Wczoraj odeszła Amber, którą adoptowałem w zeszłym roku. Powodem była silna niewydolność oddechowa.
Za wcześnie się to stało. Jakiś miesiąc temu zrobił się jej paskudny ropień koło ucha. Został oczyszczony i ładnie się zagoił, ale od tamtej pory słabła i chudła. Przedwczoraj rano jeszcze normalnie chodziła, wieczorem już jednak się jej pogorszyło. Wczoraj z samego rana pojechałem z nią do lecznicy, dostała leki, ale niestety stan się nie poprawił. Odeszła u mnie na rękach.
W sumie to była ciekawym przypadkiem. Ja wszystkie szczury kocham bezwarunkowo od pierwszego wejrzenia, ale do niej musiałem się przekonać. Na początku gryzła rękę wkładaną do klatki do krwi, aż trzeba było nakładać rękawiczki. Z czasem jednak złagodniała i stała się przytulaśna.
Do zobaczenia, maleńka.
Amber (01.2015 - 13.04.2016)
Moderator: Junior Moderator
Amber (01.2015 - 13.04.2016)
Nasz temat
W sercu na zawsze: Czarna, Neska, Szara, Morgana, Mysza, Iskra, Amber, Matt, Inka, Kreska, Frania
W sercu na zawsze: Czarna, Neska, Szara, Morgana, Mysza, Iskra, Amber, Matt, Inka, Kreska, Frania
Re: Amber (01.2015 - 13.04.2016)
Bardzo mi przykro
Leć, Amber...[*]
Leć, Amber...[*]
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889