Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupować ?

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
normalna
Posty: 47
Rejestracja: pt gru 26, 2014 3:08 pm

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: normalna »

aaaa...
Jeśli chodzi jeszcze o "szczurzy zaświatek..."
Towarzystwo szczurzy przyjaciół jest niestety w większości przypadków mocno zakłamane... >:D (nie wytykam nikomu personalnie, każdy sam wie, co ma za uszami :o ).
Znam osoby, które mają x szczurów, aktywnie uczestniczą w działaniach proszczurzych, adopcjach itd, wiedzą ile cierpienia, chorób i niedogodności muszą przeżyć takie małe bezbronne istotki... i chodzą do "zwykłych zoologów" i zamawiają szczury z rozmnażalni >:D !!!
Później na forum piszą "uratowałam 3 szczury z zoologa, bo by poszły na karmę", lub "ktoś przyniósł, bo się znudziły..."
Wielokrotnie takie rzeczy mają miejsce i to w tym wszystkim jest najgorsze, bo taki "szczurzy aktywista" nie ma prawa i nie wypada mu się przyznać, że szczura kupił, bo po prostu mu się spodobał...
Bo powinien adoptować to co jest, albo doczekać się lub nie malucha z jakiejś mniej lub bardziej ambitnej zarejestrowanej hodowli...
Sorry, ale takie coś to istna "żenuła" >:D
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: smeg »

normalna pisze:Słuchajcie, ja nie mam zamiaru nikomu robić konkurencji, ale to może zamiast pisać gdzie NIE KUPOWAĆ zwierzaków, warto by było znaleźć miejsca, ludzi, którzy mają fajne, zdrowe, oswojone szczuraski i takie osoby polecać?
To właśnie robimy - polecamy odpowiedzialne hodowle szczurów rodowodowych. Ewentualnie adopcje na forach, jeśli komuś nie zależy na znajomości przodków i historii zdrowia linii - tutaj nie ma żadnego problemu z dostępnością, szczurów do adopcji jest mnóstwo :)

normalna - no proszę, a ja nie znam takich osób, a też obracam się w "szczurzym świadku" od dobrych 6 lat. Wypisz proszę nicki, jeśli posiadasz takie informacje, bo takie gdybanie bez pokrycia jest bez sensu, działa tylko na szkodę adopcji, a tym samym na szkodę szczurów.

Chyba komuś bardzo zależy na zwiększaniu popytu w zoologach, nagle pojawiło się tyle nowych użytkowników zainteresowanych wyłącznie tym tematem na forum ::)
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
harleyquinn
Posty: 994
Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
Numer GG: 1877527

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: harleyquinn »

Przyłączam się do prośby smeg, normalna, napisz proszę konkretne sytuacje, czy też osoby, które tak robią. Ja się obracam trochę krócej, ale też nigdy się z tym nie spotkałam. Wiadomo, ze każdy nie jest bez winy. Sama mam w tej chwili jednego szczurka z zoologicznego i kilka doświadczonych tutaj osób też ma, z różnych powodów.
Leoś, Czarek, Enzo oraz Oskar

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45350
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: noovaa »

Nikt Ci nie da gwarancji zdrowia ... Ale są osoby, które te zdrowie umieją poprawiać. Takie osoby mają prawo ogłaszać swoje mioty na forum. Nie ma konieczności bycia SHSR, wystarczy udowodnić, że zna się na genetyce, dba się o mioty a zdrowie linii jest monitorowane nawet po sprzedaniu maluchów.

W innym przypadku zdrowego szczura nie dostaniesz. Wiesz że tendencje do ropomacicza też są przenoszone genetycznie ?

