UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
hubiko
Posty: 88
Rejestracja: pn cze 11, 2007 11:20 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: hubiko »

Nie mogłem znaleźć nigdzie takiego tematu - jeśli jest to proszę o przeniesienie mojego posta - może wtedy go znajdę :P
Nie wiem też czy jest w dobry dziale...

A temat jak najbardziej na czasie, bo zaczęły się straszne upały..
Moje ogony leżą osowiałe na półeczkach i ledwie zipią :choryrat:

Kiedyś czytałem o zabawie w wyławianie smakołyków z miseczki z wodą
Ale to jest dobre jak siedzę z nimi, a co teraz jak jestem w pracy, a one same w domku? :cryrat:
Dziś zostawiłem w każdej klatce większa miseczkę z wodą (oczywiście oprócz poidełek),
ale wiem, że to na długo nie starczy - pewnie już są w nich trociny zamiast wody..

Jakie macie sposoby, żeby pomoc im znieść ten skwar?
Ostatnio zmieniony pn lip 16, 2007 11:44 am przez hubiko, łącznie zmieniany 1 raz.
Aj em emejzing hiubi a to moje emejzing tiszerty:
Tiszert (RIP ['])
Mysza (mojego skarba)
Spock (u mnie od 27-05-2007)
Samurai (u mnie od 15-06-2007)
>TISZEROWA GALERIA<
jola-kk
Posty: 57
Rejestracja: śr lut 28, 2007 5:24 pm

RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: jola-kk »

Próbowałam kiedyś zxamrażać wodę w butelkach i wkładać do klatek szczurków i koszy,ale lud topi się błyskawicznie w takich upałach.
Koleżanka zamraża kafelek,taki podłogowy,albo ścienny-wsio ryba i kładzie swojej szczurce na półkę.
Awatar użytkownika
Wilczek777
Posty: 533
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin

RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: Wilczek777 »

Był już chyba taki temat...dobrym roziązaniem na upał są zamrażalniki owinięte w jakieś szmatki i siuuup do klatki. Moje paskudy jak dostana takiego zamrażalnika to sie kładą obok :)
Na spółę z TŻ:
Desant, Anubis(Ibasan)Beris, Kaszmir Beris, Miętus EmeraldMoon, Bjorn, Belfast
Za TM:Silver&Sharingan, Destruktorzy, Śpioch&Grubas, Czarnuszek&Bibs, Miki

Pieseła - Nessie
Obrazek
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: limba »

Podobny temat istnieje http://szczury.org/viewtopic.php?t=2875.
Zamykam.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
katkanna
Posty: 554
Rejestracja: pt lis 23, 2012 12:51 am
Lokalizacja: Łódź

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: katkanna »

Reaktywuję temat. Jak zachowują się wasze ogony w czasie ciepłych dni? Poprzednie szczury miałam w kamienicy, gdzie był cień, a od ścian chłód. Teraz mieszkamy w bloku i jest dużo cieplej. Zimą to przydatne, ale teraz idzie lato i temperatura w domu jest dosyć wysoka. Ogony leżą na dachu klatki, wietrząc tyłki od spodu ;D
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: akzi »

ja zawsze na wybiegu stawiam arbuza prosto z lodówki :)
jest miska z wodą jak chca to wskakują i moczą nogi :)
a w klatce trudno muszą się kisić.
u mnie słońce wali w okna przez cały dzień jest goraco jak nie wiem co ale one i tak leżą w kupie razem albo w polarach więc nie wiem czy one az tak odczuwają ciepło.
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Awatar użytkownika
przypadkowa
Posty: 142
Rejestracja: śr kwie 10, 2013 3:38 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: przypadkowa »

Kiedy moje ogony przyklejeją się do ścianek kuwety - wiadomo, chlodniejsza - to sygnał, że jest im za ciepło. Owijam wówczas cienkim materiałem żelowe maseczki chłodzące na oczy. Mogę sobie na to pozwolić, bo mam pewność, że chłopaki nie pogryzą tego, nie ma więc ryzyka wydostania się żelu na zewnątrz i ewentualnego spożycia. Długo trzymają niską temperaturę, a ogonki śpią sobie na nich.
Jeśli nie to, to jakaś schłodzona płytka, czy cuś - też zda egzamin.
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: akzi »

najlepszę sa z glazury takie
ja czasem tez jak nie biegają a kisza sie w klatce mocze im uszka i łapki i robi im się napewno chłodniej
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: Megi_82 »

A ja się właśnie zastanawiam nad podróżą w ewentualnym upale, jak to zniosą. Jeśliby jechały z nami na urlop, to niestety czeka nas wyprawa pociągiem, z centrum nad morze, bo auto niestety odmawia posłuszeństwa, zresztą w aucie bez klimy i w korkach nie lepiej. I coraz częściej zastanawiam się, czy jest sens ciągnąc je ze sobą...
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
nienazwana
Posty: 1434
Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
Lokalizacja: Grójec

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: nienazwana »

Moim zdaniem bardzo ryzykowne przedsięwzięcie. No one raczej z wytrząchania w pociągu (w transporterku jak się domyślam) przez bite kilka godzin przyjemności nie będą miały. Nawet dla ludzi to mało przyjemne. Dochodzą jeszcze techniczne sprawy: masz patent na montaż poidła w transporterze? Jedzenie po prostu można sypnąć ;D .Jeśli dołożyć do tego hałasy, zamieszanie, ewentualną duchotę i wysoką temperaturę to czarno to widzę. A co z klatką na miejscu urlopu? Ja mam podobny problem: jedziemy w czerwcu na tydzień nad morze ( z Wawki) na mały urlopik (duży mamy we wrześniu i wtedy teściowa jest nieoceniona i niezastąpiona ;) ) samochodem i myślałam o zabraniu moich dziewuch (z klatką obok psa na tylnym siedzeniu, pies przyzwyczajony) ale zrezygnowałam ze względu na ich dobro i komfort. I teraz kombinuję z załatwianiem na tydzień opieki na miejscu (niestety, dzięki Bogu ;D teściową mamy na Śląsku). Tak chyba będzie lepiej. Mały organizm szybko się przegrzewa, źle znosi temperaturę i duchotę, o stresie i strachu nie wspomnę ::) .
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: IHime »

Wątek z poradami nt. podróżowania w różnych warunkach jest tutaj, chyba jest tam więcej niż kilka sensownych pomysłów.

Na upały w domu mamy basen z wodą i pływającym groszkiem, zmrożony kafelek, butelki z zamrożoną wodą (szklane, bo plastikowe ogony przegryzają, mają ekstra chłodny prysznic i bajoro w klatce), a w ostateczności mokre ręczniki na klatkę.
Awatar użytkownika
katkanna
Posty: 554
Rejestracja: pt lis 23, 2012 12:51 am
Lokalizacja: Łódź

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: katkanna »

My się na razie wietrzymy przy otwartym balkonie. Niestety dzisiaj okazało się, że to ma też swoje minusy: wleciał ogromny szerszeń :( Na szczęście wygoniliśmy go, ale latał podejrzanie blisko klatki...
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: Megi_82 »

nienazwana pisze:Dochodzą jeszcze techniczne sprawy: masz patent na montaż poidła w transporterze? Jedzenie po prostu można sypnąć ;D
To akurat nie kłopot, mocowałam poidła w różnych miejscach, poza tym i tak planuję zamianę transportera na kosz piknikowy albo inny transporter. Klatkę mam składaną, mogę zabrać. Chodzi mi o samą temperaturę, na którą wpływ ma się znikomy. Jak na zewnątrz ze 30 stopni, to w pojazdach potrafi być sporo więcej, i tego się boję. Sama nie raz i nie dwa musiałam wysiąść np. z autobusu, bo nie dało się wytrzymać.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
nienazwana
Posty: 1434
Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
Lokalizacja: Grójec

Re: RE: UPAŁ - jak ulżyć szczurkom

Post autor: nienazwana »

Niewielki wpływ mamy na pogodę ostatnio bardzo nieprzewidywalną faktycznie. Małe organizmy bardzo szybko się przegrzewają i odwadniają, co potencjalnie grozi śmiercią. Nawet jeżeli Twoje ogonki są przyzwyczajone do podróżowania to stres może spowodować, że nie będą chciały jeść i przede wszystkim pić. Przynajmniej moje jak je gdzieś transportuję to nie ma mowy żeby cokolwiek zjadły (tylko kupska produkują ;D ). Ale moje królewny są jeszcze małe i odrobinę niezsocjalizowane więc mają dużego stresa przy przenoszeniu. Dlatego nie zdecydowałam się zabierać je nad morze samochodem :D Lepiej będzie dla nich jak zostaną w domu nawet jeżeli ten tydzień spędzą bez spacerków i miziania (moja potencjalna opiekunka obawia się je wypuszczać ).
scotekk
Posty: 2
Rejestracja: pt maja 31, 2013 12:06 pm

GORĄCOOO!! a szczury?

Post autor: scotekk »

Cześć wszystkim!

Zaczęły się gorące dni, nasi faceci zaczęli być ospali, rozwalają się "bykiem" na szczebelkach klatki, dużo piją, nie śpią koło siebie - jest im ewidentnie gorąco. Jak im w tym pomoc? Nalaliśmy im do kuwety drugiej klatki wody - młodszy z ochotą w niej brodzi, starszy ma opory przed wodą i tylko przednimi łapami i pije (:|) te wodę. Aha - drugie poidełko z b zimną wodą - widac ze ją sobie "dozują". Czy dobrze robimy?

Połączone z istniejącym tematem /Malachit
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”