Ciąża urojona.

Hmmm... temat mówi wszystko. :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
macz21
Posty: 60
Rejestracja: sob sie 14, 2004 5:28 pm

Ciąża urojona.

Post autor: macz21 »

Tagi: udawanie, ciąży, ciąża, samotna, samica, samiczka



Cześć...

Moja inka chyba dostała ciąży urojonej. Na wstępie napisze ze jest samotnym szczurem bo proby wprowadzenia towazyski skonczyly sie krwawo. Ma juz 8 miesiecy i do tej pory cieszyła się wyśmienitym zdrowiem. Wet mówiła nawet że tak zadbanego szczura to dawno ie widziała.

Ostatnio Inka zaczęła gdyść co popadnie. Tekturowe zabawki, hamak etc. wszeystko co jej cię uda znosi na wielką kupę - nagarnia na to wszystko jeszcze cały żwirek i na takim ogromnym gnieździe śpi. Zmieniło się jej nieco zachowanie a do tego futerko jest nieco zmieżwione i już nie jest takie lśniące, no i do tego inka straciła apetyt.

Podejżewam jakieś zmiany hormonalne - wet powiedziała że to moze byc ciaża urojona (ale u gryzonia????), zbadała Inkę i nic nie znalazla - zupełnie zdrowy szczur z niej więc już zam nie wiem.

Podała mi dwie opcje. Sterylizacja albo jeden raz puścić do samca, małe oddać zostawiając jej jedną albo 2 samiczki.

Wysterylizować to napewno nie pozwole mojej kruszynki.
Meggy
Posty: 803
Rejestracja: śr paź 13, 2004 9:16 pm
Kontakt:

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: Meggy »

jak długo tak się zachowuje? Bo ciąża urojona u szczura nie trwa wiecznie, po max 21 dniach powinno jej przejść, jeśli nie przejdzie to trzeba szukać przyczyn gdzie indziej...

dopuszczenie szczurki jest dobrym pomysłem tylko wtedy, jeśli masz pewność, że ona i jej przodkowie byli w 100% zdrowi i mają pozytywne charaktery. Jeśli szczurka pochodzi ze sklepu w żadnym wypadku nie powinienieś jej rozmnażać - nie wiesz, czy nie przekaże małym wadliwych genów... a nie ma sensu powoływać na świat pokolenia słabych i chorowitych szczurków...
macz21
Posty: 60
Rejestracja: sob sie 14, 2004 5:28 pm

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: macz21 »

szczurka ma wspaniałe usposobienie, bardzo szybko się oswoiła, ma łagodny temperament, lubi przebywać z ludźmi i sama się do nich garnie. Jak już pisałem jest bardzo zadbana i ekstremalnie zdrowa. Wręcz książkowo zdrowa i silna.

Jest kremowym albinosem, z rasowych, silnych rodziców. Była wzięta poprzez sklep ale ze znanej mi hodowli cieszącej się dobrą opinią.

Hmmm 21 dni... no mniejwięcej tyle to trwa. Czasami wydaje mi się że ona jest poprostu samotna. Ale niestety nie dała sobie wprowadzić innej samiczki, prób było wiele.

Sam nie wiem. Mam potencjalnego partnera dla niej. Rasowy zdrowy Husky, tylko co ja biedny zrobie z przychówkiem. Mogę sobie pozwolić na zostawienie 2 samiczek a reszta?

Weta powiedziała że u samotnych gryzoni coś takiego może się zdażać, że jest to wynikiem niezrównoważonej gospodarki hormonalnej spowodowanej brakiem bodźców które wysyła w naturze samiec i w związku z tym brakiem reakcji hormonalnych na te bodźce.

