potrafię czytać :)
Większość szczurków choruje prędzej czy później, tak to już jest z chowem kazirodczym ale jak pisałam, ciężko w dzisiejszych czasach o szczura bez wad genetycznych.
Z nami: Twix, Mars
Za TM: Niuton
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ciąża

Post autor: Kluska123 »

Nie mówimy tu o usypianiu wszystkich narodzonych maluchów, ale czasem trzeba podjąć taką decyzję, głównie z myślą o samiczce, która może nie być w stanie wykarmić maleństwa. Choćby ze względu na wady genetyczne...
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
pyfyryfy
Posty: 166
Rejestracja: sob lip 09, 2011 4:30 pm

Re: Ciąża

Post autor: pyfyryfy »

Ale i tak ciężko o tym czytać.
Wady genetyczne są i będą, niestety.
Z nami: Twix, Mars
Za TM: Niuton
Awatar użytkownika
Igaśka
Posty: 1492
Rejestracja: śr wrz 07, 2011 1:56 pm
Lokalizacja: Łuków

Re: Ciąża

Post autor: Igaśka »

ja mam to samo zdanie co kluska. robi się to dla dobra mamusi... ciężko ale trzeba czasem się przełamać ..
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ciąża

Post autor: Kluska123 »

Może i będą, ale oby w mniejszej ilości niż teraz są. To jest trudny temat, ale czasem trzeba podjąć taką decyzję.
Mamy też hodowców (tych prawdziwych), którzy starają się o zdrowe, dłużej żyjące szczury.
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
dusiaczek
Posty: 1775
Rejestracja: śr paź 28, 2009 11:00 pm
Lokalizacja: Żory/Opole
Kontakt:

Re: Ciąża

Post autor: dusiaczek »

wiele osób tu na forum ostatnimi czasy z tego co pamiętam usypiało mioty, zostawiając 2-3, bo fakt faktem, potem nie tak łatwo zawsze jest znaleźć dom dla co najmniej kilkuosobowej gromadki.
~"zapomnialem ze ziarno tez ma uczucia i rodzine.."

~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
Awatar użytkownika
Klaudiaaa
Posty: 424
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 6:25 pm
Numer GG: 42964707
Lokalizacja: Barlinek

Re: Ciąża

Post autor: Klaudiaaa »

No więc zacznę od początku w czwartek byłam już nie mal przekonana aby zrobić sterylizację aborcyjną...Wstaje z rana (piątek).Patrzę ,że tunel Nani w którym śpi jest pogryziony coś czułam ,że jest nie tak.Przychodzę ze szkoły słyszę piski nawet nie patrzałam.Narodzonych 7 z tego 4 nie żywe .Nana była wykończona tylko na nich leżała.Kidy je zabrałam dopiero wtedy się ożywiła i zaczeła mnie gryźć .3 Kluski poszły do uśpienia .Nana przez 2 i pół godziny szukała młodych po klatce (była z nią dziadek pojechał do weta.).Teraz śpi w rogu w którym je urodziła .Nie je ..Jest smutna .Ale to dla jej dobra >:( .
Obrazek
Za Tm:
Bera(*) Siwa(*) Całusek(*) Zawsze zostaniesz w mym serduszku Nana (*) Milek (*)

Nasz wątek : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38292
https://www.facebook.com/mini.zoo.92?ref=tn_tnmn
Awatar użytkownika
Igaśka
Posty: 1492
Rejestracja: śr wrz 07, 2011 1:56 pm
Lokalizacja: Łuków

Re: Ciąża

Post autor: Igaśka »

Jej biedna... Trzymam za nią kciuki. Jak mówisz ,że była wykończona to chyba to było najlepsze jednak..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmnażanie”