Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
glucjan
Posty: 423
Rejestracja: śr mar 11, 2009 2:34 pm
Lokalizacja: B-town Co.Carlow.Ireland

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: glucjan »

ja czuje ogromna pustke w domu i sercu:'((
Obrazek Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=--1E5fyH57c
Kochany Glutek i Donek za TM...a z nami nasza mala Tatianka:)
Awatar użytkownika
juldzi
Posty: 8
Rejestracja: ndz lip 03, 2011 11:00 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: juldzi »

Ja jeszcze nigdy nie miałam szczura. Dlaczego jestem na tym forum? Bo zamierzam go mieć. Ale wiem co wy czujecie, zdechły mi 2 chomiki (ale to nie to samo co szczur, lecz strasznie i tak smutno) 3 uciekły, został jeden, po jego śmierci (która nadejdzie już w krótce, żyje 3 rok) mam zamiar pocieszyć się szczurkiem któremu na imię dam jojo (czyt. dżodżo) .
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: Paul_Julian »

Szczurki musza być dwa jednej płci, jest im to potrzebne do prawidlowego zycia.

Zanim sprawisz sobie szczurzych przyjaciół (nie ze sklepu), to koniecznie poczytaj forum. Najlepiej zaadoptowac szczurki z forum
http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=24678
http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=22032

Na pewno bedziesz miec duzo radości z nimi :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
klauduska
Posty: 2919
Rejestracja: wt gru 14, 2010 9:01 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: klauduska »

juldzi pisze:Ja jeszcze nigdy nie miałam szczura. Dlaczego jestem na tym forum? Bo zamierzam go mieć. Ale wiem co wy czujecie, zdechły mi 2 chomiki (ale to nie to samo co szczur, lecz strasznie i tak smutno) 3 uciekły, został jeden, po jego śmierci (która nadejdzie już w krótce, żyje 3 rok) mam zamiar pocieszyć się szczurkiem któremu na imię dam jojo (czyt. dżodżo) .
twoja statystyka "3 uciekły" jest trochę przerażająca.. mam nadzieję, że szczury będziesz lepiej kontrolować..
czekoladkaa
Posty: 351
Rejestracja: pn cze 18, 2012 7:18 pm
Numer GG: 43285078
Lokalizacja: Śląskie/ Bytom- Stroszek

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: czekoladkaa »

straciłam miesiąc temu kropkę, [*] :'(
jestem za...
...death is hard, live is harder...
Ze Mną:
Sky i
sunia rasy jack russell terrier- Abra
Kocham was, dziubole moje ;D
Za TM:
kropko, moje słoneczko... zawsze będziesz w naszych serduszkach [*] leć aniołku...[/color]
<33 :* :*
Venice
Posty: 705
Rejestracja: pn cze 25, 2012 4:10 pm

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: Venice »

Tak. To baardzo przykre stracić zwierzaka. Inni mówią "żyje się dalej"... to prawda, ale życie jest smutniejsze bez tego ukochanego zwierzaka...[*]
Ze mną: Edwin
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
Awatar użytkownika
Nathan
Posty: 373
Rejestracja: czw paź 06, 2011 8:31 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: Nathan »

Bardzo słusznie Pani to zauważyła, Pani Aniu, bo dopiero teraz zrozumiałem, że powinniśmy być bardzo wyrozumiali wobec osób, którzy stracili swoje pociechy. Po śmierci zwierzęcia opiekun może przejawiać takie cechy jak:

- pretensje do weterynarza
- gniew na cały świat
- rozpacz i opuchnięte oczy
- ogólnie złe samopoczucie
- tęsknotę
- ból serca
- wzmożoną wrażliwość