Ok może mam fakultety z biohemii i bioinżynierii ale jak przychodzi do problemów włanego zwierzaka którego cię kocha to człowiek zaczyna wariować.
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: Anita »

A nastroszone futerko i brak apetytu to nie jest "książkowy" objaw choroby? :roll:

I co to znaczy twoim zdaniem "rasowy huski"?
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: Ewqa »

Urojona ciążą to raczej duzy apetyt, budowanie gniazda a nie zmierzwione futerko i brak apetytu. Napisz może do jakiegos weta.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
macz21
Posty: 60
Rejestracja: sob sie 14, 2004 5:28 pm

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: macz21 »

no nie napisalem ze nastroszone tylko ze inne, zmiezwione i troche tlustawe.

Szczura bvyla u najlepszego weta w miesie (kobieta ma tytul profesora na uniwerku na ktorym ja pracuje) i wszelkie choroby sa wykluczone.

weta powiedziala ze to sa ewidentne zaburzenia hormonalne.

Nie zabardzo wiem co robic.

W poniedzialek beda wyniki badan krwi to sie z weta zastanowimy co jej mozna by podac zeby jej przeszlo.
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: Ewqa »

Jednorazowe posiadanie maluchów psim suczkom, ani kotkom nie pomaga, więc raczej szczurzycy tez nie pomoże.
Ciekawe jak wetka zamierza ją leczyć, napisz koniecznie bo to może być ciekawe.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
macz21
Posty: 60
Rejestracja: sob sie 14, 2004 5:28 pm

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: macz21 »

No właśnie weta powiedziała ze czasami jest tak ze zwierzaki trzymane w domu, które nie mają kontaktu z płcią przeciwną mają problemy z równowagą hormonalną.

Wg niej jepuszczenie jej do samca wyrówna hormony a jesli po ciąży systuacjia by sie powtórzyłą, choc to bardzo malo prawdopodobne, trzeba by ją wysterylizowac.

To nie prawda że psim sukom ciążą nie pomaga... Każda psia suka misi miec choc raz mlode!!! inaczej bedzie miala niesamowite problemy zdrowotne.

z gdyzoniami jest troche inaczej bo u nich popend seksualny jest o wiele silniejszy niz u wiekszosci ssaków.
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: Ewqa »

To że sukom nie pomaga wiem z doświadczenia z moją suczką i wetka to też potwierdziła, a ponieważ to forum o szczurach więc już nic na ten temat.

W sumie to ciekawe pomysły ma ta twoja wetka, wysterylizowac szczurzycę - ciekawe. A powiedziała ci że narkoza u szczura to spore zagrożenie?
No i czy masz pomysł co z maluchami? A może wystarczyłaby druga samiczka - taka namiastka stada.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
macz21
Posty: 60
Rejestracja: sob sie 14, 2004 5:28 pm

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: macz21 »

tez o tym myslalem. tylko boje sie ze bedzie porazka z wprowadzaniem szczura do klatki inki.
pozatym juz raz sie nie udlo.

wysterylizowac oczywiscie zwiezaka nie dam, za ladna jest na to :oops:

mam nadzieje ze to zachowanie jej przejdzie. Niestety dzis znowu kompulsywnie buduje gniazdo.

A podczas spacerku dzis inka spontanicznie przybiegla do mnie na luzko jak oglądałem film, wskoczyla na mie i wylizala po twarzy, po czym obsiusiala i oddalila radosnymi susami. O co chodzi?
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: Anita »

[quote="macz21"]To nie prawda że psim sukom ciążą nie pomaga... Każda psia suka misi miec choc raz mlode!!! inaczej bedzie miala niesamowite problemy zdrowotne. [/quote]
Suka NIE MUSI mieć młodych a wręcz o wiele zdrowiej jest jeśli zostanie wysterylizowana - nie może mieć raka macicy ani ropomacicza. Po szczeniakach wzrasta również ryzyko raka sutka. Jeśli nie planuje się młodych albo ma się mieszańca to o wiele lepiej wysterylizować.

