Kastracja i co potem?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Kastracja i co potem?
Dzielne ogonki! Oby tak dalej i wszystko powinno być dobrze. Przesyłam słowa otuchy i delikatne głaski
A dostały coś na wybudzenie? (pyt. informacyjne )
A dostały coś na wybudzenie? (pyt. informacyjne )
Re: Kastracja i co potem?
Dostały tylko ten antybiotyk ale nie wiem w jakim celu
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
za TM: Wafel, Hiero, Tito
Re: Kastracja i co potem?
Myślę, że profilaktycznie. Osłabiony organizm jest bardziej podatny na zachorowanie, a i rana ulokowana jest w miejscu, gdzie nie zawsze będzie idealnie czysta. Ja miałam doustny (tak wybrałam) u jednego. Dwa pozostałe po 1 zastrzyku.
Re: Kastracja i co potem?
Może pójdę kupić oktanisept i będę im to dezynfekować
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
za TM: Wafel, Hiero, Tito
Re: Kastracja i co potem?
Na pewno nie zaszkodzi, a oktenisept zawsze dobrze mieć pod ręką. Jak nie dla szczurków to nawet dla siebie też
Re: Kastracja i co potem?
Tito zaczął wszystko niszczyć a Maks mnie użarł
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
za TM: Wafel, Hiero, Tito
Re: Kastracja i co potem?
Szczurki po operacji często gryzą np. podkłady lub hamaki z bólu. Ugryźć też mógł Cię z bólu. Daj im odpocząć, niech się zregenerują. Octanisept na pewno się przyda, zwłaszcza że nie ma szwów i rana jest podatna na zabrudzenie. Antybiotyk dostały pewnie po to, żeby nie doszło do zakażenia. Przez kilka miesięcy po zabiegu musisz obserwować okolice jajek, bo czasem tworzą się w tym miejscu ropnie po kastracji - wyglądaja to jak mała kulka, jak niewycięte jądro albo guz. Jeśli się pojawią, trzeba je oczyścić u weterynarza.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Kastracja i co potem?
I wszystko jasne Dzięki bardzo za pomoc. Przyszedł mi w sumie do głowy taki pomysł nie wiem czy nie głupi, żeby ćwiartkę tabletki przeciwbólowej rozpuścić w wodze, nie chcę żeby ich bolałosmeg pisze:Szczurki po operacji często gryzą np. podkłady lub hamaki z bólu. Ugryźć też mógł Cię z bólu. Daj im odpocząć, niech się zregenerują. Octanisept na pewno się przyda, zwłaszcza że nie ma szwów i rana jest podatna na zabrudzenie. Antybiotyk dostały pewnie po to, żeby nie doszło do zakażenia. Przez kilka miesięcy po zabiegu musisz obserwować okolice jajek, bo czasem tworzą się w tym miejscu ropnie po kastracji - wyglądaja to jak mała kulka, jak niewycięte jądro albo guz. Jeśli się pojawią, trzeba je oczyścić u weterynarza.
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
za TM: Wafel, Hiero, Tito
Re: Kastracja i co potem?
Nie dawaj im żadnych leków sama, większość ludzkich leków przeciwbólowych jest bardzo szkodliwa dla szczurów.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Kastracja i co potem?
Skoro tak, to niech po prostu odpoczywają, biedaki. A ja szoruje do apteki po ten octanisept
Wygląda na to, że już w miare wydobrzeli, śpią sobie teraz, dostali przed chwilą gotowanego ziemniaczka, wszamali i śpią dalej, tak więc dziwne metodyki weterynarza ich nie zabiły i wszystko skończyło się dobrze
Wygląda na to, że już w miare wydobrzeli, śpią sobie teraz, dostali przed chwilą gotowanego ziemniaczka, wszamali i śpią dalej, tak więc dziwne metodyki weterynarza ich nie zabiły i wszystko skończyło się dobrze
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
za TM: Wafel, Hiero, Tito
Re: Kastracja i co potem?
U Tita dostrzegłam coś identycznego do Twojego opisu, czy to jest to?smeg pisze:Przez kilka miesięcy po zabiegu musisz obserwować okolice jajek, bo czasem tworzą się w tym miejscu ropnie po kastracji - wyglądaja to jak mała kulka, jak niewycięte jądro albo guz. Jeśli się pojawią, trzeba je oczyścić u weterynarza.
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
za TM: Wafel, Hiero, Tito
Re: Kastracja i co potem?
Tuż po kastracji moszna może nie być jeszcze obkurczona, więc to może być normalne. Ale obserwuj, jeśli "narośl" zacznie się powiększać, idź do weterynarza.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Kastracja i co potem?
Jutro będę tam jeszcze na ten antybiotyk to weterynarz podglądnie to, wydaje mi się to dziwne bo Maksowi moszna ladnie się obkurczyła, w dodatku dał sobie przemyć bez problemu, a Tito odskoczył jak tylko dotknęłam ranę wacikiem, wyraźnie go boli Szczególnie że ta kulka nie wygląda jak moszna, bo to pojedyncza kulka a nie taka 'podwójna'.smeg pisze:Tuż po kastracji moszna może nie być jeszcze obkurczona, więc to może być normalne. Ale obserwuj, jeśli "narośl" zacznie się powiększać, idź do weterynarza.
Pożyjemy zobaczymy.
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
za TM: Wafel, Hiero, Tito
Re: Kastracja i co potem?
Tuż po zabiegu jeszcze ma prawo wszystko być opuchnięte. Zobaczysz, jak będzie wyglądało za kilka dni.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Kastracja i co potem?
Zmieniło się zachowanie Maksa, jest strasznie strachliwy, jak go wzięłam na rękę żeby włożyć go do klatki to jak opętany z niech wyskoczył, wręcz się wyrwał. Poza klatką się trzęsie, zesikał się również jakby ze strachu. Tito jak zazwyczaj siedzi spokojny i nieśmiały, nie zauważyłam szczególnego strachu chociaż jak rano ich wyciągałam z klatki bo musieliśmy iść do weta to oboje uciekali jak opętani.
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
za TM: Wafel, Hiero, Tito