Do takich osób trzeba mieć niezwykle delikatne podejście, bo może zdarzyć się, że tracą w relacjach samokontrolę. Opieram się na własnym przykładzie.
Śmierć zwierzęcia, zwłaszcza nagła i niezrozumiała, powoduje niekiedy poczucie winy u opiekuna, który zadaje sobie pytania: dlaczego to mnie spotkało?, czemu nie dano mi się chociaż z nim pożegnać?, dlaczego nie mogłem być przy nim podczas operacji?, czemu w ogóle poszedłem do weterynarza?, no i obwinianie się za to, że sam do tego doprowadziłem, bo gdyby nie to, szczur by żył dalej, mimo że schorowany mógłby się po pewnym czasie męczyć. Gdy emocje biorą górę, chwilami można zatracić myślenie racjonalne, wtedy patrzymy z naszego punktu widzenia, że to my zostaliśmy przez los pokrzywdzeni i opuszczeni. Jednak uważam, że gdyby zwierzę miało cierpieć, chyba lepiej jest się z nim pożegnać, aczkolwiek jest to bardzo trudne i nie należy do przyjemnych wspomnień. Reasumując, w takich chwilach należy wspierać zrozpaczonych opiekunów psychicznie, bardzo delikatnie, gdyż nietrudno jest ich zranić.

Z serdecznymi pozdrowieniami,
Nathan
Ze mną: Marysia, Bolek oraz Pysiek.
Cypisku z Niuniuś, na zawsze zostaniecie w naszej pamięci! Buziaki, Skarbunie, śpijcie spokojnie. [*] [/b]
govinda99
Posty: 7
Rejestracja: czw maja 29, 2014 9:54 am

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: govinda99 »

Moja Mysia odeszła dzisiaj rano...nie miała nawet jeszcze roczku :(
Szczurnięta8
Posty: 75
Rejestracja: pt wrz 01, 2017 6:55 pm

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: Szczurnięta8 »

dzięki
:D Ze mną: Pysia ok 8 miesiące, Lawenda ok. 3 miesiące, Poppy 3 miesiące.

:'( Przeszły przez tęczowy most: Gwiazdka, Kropka
nie fizycznie ale nadal obecne....
Basya
Posty: 20
Rejestracja: pn lip 09, 2018 1:11 am

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: Basya »

Dziś umarła nam szczurka Bibi
Możecie mi dowalać.
Że może zbyt mało walczyłam zbyt mało troszczyłam się podczas choroby. Nie trzeba było kupować ze sklepu
itp. za późno leki, nie takie leki. itp.
To nie Wy trzymaliście na rękach przyjaciela ktòry siny jak jagoda sztywniał w ramionach śmierci. Ja i tak się tak czuję że nie umiałam zrobić dla niej więcej.
Serce mi pękło na pół.
To tylko szczur i aż szczur. Najlepszy przyjaciel Bibi.
I to nie Wy patrzycie jak kumpelka Bibi szczurka Tola lata po klatce i szuka kogoś z kim spędziła całe swoje życie.
To tylko szczur przeczytałam w necie. Tak mòj szczur dumbo srebrny Bibi.
umarła nic mnie tak nie powaliło jak to a przeżyłam już wszystko.
♡Bibi 07.01.2016-09.07.2018♡
Basya
Posty: 20
Rejestracja: pn lip 09, 2018 1:11 am

Re: Mala Propozycja Dla Czytajacych...

Post autor: Basya »

dalszy ciąg naszej historii...
Po odejściu Bibi została Tola.
Bibi nie ma dwòch tygodni...
U Toli rośnie guzek listwy mlecznej a właście dwa po bokach przy paszkach.
Wiem że nikogo to nie interesuje ale... to naprawdę dziwne.
Kiedy Bibi gasła w oczach Tola błyszczała, smutno było patrzeć na to jedna gasła w chorobie druga błyszczała jak gwiazda...Wystarczyło 2tygodnie i u Toli guzki ... napewno to przypadek nie mniej mega dziwny...
Przyjdzie Nam pożegnać Totulka...
Dziwnie się Nam plotą te szczurze historie.
Tola 3 dni temu przeszła coś w rodzaju zawału... i trach od tego czasu guzki na listwie mlecznej. Tak jakby nie chciało jej się żyć.
Dlaczego nie dokoptowałam Toli towarzyszki? Bo jestem odpowiedzialna i skoro nie wiem na co Bibek zmarł, toTosiek mògł zarazić dalej, a tak pòjdzie sobie do Bibi za tęczowy most.
I niech to szlag. Bo tego po moim ryjku się nie spodziewałam.
Czy można polubić szczura? Jak się ma takie jakie my miałyśmy/mamy
to można.
♡Bibi 07.01.2016-09.07.2018♡
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”