Szczur i tory kolejowe

[Kajetan]

Cześć,
nazywam się Kajetan Jestem nowy na forum. Nie mam jeszcze szczura, na razie rozważam czy jest to zwierzątko dla mnie.

Mieszkam w kawalerce na 10 piętrze, w sąsiedztwie torów kolejowych. Okna są dość szczelne i dźwięk przejeżdżających pociągów nie jest dla mnie (ani dla mojej dziewczyny) uciążliwy. Pociągi potrafią czasem sobie zatrąbić. Słychać to ale nie jest to jak najbardziej do zniesienia.
W związku z tym mam pytanie: czytałem, że szczury są bardzo wrażliwe na dźwięki. Czy takie sąsiedztwo może szczurowi przeszkadzać?

Pozdrawiam
Kajetan

[noovaa]

Szczury mają czuły słuch i słyszą więcej niż ludzie, ale większość dźwięków nie jest im straszna. Nie reagują na wiercenie w ścianach, odkurzacz czy muzykę, na pociągi również nie powinny. Nowy Rok większość szczurów przesypia

[noovaa]

Pamiętaj jednak że najważniejszą dla nich sprawą jest stado, nie można trzymać szczurów w pojedynkę.

[yss]

Chyba, że trafi się szczur samotnik - jak te ostatnie z laba ale ot wyjątkowy przypadek.

[Kajetan]

Dzięki za odpowiedź. Oczywiście myślałem o 2 samiczkach

[noovaa]

yss, szczury "samotniki" to są szczury biedne, skrzywione psychicznie, dorosłe. Nawet jeśli łagodne do ludzi, nowicjuszowi poleciłabym jednak adopcję dwóch, połączonych, młodych szczurów...

Sama troszkę za szybko pokusiłam się na adopcję labika, jak się później okazało gryzącego ... fakt, że sobie poradziłam... ale to był duży kłopot jednak dla osoby niedoświadczonej .

[smeg]

Większość tych "samotników" to po prostu szczury, które wymagają kastracji albo ktoś nie umiał ich połączyć. Ja tam nie wierzę w samotników

[yss]

noovaa ja nie polecałam, ja tak tylko. Ja nic. Bo tamte są nadal aktualne.
A, nieważne