Pytania świeżaka
: śr lis 16, 2016 12:49 pm
Witajcie drodzy Szczurzomaniacy
Od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką 2 samiczek około 5 miesięcznych. Decyzja o ich wykupieniu była spontaniczna i bardzo emocjonalna dlatego nie zdążyłam się odpowiednio przygotować do ich posiadania. Myślałam,że będzie podobnie jak z chomikami (a muszę się pochwalić ,że moje chomiki żyły po prawie 5 lat:)) jednak okazuje się,że sprawa jest dużo bardziej skomplikowana.
Jedno pytanie zadałam już w dziale "klatki",ale nurtuje mnie też takie pytanie,na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi:
szczury z tego co wiem najwięcej śpią w dzień, a do snu potrzebują ciemnego pomieszczenia( generalnie bez światła) biegają za to w nocy kiedy tego światła naturalnego nie ma - czy w związku z tym jest możliwość wystąpienia u nich krzywicy czy innych chorób z powodu braku dostępu do słońca?
Pytanie drugie: moje mordki są dosyć żarłoczne, ale widzę ,że nie przepadają za gotowymi szczurzymi mieszankami. Dostają ode mnie gotowane jajko, ser żółty, ziemniaki, brokuły parzone,co parę dni trochę gotowanego mięsa bez przypraw itp. . Wszystkie te smakołyki od razu chętnie wcinają, i mając je 2 tyg już widzę,że urosły i przytyły. Czy istnieje ryzyko,że przez moje dokarmianie będą za grube czy one same sobie regulują ilość jedzenia? I co obowiązkowo jeszcze powinno zawierać się w ich diecie ,żeby były zdrowe?
Następne pytanie to odnośnie pielęgnacji: czy obcinacie sami szczurkom pazurki i czy obowiązkowo trzeba je kąpać? Nalałam do miski letniej wody ale moje szczurzyce wyglądały na przestraszone tym pomysłem więc odpuściłam im to.
I czy chodzicie ze swoimi na rutynowe wizyty do weta, czy mają one sens kiedy nie dzieje się nic niepokojącego?
I ostatnie na razie jakie przychodzi mi do głowy:
wszędzie można przeczytać,że szczury żyją 2,5 do 3 lat. Pani w zoologicznym powiedziała,że odpowiednio zaopiekowane mogą żyć dużo dużo dużo dłużej. Z jednej strony w innych tematach wykazała się kompletną ignorancją ale tutaj chciałabym,żeby to była prawda. Tym bardziej ,że tak jak pisałam moje chomiki żyły dużo dłużej ponad standardy a muszę przyznać,że jeden zginął tragicznie a drugi dostał zawału jak mnie nie było w domu, także może żyły by rekordowo długo
Z góry dziękuję za odpowiedzi i jeśli macie jakieś wskazówki jeszcze dotyczące opieki nad szczurowatymi to chętnie poczytam
Od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką 2 samiczek około 5 miesięcznych. Decyzja o ich wykupieniu była spontaniczna i bardzo emocjonalna dlatego nie zdążyłam się odpowiednio przygotować do ich posiadania. Myślałam,że będzie podobnie jak z chomikami (a muszę się pochwalić ,że moje chomiki żyły po prawie 5 lat:)) jednak okazuje się,że sprawa jest dużo bardziej skomplikowana.
Jedno pytanie zadałam już w dziale "klatki",ale nurtuje mnie też takie pytanie,na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi:
szczury z tego co wiem najwięcej śpią w dzień, a do snu potrzebują ciemnego pomieszczenia( generalnie bez światła) biegają za to w nocy kiedy tego światła naturalnego nie ma - czy w związku z tym jest możliwość wystąpienia u nich krzywicy czy innych chorób z powodu braku dostępu do słońca?
Pytanie drugie: moje mordki są dosyć żarłoczne, ale widzę ,że nie przepadają za gotowymi szczurzymi mieszankami. Dostają ode mnie gotowane jajko, ser żółty, ziemniaki, brokuły parzone,co parę dni trochę gotowanego mięsa bez przypraw itp. . Wszystkie te smakołyki od razu chętnie wcinają, i mając je 2 tyg już widzę,że urosły i przytyły. Czy istnieje ryzyko,że przez moje dokarmianie będą za grube czy one same sobie regulują ilość jedzenia? I co obowiązkowo jeszcze powinno zawierać się w ich diecie ,żeby były zdrowe?
Następne pytanie to odnośnie pielęgnacji: czy obcinacie sami szczurkom pazurki i czy obowiązkowo trzeba je kąpać? Nalałam do miski letniej wody ale moje szczurzyce wyglądały na przestraszone tym pomysłem więc odpuściłam im to.
I czy chodzicie ze swoimi na rutynowe wizyty do weta, czy mają one sens kiedy nie dzieje się nic niepokojącego?
I ostatnie na razie jakie przychodzi mi do głowy:
wszędzie można przeczytać,że szczury żyją 2,5 do 3 lat. Pani w zoologicznym powiedziała,że odpowiednio zaopiekowane mogą żyć dużo dużo dużo dłużej. Z jednej strony w innych tematach wykazała się kompletną ignorancją ale tutaj chciałabym,żeby to była prawda. Tym bardziej ,że tak jak pisałam moje chomiki żyły dużo dłużej ponad standardy a muszę przyznać,że jeden zginął tragicznie a drugi dostał zawału jak mnie nie było w domu, także może żyły by rekordowo długo
Z góry dziękuję za odpowiedzi i jeśli macie jakieś wskazówki jeszcze dotyczące opieki nad szczurowatymi to chętnie poczytam