Samca czy samiczkę ?

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
pyza008
Posty: 156
Rejestracja: ndz wrz 20, 2009 8:53 pm

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: pyza008 »

te jajka wcale sie tak nie rzucaja w oczy. przynajmniej ja sie juz przyzwyczailam.
wygladaja jak kazda inna czesc ciala. to tak jakby niektorym przeszkadzalo ucho czy lapka-.-
jesli komus sie one nie podobaja/przeszkadzaja to w ogole nie powinien miec szczurow.
bron boze kastracja ze wzgledow estetycznych ::)
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: Izold »

Mi w każdym razie to nie przeszkadza. może raczej nawet ułatwia. :D kiedy widzę mojego chłopa przy kablach, daje mu lekkiego pstryczka palcem w jajka, a on rozpłaszcza się na ziemi, i tak pełza w bezpieczne miejsce ;)
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: lavena »

Izold w cycka se pstryknij palcem... ::)
Albo dopraw jaja i zobacz czy będzie fajnie... pewnie też wtedy byś się rozpłaszczyła i uciekała...
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: Izold »

czasem pewnie fajnie mieć jajka. ;D
Ciekawe czy to jest głownym powodem zatargów w stadzie. :D
Izabela
Posty: 1175
Rejestracja: śr paź 27, 2004 9:20 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: Izabela »

Izold pisze:kiedy widzę mojego chłopa przy kablach, daje mu lekkiego pstryczka palcem w jajka, a on rozpłaszcza się na ziemi, i tak pełza w bezpieczne miejsce ;)
No i właśnie sobie wyobraziłam, jak to chłop (czytaj TŻ) Izold pełza po tym lekkim pstryknięciu w jajka :D Aż się popłakałam ze śmiechu, mam chyba dobrą wyobraźnię :)

Ja od zawsze mam samiczki i tak pozostanie. Kocham ich ruchliwość, pomysłowość, łobuzerstwo. Dwa samce (synowie mojej interwencyjnej Klarysy) wróciły do mnie z adopcji i mam porównanie - samce w stosunku do samic to przede wszystkim straszne lenie :)
Nigdy szczurze jajka mi się nie podobały, ale na kastrację z tego powodu nie zdecydowałabym się. Na kastarcję Koli i Klemensa zdecydowałam się z innych przyczyn - nie mogę sobie pozwolić na 2 stada, ze względów czasowych, organizacyjnych. Niestety, należy pamiętać, że zawsze w takim wypadku podejmuje się ryzyko - narkoza czasami jest zabójcza... Tak było w przypadku Koli - nie wybudził się po zabiegu... Zdrowy, silny, pięciomiesięczny, ponad 500-gramowy (bez grama tłuszczu) samiec nie dał rady wyjść z tego cało. Nie żałuję, że zdecydowałam się na zabieg i zarazem żałuję. Nie widziałam innego wyjścia, ale wyrzuty sumienia pozostaną we mnie pewnie już na zawsze
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: Izold »

Izabela pisze: No i właśnie sobie wyobraziłam, jak to chłop (czytaj TŻ) Izold pełza po tym lekkim pstryknięciu w jajka :D Aż się popłakałam ze śmiechu, mam chyba dobrą wyobraźnię :)
Jam dziewczyna, a nie chłop. ;)
Izabela
Posty: 1175
Rejestracja: śr paź 27, 2004 9:20 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: Izabela »

No wiem, ale to nie Ty pełzasz, tylko Twój chłop ;D
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: Izold »

Nie doczytałam ;D
Chłopa nigdy nie będe mieć- jak usłyszałam od mamy/babci/sąsiadki/
-Kto by chciał taką dziewuchę, która smrody ma na wychowaniu, którym nawet obiadki gotuje! za psychiczną weźmie, a nie za żonę!- babcia.
-Weź lepiej tym śmierdzielom posprzątaj. Jak to nic nie czujesz?! Niedługo ten zapach wsiąknie w ciebie, i żadnego chłopaka już sobie nie znajdziesz!- mama.
-Lepiej wydaj te okropieństwa, i nie przyznawaj się nikomu że hodowałaś takie ohydztwo bo inaczej o mężu możesz pomarzyć- sąsiadka, na moje "jak już się wyprowadzę, będe miała ich trzy razy więcej". :D
Tili
Posty: 1251
Rejestracja: czw sty 28, 2010 10:55 am
Lokalizacja: Gdynia/Sosnowiec