Miałam samiczkę, miała młode. Samiczka miała nowotwór dróg rodnych, przeżyła 1,5 roku bo nowotwór zajął za dużo, by go całego usunąć.... Jej jedyna córka chorowała na guza przysadki, a jeden z synów urodził się bez gałek ocznych. Trzech chłopców umarło przez choroby serca przed 2gimi urodzinami. Nikt z pseudohodowców nie interesuje się tym, co przenoszą w genach jego szczury... są rozmnażane i sprzedawane. Koniec. Zanim obie te samiczki odeszły, mogłyby komuś wyprodukować kilkadziesiąt równie chorych młodych na sprzedaż ... I właśnie tak produkują, dlatego nasze szczurki chorują.

Co do zamawiania szczurów w zoologu ... nie znam nikogo takiego. Zdarzało się, że mało aktywny użytkownik z krótkim stażem kupił szczura, a później wkręcał o adopcji... Jednak nie znam nikogo, kto kategorycznie nie popiera zoologów, kto działa na rzecz szczurów i kupuje później w sklepie "pod siebie".
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
normalna
Posty: 47
Rejestracja: pt gru 26, 2014 3:08 pm

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: normalna »

Na tym forum nie znam Was personalnie, więc ciężko mi porównać nicki z innych forów lub facebukowych grup szczurzych.
Poza tym nie czuję się upoważniona do ujawniania takich danych.
Jeśli ktoś jest zakłamanym tchórzem i to lubi, to jego sprawa...
Ja mogę jedynie powiedzieć, że ręczę za to zdrowiem moich ogoniastych, iż niejedna osoba uważająca się za "szczuro-fana" i z pozoru ambitnie podchodząca do takich zagadnień normalnie kupuje szczury w zoologach i jeszcze potrafi zamawiać konkretne "pod wymiar..."
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: noovaa »

Cóż, jeśli chodzi o grupy na facebooku to wypisałam się po tym, jak mnie zlinczowano za informacje, że czekolada dla szczurów jest trująca. Zła jestem i dręczę swoje szczury bo czekolady nie dostają. .. więc wybacz, ale z grupami z facebooka nie chcę mieć nic wspólnego ;)
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: smeg »

Na forum Alloszczur każda osoba, o której dotrze do moderacji informacja, że świadomie (=wiedząc, że się tego nie powinno robić) kupiła szczura w sklepie zoologicznym, otrzymuje ostrzeżenie z powodu łamania regulaminu i świadomego działania na szkodę zwierząt. W ten sposób piętnujemy takie zachowanie - osoba z "czerwonym paskiem" pod avatarem jest przez pozostałych użytkowników postrzegana za mniej wiarygodną. Za osoby na facebookowych grupach niestety nie odpowiadam.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
scarh
Posty: 38
Rejestracja: czw gru 25, 2014 5:49 pm

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: scarh »

harleyquinn_jeśli nie widziałaś ,jak to wygląda to czemu piszesz,jak się rozmnaża szczury w zoologach.
Pewnie nieliczne to robią ,bo to się nie opłaca,biorą z giełdy.
Najbardziej zestresowany szczur ,jakiego miałem,pochodził ze znanej hodowli. I złego słowa nie powiem na tą hodowle.

Przez to,że znajomi rozmnażają spadła długość życia szczurów....jakieś badania? Czy masz taką dobrą pamięć.
Ja dobrej pamięci nie mam....nie jestem Nieśmiertelny ;)
Słyszysz ,że boją się karmić szczurki,nie sprzątają.....sorki. CO z tym zrobiłaś?

Walka z kiepskimi sklepami-tak.
Ale w myśl zasad panujących na forum ,nigdy nie poda nikt adresu sklepu gdzie są fajne szczury.
Nikt nie poda telefonu kogoś kto sprzedaje zdrowe szczury.
Bardzo polskie i bardzo chore >:(

Hodowle zrzeszone....trzy sztuki,bo jedna doszła.Oni nie są w stanie poprawić szczurzego zdrowia,tylko je kontrolować.
Chwała im za to co robią.Ale szczurków od nich mało.
Ostatnio czytałem ,że długość życia i ilość nowotworów po kilku lata pracy hodowlanej nie ulega poprawie.
Więc dokąd zmierzamy?
Użytkownik zbanowany z powodu celowego łamania Regulaminu forum.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: smeg »

Co to jest "sklep, w którym są fajne szczury"? Nawet jeśli są nakarmione i mają posprzątane, skąd wiesz, w jakich warunkach zostały rozmnożone przed trafieniem do sklepu? Nawet jeśli rozmnaża je pani sprzedawczyni-fanka-szczurów u siebie w domu, w jaki sposób kontroluje ich zdrowie? Żywe zwierzęta to nie towar, nie powinny być sprzedawane na życzenie każdej osobie, która dysponuje kwotą X złotych - a tak funkcjonują sklepy. Dobra hodowla najpierw upewni się, że masz odpowiednie warunki, doradzi w kwestii ich udoskonalenia, dopilnuje żebyś wziął dwa szczury - sklep ma to gdzieś.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
scarh
Posty: 38
Rejestracja: czw gru 25, 2014 5:49 pm

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: scarh »

Wiem,jak zostały rozmnożone.
Znam ,co najmniej rodziców i dziadków,tych szczurów.
Wiem co jedzą.
Wiem jaki weterynarz sprawuje opiekę nad nimi.
Dla większości osób,przyszłych właścicieli sklep jest tylko miejscem kontaktowym.
Mioty najczęściej znikają szybko.

Można nieodpowiedzialne osoby skutecznie zniechęcić do kupienia.
Cena też zniechęca.Nikt na karmę nie kupi drogiego szczura.
Nie mówcie mi ,że się na tym zarabia,bo raczej dokłada się do ,,szczurzego interesu''.
Przy dużej ilości szczurów tylko weterynarz się cieszy....Odrobaczanie,usg,konieczne zabiegi.
Jeśli ktoś robi to dla zysku....sorki .Mam nadzieje,że tu takich nie ma

Można porozmawiać ,wytłumaczyć....widziałem to nieraz na własne oczy.

Uprzedzając pytanie ....nie pracuje tam :)
Użytkownik zbanowany z powodu celowego łamania Regulaminu forum.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: smeg »

scarh pisze:Wiem,jak zostały rozmnożone.
Znam ,co najmniej rodziców i dziadków,tych szczurów.
Nie wiesz za to, co się dzieje z nimi później u właścicieli, na co chorują i na co umierają. Nie możesz w ten sposób zdecydować właściwie, czy ich rodzeństwo, które pozostało u Ciebie może być dalej rozmnażane, czy nie, bo nie masz pojęcia, jakie choroby niesie dana linia. Znajomość rodziców i dziadków w tym przypadku nic nie daje. Prawdziwi hodowcy utrzymują kontakt z właścicielami szczurów z ich linii aż do ich śmierci, wymagają też wykonania sekcji zwłok, żeby wiadomo było, czy można daną linię dalej ciągnąć, czy należy ją wykluczyć z dalszego rozmnażania ze względu na niesione w genach choroby.

Skoro to taki słaby interes, to po co to robić?
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: Megi_82 »

scarh pisze:Większość wypowiedzi w tym wątku przypomina dawne czasy i jedyną słuszną drogę.Tak pamiętam PRL ;)
Wszyscy starają się udowodnić ,że mają rację. Jedyną słuszną rację.
(...)
Nie pozwalajcie ograniczać nikomu swojej wolności.
Tak. Dlatego, że mowa o żywych stworzeniach, a nie o zabawkach dla rozkapryszonych ludzi. Dlatego, ze realizowanie takiej "wolności" szkodzi żywym istotom. Byle blisko, tanio, szybko i wygodnie - tak, takich też Ziemia nosi... :/
scarh pisze:Adoptuj,nie kupuj.Nie daj zarobić sklepowi.
Potem przychodzą do tego samego sklepu w supermarkecie i kupują karmę, płacą. Dali zarobić... źle.
Mów za siebie. Ja bojkotuję sklepy handlujące żywym towarem.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: Megi_82 »

