Mysia, jaka była przyczyna jej śmierci?

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
petra521
Posty: 18
Rejestracja: ndz gru 01, 2013 5:17 pm

Mysia, jaka była przyczyna jej śmierci?

Post autor: petra521 »

Moja szczurzyca "Mysia" oddeszła w czerwcu tego roku. Była świetnym szczurem nawet z nią spałam w łóżku :) wychodzac z domu zostawiałam otwarta klatkę, nie bojąc się że narozrabia czy ucieknie. Była idealna :( Nie mogę pogodzić się z jej śmiercią, może dla tego że nie wiem dlaczego zdechła.I dla tego postanowiłam zarejestrować się na forum może ktoś chociaż wie dlaczego tak gwałtownie zdechła... W dzień jak codzień robiłam rutynowe zajęcia, nie wiem czy to ważne ale jak w nocy mnie wkurzała i gryzła klatkę to wynosiłam ją do pokoju obok gdzie stoi pralka i jest ciemno. To właśnie dzień przed jej śmiercią spędziła tam noc. Nic nie wskazywało na to że coś jest z nią źle. Gdy ją przyniosłam to była taka nieswoja, jakby smutna mysłam że poprostu jeszcze śpi bo nie zawsze wychodziła jak otwierałam tylko jak miała "ochotę". Póżnej się skapnełam że cos jest nie tak leżała tama smutna sztywana, głaskałam ją, dawałam pić ale nie chciala, starałam się jak mogłam.... ale niestety pare godzin i zdachła. Nie wiem co mogło być przyczyną :/ ze starości nie mogla zdechnąć bo miała zaledwie 2 lata z czego dodam że mój chłopak miał szczurka z tego samego miotu i mu zdechł w poprzednim miesiącu ale z nim to inna sprawa bo był chory. Wie ktoś co mogło być przyczyną?
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Mysia, jaka była przyczyna jej śmierci?

Post autor: Paul_Julian »

Niektórych chorób nie widać. często sa wady wrodzone. Bardzo możliwe, ze miała wylew. Zawsze w takich sytuacjach trzeba jak najszybciej iśc do weterynarza. W przypadku wylewów trzeba podac steryd i im szybciej tym lepiej. Z godziny na godzinę moze byc gorzej i zmniejsza sie szansa na wyzdrowienie.
Po śmierci wet może też zrobić sekcję. Warto poprosić o zeszycie pózniej ciałka, i możesz je wziąć i pochować . Sekcja daje wiele odpowiedzi na pytania o przyczynę smierci.

Jedynym dobrym sposobem jaki znam na pokonanie smutku, jest adopcja dwóch szczurków. Szczurki sa stadne , dlatego nigdy nie trzymamy ich samych. Nie kupujemy w sklepach, ani na allegro. Adopcja jest darmowa, a duzo ogonków czeka na pomoc.

Nie znajdziesz identycznego w kolorze i charakterze jak Mysia, ale zawsze mówimy, że szczurki do nas wracają, choć nie zawsze w tym samym futerku. Kazde inne i kazde warte kochania !
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
petra521
Posty: 18
Rejestracja: ndz gru 01, 2013 5:17 pm

Re: Mysia, jaka była przyczyna jej śmierci?

Post autor: petra521 »

Dzięki za odpowiedź.
Wylew? Teraz żałuję że nic nie zrobiłam, pewnie cierpiała :( Co mogło spowodować takie coś ? Wstrząs jakiś? nie raz skakała i spadła na podłogę z łóżka ale nie jest wcale tak wysoko.
A co do nowego szczurka to już mam :) od tygodnia, narazie się przyzwyczaja do mnie. Jest podobnej maści co Mysia ale ciemniejszy. Wiem że się razem zaprzyjaźnimy się, może to nie będzie to samo co z poprzednim ale ja będe dla niej jak najlepsza :) Właśnie ostatnio wszedzie jak czytam na forum piszą że najlepiej mieć 2 szczurki. Nie wiem jak inni ale ja ze swoim przebywam bardzo dużo... wiem że to nie to samo ale jakoś boje się mieć 2, pozatym mam jedną klatkę i nie wiem czy by nie było kłutni między nimi.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Mysia, jaka była przyczyna jej śmierci?

Post autor: Paul_Julian »

Szczerze mówiąc wiem, ze to jest wylew krwi do mózgu. Ale jaki jest dokladnie proces tego nie wiem. Tyle w wiki : http://pl.wikipedia.org/wiki/Udar_m%C3%B3zgu

A co do twoich obaw o kłótnie. Poczytaj dział "stadko" , tam jest wszystko o łączeniu i o tym jak prawidłowo połączyć ogonki :) Jeśli się je doda od razu do siebie, to wiadomo, ze mogą sie pogryźć, bo się nie znają.
Szczur tej samej płci jest potrzebny, bo szczurki bawią sie w nocy, kiedy Ty śpisz. Porozumiewają sie szczurzym językiem, iskaja nawzajem, i spędzają czas ze sobą, kiedy mają jakieś szczurze smutki. Co do spania, to spanie ze szczurkiem jest niebezpieczne - można mu zrobic krzywdę.
Poza tym sama wspomniałaś , ze w nocy gryzła klatkę - większosć szczurów robi to z nudów.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
petra521
Posty: 18
Rejestracja: ndz gru 01, 2013 5:17 pm

Re: Mysia, jaka była przyczyna jej śmierci?

Post autor: petra521 »

Nie martw się nie spałam tylko przysypiałam, bo bałam się ze ją zgniotę. Zreztą nie dało się, bo za bardzo sie wierciła ;) zawsze i tak lądowała w klatce... A co do drugiego szczurka to właśnie czytam i wrazie moich pytań tam umieszcze post :)
Awatar użytkownika
Ensui
Posty: 330
Rejestracja: śr wrz 04, 2013 9:59 pm
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Mysia, jaka była przyczyna jej śmierci?

Post autor: Ensui »

[*]
Obrazek
Obrazek
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Mysia, jaka była przyczyna jej śmierci?

Post autor: Cyklotymia »

[*] dla Mysi.

Bierz drugiego ogonka, sama kiedyś miałam jednego szczura i dopiero po dołączeniu do niego kolegi zobaczyłam pełnię szczurzych możliwości że tak powiem :) Szybciej się we dwójkę oswajają i są zazdrosne, jak się mizia jednego to drugi podlatuje z takim fochem "a ja to niby co?" :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”