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: Tili »

Ej no poryczalam sie ze smiechu:) i z pstryczka i z kobitek-dobra rada.
onatajemnicza
Posty: 3
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 9:33 am

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: onatajemnicza »

Mam jusz szczurka mianowicie chcialabym mu dokupic samiczke (wiem wiem zdaje sobie z tego konsekwencje) i jestem na to przygotowana..)...ze beda maluchy i mimo ttego chce zeby samczyk z samiczka byl zawsze razem ....czy samiczka wytrzyma te czeste porody_...
prosye o pomoc
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: alken »

onatajemnicza pisze:Mam jusz szczurka mianowicie chcialabym mu dokupic samiczke (wiem wiem zdaje sobie z tego konsekwencje) i jestem na to przygotowana..)...ze beda maluchy i mimo ttego chce zeby samczyk z samiczka byl zawsze razem ....czy samiczka wytrzyma te czeste porody_...
prosye o pomoc
a) nie wytrzyma, hodowcy z tego co wiem dopuszczają samicę do porodu tylko dwa razy, w określonym wieku i odstępie czasu między jednym a drugim porodem. częste porody i karmienie wykańczają psychicznie i fizycznie. przyśpieszają starzenie i indukują choroby. pomyśl sobie jakbyś ty tak miała mieć 10 dzieci co parę tygodni ::)
b) co zrobisz z taką ilością młodych? jak "dobrze" pójdzie i samiec zapłodni samicę w rui poporodowej, co jest bardzo prawdopodobne, to będziesz miała w ciągu 2 miesięcy ponad dwadzieścia szczurów, i potem podobnie, o ile przeżyje ona tamte dwa porody.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: Izold »

onatajemnicza pisze:czy samiczka wytrzyma te czeste porody_...
prosye o pomoc
Jasne że wytrzyma! będzie okazem zdrowia!
A szczerze... chciałabyś urodzić dziecko, i zaraz potem zajść w kolejną ciąze, i tak dopóki w końcu nie umrzesz?
Samca i samice trzymamy razem tylko kiedy się wwykastruje chłopca.
Nie rozmnażamy szczurów. proste.
kala
Posty: 53
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 6:54 pm

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: kala »

Jeżeli chcesz mieć młode to góra 2 razy 1 samiczka a potem albo zabierz samca/samców od samiczki albo ich wykastruj.Ja bym była za tym pierwszym.A i ciąże w odstępach czasowych, kiedy samiczka powróci do odpowiedniej formy inaczej pewnie nie wytrzyma 2 porodu.A jak chcesz mieć zatrzęsienie młodych to kup więcej samic, ale do tego potrzebujesz wielkiej klatki lub wielu małych klatek.
<:3 )~~ <-----mój szczurek
za bramą:Tippy Touse,Nano
dusiaczek
Posty: 1775
Rejestracja: śr paź 28, 2009 11:00 pm
Lokalizacja: Żory/Opole
Kontakt:

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: dusiaczek »

kala pisze:Jeżeli chcesz mieć młode to góra 2 razy 1 samiczka a potem albo zabierz samca/samców od samiczki albo ich wykastruj.Ja bym była za tym pierwszym.A i ciąże w odstępach czasowych, kiedy samiczka powróci do odpowiedniej formy inaczej pewnie nie wytrzyma 2 porodu.A jak chcesz mieć zatrzęsienie młodych to kup więcej samic, ale do tego potrzebujesz wielkiej klatki lub wielu małych klatek.
Nie rozmnaża się szczurów w środowisku domowym tylko ot tak do kaprysu, tym bardziej do "hodowania", sprzedawania, karmienia czy czegokolwiek ! Ten post to dla mnie głupota, uczenie jak się rozmnaża - a tego robić nie wolno.
~"zapomnialem ze ziarno tez ma uczucia i rodzine.."

~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Samca czy samiczke ?

Post autor: Izold »

Kiedyś szczury żyły po pięć lat, a teraz ledwo kończą dwa,a już rzęchoczą. właśnie przez takie kaprysy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”