normalna pisze: Jeśli chodzi jeszcze o "szczurzy zaświatek..."
Towarzystwo szczurzy przyjaciół jest niestety w większości przypadków mocno zakłamane... >:D (nie wytykam nikomu personalnie, każdy sam wie, co ma za uszami :o ).
Bardzo, ale to bardzo nie lubię takiego formułowania zarzutów. Wiem, ale nie powiem. Jeśli wiesz, to powiedz, a nie się raczkiem wycofujesz tuż po tym, jak nazywasz zakłamanymi "większość". Jeśli nie powiesz, to też jesteś częścią tej zakłamanej "większości", bo kogoś kryjesz. Nie życzę sobie nawet czytać takich rzeczy. Wszystkie moje szczury są adoptowane, nigdy nie kupiłam zwierzęcia, ani w zoologu, ani nigdzie indziej. Mój Ty świecie, nawet po odmianach sobie "fajnych szczurków" nie wybieram, tylko przygarniam te, które akurat tego potrzebują, a kolory i odmiany mam tam, plecy tracą swoją szlachetną nazwę.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
scarh
Posty: 38
Rejestracja: czw gru 25, 2014 5:49 pm

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: scarh »

Megi-82 Kupowanie szczurków jako zabawki przez rozkapryszonych ludzi jest debilizmem.
Nie ma nic wspólnego z wolnością.Tu chyba się zgadzamy.

Jeśli chcesz adoptować szczurki -rób to.Ja nie chce,bo to równoznaczne dla mnie z wspieraniem ludzi bezmyślnie rozmnażających szczury ,sklepów sprzedających szczury z giełdy,nieodpowiedzialnych właścicieli.Taka jest moja logika.
Szanuje tych ,którzy myślą inaczej i adopcje widzą jako potrawę życia pojedynczych szczurków.

Nie zmienia to tego ,że szczurkom w potrzebie pomagam i będę to robił.

Rezerwuje sobie prawo do ewentualnej adopcji,ale nie mówcie tego moje gorszej połowie ;) o ile ktoś mi zaufa :D
Użytkownik zbanowany z powodu celowego łamania Regulaminu forum.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupowa

Post autor: smeg »

scarh pisze:Jeśli chcesz adoptować szczurki -rób to.Ja nie chce,bo to równoznaczne dla mnie z wspieraniem ludzi bezmyślnie rozmnażających szczury ,sklepów sprzedających szczury z giełdy,nieodpowiedzialnych właścicieli.Taka jest moja logika.
Szanuje tych ,którzy myślą inaczej i adopcje widzą jako potrawę życia pojedynczych szczurków.
Nie popieramy tutaj celowego rozmnażania szczurów, więc adopcje to raczej przypadkowe mioty, owszem, często wynikające z niewiedzy właściciela, ale nie bezmyślnie celowo rozmnożone. Przy podejrzeniu celowości lub przy kolejnych "przypadkowych" miotach od tej samej osoby, ogłoszenia są usuwane z forum i nie pomagamy przy wydawaniu szczurów do nowych domów takim osobom.

Poza ww. skrajnymi przypadkami, adopcje nie są wspieraniem rozmnażania, przede wszystkim dlatego, że są darmowe i nikt nie czerpie z nich korzyści finansowych. Wspieraniem bezmyślnego rozmnażania jest właśnie kupowanie w sklepach, kupowanie szczurów z pseudohodowli i tzw. "hodowli domowych". Adopcje to poprawa życia całej populacji szczurów, bo jest zmniejszeniem popytu na szczury rozmnożone celowo, a tym samym zmniejszeniem ich podaży i dalszego rozmnażania. To właśnie kupowanie w sklepie "bo taki biedny szczurek siedzi w syfie" jest krótkowzrocznym poprawianiem życia pojedynczego szczura, ale działaniem na szkodę całej szczurzej populacji.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”