Co do szczurki... skoro nie chcesz sterylizować, to musisz chyba szukać chętnych na małe ;) Jeśli takie coś pomoże
Mycha
Posty: 2607
Rejestracja: pt sty 17, 2003 4:16 pm
Lokalizacja: cracov
Kontakt:

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: Mycha »

http://www.miau.pl/edu/ster.php
http://www.psy.pl/porady/?O=38
http://www.arka.strefa.pl/Akcja-2005/ak ... _2005.html
http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html

Macz- błagam- nie wymyślaj takich mitów. Niekastrowane/sterylizowane zwierzę ma większe prawdopodobieństwo wystąpienia chorób niż kastrowane/sterylizowane i kastracja/sterylizacja ma właśnie w dużym stopniu zapobiegać różnych schorzeniom. Ani pies ani kot ani nawet szczur nie wymaga mieć młodych dla szczęścia czy zdrowia a ciąża jest ogromnym obciążeniem...
* * *
Co bym Ci radziła? Tak jak u psów- zajmij ją czymś innym, zburz gniazdo.Leczenie polega na podawaniu preparatów hamujących produkcję mleka.
Są także ziołowe preparaty do podawania- zapytaj weta.

Moje zdadnie na temat dopuszczenia samicy- ciąża tego nie zmieni! Tym bardziej po odchowie młodych jest większe prawdopodobieństwo wystąpienia ciąży urojonej i raka sutka. Więc jest to pomysł bez sensu a wet...

Zastanawiam sie czy Ty w ogóle byłeś u jakiegoś... Przepraszam, że mam takie podejrzenia, ale wg tego co piszesz... :wink:

[ Dodano: 26 Wrz 2005 12:16 pm ]
Jeszcze coś:
http://www.wsmib.edu.pl/~ogoniaste/inne_ciekawostki.htm

Prawdziwa ciąża u samiczki tylko pobudzi jej instynkt macierzyński i doprowadzi do drugiej... urojonej, już znacznie mocniejszej.

Daj sobie spokój z rozmnażaniem tylko zajmij czymś szczurcię, może zmień klatkę, wystrój i ogranicz białko i ilość jedzenia w diecie. Powodzenia.
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

ciąża urojona? proszę o pomoc.

Post autor: Ewqa »

[quote="Mycha"]Prawdziwa ciąża u samiczki tylko pobudzi jej instynkt macierzyński[/quote]

Z tym się w 100% zgadzam. Moja Lilka po maluchach teraz ma takie przypływy instynktu macierzyńskiego że pozostałe szczurki maja dosyć jej bo ciągle chce je czyścić ;)
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Awatar użytkownika
wiewiora906
Posty: 24
Rejestracja: sob sie 28, 2010 7:49 am
Lokalizacja: Exmouth/Warszawa

Re: Ciąża urojona.

Post autor: wiewiora906 »

Czesc
Moja Milka urodzila maluchy we wrzesniu...
I od tamtego czasu poprostu zglupiala...
Mam 4 dziewczyny, i 4 ruje... One kopuluja ze soba..
Ale to nic przy tym co wyprawia Milka, np ostatnio dostaly super slodki hamaczek. Przespaly sie w nim dwie noce po czym Milka stwierdzila ze pogryzie go i zrobi sobie gniado gdzie indziej i tak wszystkie zabawki, szmatki, reczniki po zbierala w jeden kat. :o A reszte szczurek traktuje jak dzieci ktore maja wiecznie siedziec w domu i je za kark ciagnie do gniazda... I ona ma tak prawie caly czas takie napady leku o dzieci...
Mysicie ze to ciaza urojona?? ???
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Ciąża urojona.

Post autor: IHime »

Kopulacja jest normalna, wszystkie szczury tak robią. To jeden ze sposobów zaznaczania pozycji w stadzie. Gryzienie i budowanie gniazd to też norma u wielu samiczek.
Jedyne co budzi moją wątpliwość, to zaciąganie do domku pozostałych, chociaż to też może być objaw skrajnej dominacji. Jest alfą? Możesz ją na wszelki wypadek zabrać do weta i upewnić się, że to nie problemy hormonalne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmnażanie”