Strona 6 z 7

Re: RE: Dlaczego NIE NALEŻY ROZMNAŻAĆ szczurków wziętych ze skle

: śr lip 08, 2009 9:07 am
autor: Izold
Kenkon,to temat z marca przecież.Nie baw się w archeologa bo mamy tutaj taką jedną osobę,bardzo wredną z tzw 'Moderacji' więc lepiej się chowaj bo jeszcze ciebie to dosięgnie.

Re: RE: Dlaczego NIE NALEŻY ROZMNAŻAĆ szczurków wziętych ze skle

: śr lip 08, 2009 9:13 am
autor: pin3ska
Izold pisze:Kenkon,to temat z marca przecież.Nie baw się w archeologa bo mamy tutaj taką jedną osobę,bardzo wredną z tzw 'Moderacji' więc lepiej się chowaj bo jeszcze ciebie to dosięgnie.
Przeciez ten temat jest przyklejony, wiec niczego sie nie odgrzebuje :)

Poza tym Izold chyba nie zauwazyłas, ze pouczyłas kogoś, kto odpowiedział w tym temacie rok temu ;D ;D ;D Na dodatek ta osoba ostatnio logowała sie w marcu :P

hehe, tym razem mała pomyłeczka :P :P :P

Re: Dlaczego NIE NALEŻY ROZMNAŻAĆ szczurków wziętych ze sklepu?

: śr lip 08, 2009 10:23 am
autor: Hanka&Medyk
Dwa lata temu ;)

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklepu?

: pt lut 19, 2010 5:16 pm
autor: Idusia
Baardzo ciekawy temat :) Myślę ,że każda osoba na forum powinna go przeczytać i później nie pierd*zielić bzdur! ;)

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklepu?

: śr lut 24, 2010 11:55 pm
autor: Rhenata
wciaz nie moge znalezc odpowiedniego tematu, jesli takowy jest prosze moderacje o przeniesienie lub utworzenie tematu o rozmnazalniach jako takich

drastyczne widoki odnoszące sie do faktu skad pochodzą zwierzaki w zoologach, dlaczego nie powinno sie ich tam kupowac i w jakich warunkach sa przetrzymywane, obrazy te działają mocno na odbiorce wiec dzieci i osoby o słabszych nerwach niech sie kilka razy zastanowią zanim odpala linka ( szczególnie osoby młodsze, proszę zeby sie zastanowiły czy chcą obejrzeć zdjecia i video,ale jak macie ochotę mimo wszystko na zakupy w zoologu to śmiało oglądajcie, mam nadzieje ze się odwidzi )

w tej chwili tylko trzy linki do stron anglojęzycznych, proszę każdego kto ma jakieś nowe strony a szczególnie w języku polskim o ich dodawanie

http://www.petatv.com/tvpopup/video.asp ... &Player=wm

http://pawofjustice.org/index.php?cat=11

http://www.fancy-rats.co.uk/community/v ... =5&t=85838

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: wt wrz 28, 2010 11:19 am
autor: szczuruleczka
Rhenata pisze:wciaz nie moge znalezc odpowiedniego tematu, jesli takowy jest prosze moderacje o przeniesienie lub utworzenie tematu o rozmnazalniach jako takich

drastyczne widoki odnoszące sie do faktu skad pochodzą zwierzaki w zoologach, dlaczego nie powinno sie ich tam kupowac i w jakich warunkach sa przetrzymywane, obrazy te działają mocno na odbiorce wiec dzieci i osoby o słabszych nerwach niech sie kilka razy zastanowią zanim odpala linka ( szczególnie osoby młodsze, proszę zeby sie zastanowiły czy chcą obejrzeć zdjecia i video,ale jak macie ochotę mimo wszystko na zakupy w zoologu to śmiało oglądajcie, mam nadzieje ze się odwidzi )

w tej chwili tylko trzy linki do stron anglojęzycznych, proszę każdego kto ma jakieś nowe strony a szczególnie w języku polskim o ich dodawanie

http://www.petatv.com/tvpopup/video.asp ... &Player=wm

http://pawofjustice.org/index.php?cat=11

http://www.fancy-rats.co.uk/community/v ... =5&t=85838
Nie w każdym zoologu tak jest!!!
Ja moją jedną szczurzycę kupiłam w zoologu (jeszcze wtedy nie wiedziałam ze tak się nei robi) ale miałam szczęście! Ten zoologik to było KAKADU, Zwierzęta mają czystą wodę do picia, odpowiednie warunki. Nie są tak rozmnażane jak TE biedactwa :'( A moja Klara jest zdrowa jak ryba! Nic nei amiła, żadnego świeżba, wesoła, kochana Niunia.
Ale mimo wszystko dzięki za dodanie, daje dużo do myślenia.

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: wt wrz 28, 2010 12:09 pm
autor: zalbi
szczuruleczka pisze: Nie są tak rozmnażane jak TE biedactwa
o, a skąd wiesz? widziałaś zaplecze sklepu i hurtownie, skąd przyjeżdąają tam szczury?

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: wt wrz 28, 2010 6:55 pm
autor: szczuruleczka
zalbi pisze:
szczuruleczka pisze: Nie są tak rozmnażane jak TE biedactwa
o, a skąd wiesz? widziałaś zaplecze sklepu i hurtownie, skąd przyjeżdąają tam szczury?
Zaplecze tak. Tam są bardzo dobre warunki. Miałam szczęście że trafiłam na ten sklep a nia na inny :P

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: wt wrz 28, 2010 7:10 pm
autor: Paul_Julian
szczuruleczka pisze:Ja moją jedną szczurzycę kupiłam w zoologu (jeszcze wtedy nie wiedziałam ze tak się nei robi) ale miałam szczęście! Ten zoologik to było KAKADU, Zwierzęta mają czystą wodę do picia, odpowiednie warunki. Nie są tak rozmnażane jak TE biedactwa :'( A moja Klara jest zdrowa jak ryba! Nic nei amiła, żadnego świeżba, wesoła, kochana Niunia.
Ale mimo wszystko dzięki za dodanie, daje dużo do myślenia.
No to miałaś fuksa, a i tak nie wiadomo jakąd drogę przeszły zwierzaki zanim tam trafią .
Dla porównania opinia Sandi o Kakadu z innego topiku:
http://szczury.org/viewtopic.php?p=719269#p719269
Sandi pisze:taki wątek poboczny zgodny z tematem:

znacie sieć sklepów Kakadu?
http://www.kakadu.pl/
"sieć profesjonalnych sklepów zoologicznych"
Poznań, galeria malta - kakadu
w jednej klatce ok 15 chorych z zaropiałymi oczkami i łysieniami świnek morskich
szczurów kilkanaście na kupie w małej klateczce (samce i samice razem trzymane)
myszy to do krwii pogryzione (doroslych myszy nie trzyma się razem......)
a co najgorsze?
2 myszoskoczki dorosle razem - samiec i samica, samica ktora miala jakąś totalną nerwicę bo wykopała wielki dół w trocinach i kopala w szybkę raniąc sobie łapki i nosek probując uciec od samca z wielkim popędem ktory co chwila na nią naskakiwał i ją gwałcił, biedna nie miala gdzie uciec to kopała bezradnie w szybkę raniąc siebie...
:(

oni i tak zarabiają kupe kasy...
Chów wsobny gotowy, strach pomyśleć jakie potem biedne są te maluchy z rodziców sklepowców :(

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: wt wrz 28, 2010 7:13 pm
autor: szczuruleczka
Paul_Julian pisze:
szczuruleczka pisze:Ja moją jedną szczurzycę kupiłam w zoologu (jeszcze wtedy nie wiedziałam ze tak się nei robi) ale miałam szczęście! Ten zoologik to było KAKADU, Zwierzęta mają czystą wodę do picia, odpowiednie warunki. Nie są tak rozmnażane jak TE biedactwa :'( A moja Klara jest zdrowa jak ryba! Nic nei amiła, żadnego świeżba, wesoła, kochana Niunia.
Ale mimo wszystko dzięki za dodanie, daje dużo do myślenia.
No to miałaś fuksa, a i tak nie wiadomo jakąd drogę przeszły zwierzaki zanim tam trafią .
Dla porównania opinia Sandi o Kakadu z innego topiku:
http://szczury.org/viewtopic.php?p=719269#p719269
Sandi pisze:taki wątek poboczny zgodny z tematem:

znacie sieć sklepów Kakadu?
http://www.kakadu.pl/
"sieć profesjonalnych sklepów zoologicznych"
Poznań, galeria malta - kakadu
w jednej klatce ok 15 chorych z zaropiałymi oczkami i łysieniami świnek morskich
szczurów kilkanaście na kupie w małej klateczce (samce i samice razem trzymane)
myszy to do krwii pogryzione (doroslych myszy nie trzyma się razem......)
a co najgorsze?
2 myszoskoczki dorosle razem - samiec i samica, samica ktora miala jakąś totalną nerwicę bo wykopała wielki dół w trocinach i kopala w szybkę raniąc sobie łapki i nosek probując uciec od samca z wielkim popędem ktory co chwila na nią naskakiwał i ją gwałcił, biedna nie miala gdzie uciec to kopała bezradnie w szybkę raniąc siebie...
:(

oni i tak zarabiają kupe kasy...

Ale to może było dzie indziej, ale w tym sklepie KAKADU jest OK. Sprzedawcy może nieteges ale jak widziałam to wszystkie szczury zdrowe! I wesołe!

A te myszoskoczki co w tamtym kakadu to rzeczywiście biedne. chociaż nei można powiedzieć że zwierzaki się gwałcą ;p

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: wt wrz 28, 2010 7:51 pm
autor: Blanny
Jak to nie można powiedzieć, że zwierzaki się gwałcą? Oczywiście, że można tak powiedzieć. Jeśli samica nie chce, a samiec na nią naskakuje, to jest to gwałt. Przecież tak samo wygląda to u ludzi.
W książkach o hodowli psów jest napisane, że jeśli samica nie chce zostać pokryta przez samca, należy przytrzymać jej pysk i tułów w celu unieruchomienia tak, by samiec mógł bez przeszkód ją pokryć. Widziałaś kiedyś coś takiego? Bo ja tak. Samica skowyczy i podskakuje, próbując się uwolnić. A hodowca ją trzyma, by pies mógł zrobić swoje i ją zapłodnić. Sądzisz, że to nie jest gwałt? Jak nie gwałt, to co?

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: wt wrz 28, 2010 7:55 pm
autor: szczuruleczka
Blanny pisze:Jak to nie można powiedzieć, że zwierzaki się gwałcą? Oczywiście, że można tak powiedzieć. Jeśli samica nie chce, a samiec na nią naskakuje, to jest to gwałt. Przecież tak samo wygląda to u ludzi.
W książkach o hodowli psów jest napisane, że jeśli samica nie chce zostać pokryta przez samca, należy przytrzymać jej pysk i tułów w celu unieruchomienia tak, by samiec mógł bez przeszkód ją pokryć. Widziałaś kiedyś coś takiego? Bo ja tak. Samica skowyczy i podskakuje, próbując się uwolnić. A hodowca ją trzyma, by pies mógł zrobić swoje i ją zapłodnić. Sądzisz, że to nie jest gwałt? Jak nie gwałt, to co?
Pokryć a nie zgwałcić. to słowo tu nie pasuje WG MNIE.

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: wt wrz 28, 2010 7:58 pm
autor: Blanny
No to według mnie, jak facet gwałci kobietę, to to nie jest gwałt, tylko rozładowanie napięcia seksualnego i nie powinno być karane. O.

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: wt wrz 28, 2010 8:02 pm
autor: szczuruleczka
Blanny pisze:No to według mnie, jak facet gwałci kobietę, to to nie jest gwałt, tylko rozładowanie napięcia seksualnego i nie powinno być karane. O.
Tsaaaa...

Re: Dlaczego NIE NALEŻY rozmnażać szczurów wziętych ze sklep

: sob paź 02, 2010 3:50 pm
autor: `naatka
szczuruleczka pisze:
Blanny pisze:Jak to nie można powiedzieć, że zwierzaki się gwałcą? Oczywiście, że można tak powiedzieć. Jeśli samica nie chce, a samiec na nią naskakuje, to jest to gwałt. Przecież tak samo wygląda to u ludzi.
W książkach o hodowli psów jest napisane, że jeśli samica nie chce zostać pokryta przez samca, należy przytrzymać jej pysk i tułów w celu unieruchomienia tak, by samiec mógł bez przeszkód ją pokryć. Widziałaś kiedyś coś takiego? Bo ja tak. Samica skowyczy i podskakuje, próbując się uwolnić. A hodowca ją trzyma, by pies mógł zrobić swoje i ją zapłodnić. Sądzisz, że to nie jest gwałt? Jak nie gwałt, to co?
Pokryć a nie zgwałcić. to słowo tu nie pasuje WG MNIE.
pokryć? to może się pies z psem kiedy tego chcą :) a nie na hama, gdzie samica piszczy i ucieka byle tylko jej pies "nie pokrył" jak ty to ujmujesz.