Jakże Cię pożegnać, waciku, kiedy umysł i serce nadal pojąć nie mogą tej Twojej śmierci..?
Mika, Mikusia, Biały Puszek i Cukrowa Wata... Słodyczko nasze ciche, niepozorne, skromniutkie
Przeżyła jedynie dwa lata, z nami była tylko półtora roku
http://www.youtube.com/watch?v=kfTE4NSPm5s Na filmiku ze swoją koleżanką, haszczanką Fantazją
Taką bym Cię chciała zapamiętać, Mikusiu... I wierzyć, że byłaś z nami - po swojemu, na swoich warunkach – szczęśliwa
Niezbyt łatwo było Cię fotografować, unikałaś sprytnie obiektywowi a nękana dłużej, robiłaś wielce obrażone minki
Ale czasem się jednak udawało
Mika zjawiła się u nas na początku września 2012 roku, gdy właściciel Fantazji dał się przekonać do załatwienia jej towarzystwa – wycofana, nieufna samiczka, mająca za sobą traumę życia z dzieckiem, kuląca się na szybszy ludzki gest i dźwięk swojego imienia.
Obie dziewczynki były wówczas jedynie naszymi rezydentkami podczas wyjazdów opiekuna. Ale Fantazja tragicznie zginęła u niego w domu, i zrozpaczony, powierzył nam samotną Mikę.
Sporo czasu zajęło, zanim zaczęła znajdować widoczną przyjemność z obcowania z ludźmi, ale uznała nas za swoich, przychodziła po pieszczoty i do łóżka.
Skromniutki, słodki wacik, bez ambicji sięgania po więcej.
Wystarczyło jej, że szczury i ludzie byli obok, na wyciągnięcie ręki
Nikogo nie ambarasowała swoją osobą, najczęściej schodząc z drogi i jednym, i drugim. Jedynie przy misce nie ustępowała, działając szybko i zdecydowanie.
Była zdrowym szczurkiem, po kastracji minionego lata wróciła do dobrej formy i wydawało się, że tyle jeszcze przed nią...
_____________________________________
Gdy zabrakło Muffinki i Pumy, w drugiej połowie lutego przyjęliśmy pod dach samiczkę w zbliżonym wieku, żeby mogły się zaprzyjaźnić; łączenie przeciągnęło się trochę, bo przez 11 dni walczyliśmy o schorowaną Myszę z Poznania – niemniej jednak postępowało, dziewczyny spały już przytulone nie tylko w transporterze, ale i w kartonowym domku na półce z książkami.
I wtedy Mika klapnęła z naszej wersalki, w porze porannej kawy. Miękko, niegroźnie
Tylko 40 centymetrów...
Podniesiona na łóżko pobiegła za testowym dropsem sprawnie, nie kulejąc.
Ale wieczorem w ten feralny poniedziałek, po powrocie do domu widzieliśmy, że zaczyna układać się jakoś tak bardziej na lewym boczku niż normalnie, jakby chroniąc nóżki. Dostała przeciwzapalnie i przeciwbólowo Metacam, obydwie nóżki posmarowałam Altacetem i trzymałam ją ile trzeba na kolanach, żeby nie zlizała żelu, potem go zmyłam ciepłą wodą.
Rano nie zobaczyliśmy poprawy, szczura nie chciała jeść ani pić – zaniepokojona umówiłam ją na RTG I USG w lecznicy, w porze lunchu.
Wyskoczyłam po nią z pracy, a ona już nie żyła... Zamiast do lecznicy, wiozłam naszego cudnego wacika na sekcję.
Nie było żadnego złamania, stłuczenia ani urazu – kości i wszystkie organy całe. Serce, żołądek, śledziona, wątroba i nerki w dobrej kondycji
Tylko w płucach...
Dużo ognisk zapalnych, otorbionych; może też guzów, - histopatologia potwierdzi to lub wykluczy.
I możliwe, że ten mało znaczący, zupełnie niegroźny z pozoru upadek spowodował otwarcie się któregoś z otorbionych ognisk. Bakteriologiczna treść oraz toksyny tych bakterii przedostały się do płuc oraz do krwiobiegu, i spowodowały sepsę.
Gdyby na jakimś nocnym dyżurze podano jej ten jeden właściwy antybiotyk, może by przeżyła.
Ale komuś musiałoby przyjść do głowy, że to posocznica...
I musiano by go podać dożylnie
A ona nawet nie kichała, nie było żadnych symptomów, że może być kłopot z płucami
Czegoś tego byśmy nie przegapili, była z nami zbyt blisko żeby przeoczyć jakiekolwiek oznaki problemów dróg oddechowych
Co nam umknęło, że Mikusia przypłaciła to życiem? Właśnie szykowaliśmy dla niej imprezę z okazji ukończenia dwóch latek, obie z nową dziewczynką miały żyć jeszcze długo, długo...
Jeśli jest coś do wybaczenia, to nam wybacz, Puszku nasz kochany, słodki...
Tam po drugiej stronie masz już przy sobie swoją Fantazję z jej koleżanką i Pumę z Muffinką, może też odnajdziecie i przyjmiecie do swojego stadka Myszkę z Poznania.
Nikt już nie przeczesuje mi włosów, przycupnąwszy z tyłu, na poduszce.
A mimo wszystko czasem w nocy czujemy, jak sprężynuje wersalka... jakbyś znów biegła ku nam poprzez łóżko...
Żegnaj, cudny białasku. Niełatwo będzie Cię zapomnieć....
Mika, skromny cichy wacik... :(
Moderator: Junior Moderator
Mika, skromny cichy wacik... :(
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Mika, skromny cichy wacik... :(
Kochane, białe maleństwo, Mikunia Nie mogę uwierzyć...
Nie ma już ani jednej panny ze stadka, o którym od dawna czytam...
Leć, Mikuś, wycałuj wszystkie swoje i pozdrów od nas tutaj
Nie ma już ani jednej panny ze stadka, o którym od dawna czytam...
Leć, Mikuś, wycałuj wszystkie swoje i pozdrów od nas tutaj
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Mika, skromny cichy wacik... :(
Leć, Kłębuszku cukrowy. Widocznie byla potrzebna Burej Myszce. Nie ma sposobu , żeby zauwazyć wszystko.
Unipaks, Ty zrobilas wszystko co mogłaś, u Ciebie ogonki zawsze mają bardzo dobrze.
Unipaks, Ty zrobilas wszystko co mogłaś, u Ciebie ogonki zawsze mają bardzo dobrze.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: Mika, skromny cichy wacik... :(
Wobec niektórych przypadków jesteśmy bezsilni, niestety.
Hasaj Biała Dzieweczko za tęczowy most, szukaj swoich przyjaciółek. (*)
Hasaj Biała Dzieweczko za tęczowy most, szukaj swoich przyjaciółek. (*)
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Re: Mika, skromny cichy wacik... :(
Leć maleńka do stadka
Będziemy tęsknić za Twoim słodkim cichym urokiem
Uni, to jedna z tych okrutnych rzeczy które los sprawia, nie człowiek
Byliście dla Miki najkochańszą rodziną - i taką na zawsze pozostaniecie
Tulę
Będziemy tęsknić za Twoim słodkim cichym urokiem
Uni, to jedna z tych okrutnych rzeczy które los sprawia, nie człowiek
Byliście dla Miki najkochańszą rodziną - i taką na zawsze pozostaniecie
Tulę
Re: Mika, skromny cichy wacik... :(
chwilę mnie nie było, wracam a tu tak smutno.. 3maj się mocno Uni a Mika choć już gdzieś tam wszak na zawsze pozostanie i tu, w pamięci i sercu.