Strona 1 z 8

Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 11:21 am
autor: anka_skakanka
Nasze stadko to wpadka, nie znam historii mamy, nie znam ojca, ale dzieciaczki wyszły przedziwne. Mama fuzz, a potomstwo jest porośnięte delikatnym, ale przerzedzonym włoskiem. Maluchy są zdrowe, ciekawskie, smakują wszystko, co złapią (tymi swoimi maciupeńkimi ząbalami). Niektóre nie mają włosków np. tylko na samej głowie lub karku. :)
Jedynie albinosy są równomiernie owłosione (dwie dziewczynki). Jeden, najmniejszy chłopaczek, jest łysy i przekochany (zostaje ze mną, dobiorę mu brata i kupię klatkę), może po kastracji połączę z dziewczynami, jeszcze nie podjęłam decyzji.
Mama dostaje Beaphar Care+ (doradzone tutaj, dzięki gosja1,), mieszanki wit VL i nabiał, którym niestety gardzi, hehe.
Szczurki mają 18 dni i wszystko rozwija się u nich książkowo (uszka, oczka- co do dnia), wspinają się po szczebelkach, gonią, podgryzają mamie ogon, wychodzą do mnie drzwiczkami.

W domku
Obrazek

Najmniejsza z dziewczynek, przed otwarciem oczu.
Obrazek

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 11:51 am
autor: emi2410
Słodkie kreciki. :)
Dawaj więcej zdjęć i załóż malcom wątek adopcyjny. :)

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 12:11 pm
autor: anka_skakanka
Właśnie wzięłam jednego na sesję i mi bateria padła, poczekam aż się naładuje i będę pstrykać. Chcę pokazać jak dziwnie jest to ich owłosienie.
Nie wiem jak z ich wydaniem, ogólnie jest już dużo chętnych, ale chętnych nie tak kochających zwierzęta jak tu, a bardzo bym chciała żeby trafiły jak najlepiej. Więc sama nie wiem. Może wszystkie zostaną u mnie, bo to nie kłopot żaden.
Ogólnie małe są często na parę chwil brane na ręce, wciąż do mnie wychodzą.
Jestem zdziwiona, że mama im pozwala i nic sobie z tego nie robi. Odkładam czasem obok i nie reaguje, ale jak mamę wołam to przychodzi i bierze z rąk.
Ale jest strasznie opiekuńcza i od razu powiem, że mleka ma dużo (bo czytałam tu wątek o tym, że fuzzy sobie nie radzą)- bzdura. Cały czas je karmiła, teraz mniej, ale jak szukają sutków to daje im pić i leciała do domku na każde piśnięcie, żeby sprawdzić, czy wszystko ok. Zmęczenie było widać tylko w dniu porodu, a potem cały czas była energiczna.
Tylko jej gorąco w domku, śpi na zewnątrz.
Kupiłam jej koszyk, wyłożyłam materiałami, ale nie korzysta z niego, śpi na gołych szczebelkach.

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 12:14 pm
autor: anka_skakanka
Im już te włoski nie urosną chyba... Wyglądają jak powycierane... Łysawe.
Każdy ma łysy placek w innym miejscu, jeden na głowie, inny na łopatkach. Oprócz albinosów. Większość jest tej samej wielkości, tylko dwa są mniejsze i zostają ze mną, to już pewne. :)

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 12:20 pm
autor: emi2410
Szczerze, to mnie bardzo zaintrygował maluszek na pierwszym planie, z taką rudawą pręgą. I zaczyna męczyć GMR. ::) Czekam niecierpliwie na zdjęcia. ;)

Tu na pewno znajdziesz osoby bardzo kochające zwierzęta. Najlepiej sprawdzać potencjalnych chętnych ankietą adopcyjną. Na forum jest wersja z mniejszą ilością pytań, ale jeśli chcesz mogę Ci podesłać moją rozszerzoną ankietę. :)

Jeśli tatuś miotu również niósł gen fuzza, to malce niektóre też fuzzami pewnie będą. ;) A jeśli tak będzie, to niedługo zostanie maluszkom tylko meszek. :D

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 12:41 pm
autor: anka_skakanka
Dziwadełko:

Obrazek

Zanim mi aparat siadł.
On ma akurat kark goły. ;)

Jeden jest łysy od samego początku (Muki), obowiązkowo zrobię mu potem zdjęcia.
Im się włoski na grzbiecie tak układają, w linię. :)

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 12:47 pm
autor: anka_skakanka
Jeszcze takie mam:
Obrazek

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 12:48 pm
autor: emi2410
Jaki boski czarnul! :-*

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 2:59 pm
autor: anka_skakanka
Ok, obiecane zdjęcia niektórych dzieciaczków. :)

Bruneci- śpiochy:
Obrazek

Obrazekhttp://i.imgur.com/87amvoh.jpg[/img]

Obrazek

Obrazek

I mój ukochany MUKI :) :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:)

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 3:01 pm
autor: anka_skakanka
Źle kodu użyłam, jeszcze dwa:

Obrazek

Obrazek

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 4:57 pm
autor: emi2410
Zakochana jestem po uszy! :D Cudności. :)

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 11:01 pm
autor: ann.
ale słodkości <3

Re: Nasza wpadka

: sob sie 17, 2013 11:51 pm
autor: PaniCiurowa
Ale cuda. ;D Piękne.

Re: Nasza wpadka

: pn sie 19, 2013 8:10 am
autor: ssylvusia
Uprzejmie proszę o wprowadzenie zakazu publikacji takich zdjęć ;D ;D ;D Bo jak zachować zdrowy rozsądek i się nie doszczurzać widząc takie piękności ??? :D

Re: Nasza wpadka

: pn sie 19, 2013 11:33 pm
autor: anka_skakanka
Starałam się wydobyć całe ich piękno.
Najgorsze jest to, że.......... Tak je uwielbiam, każdego z osobna, że ciężko mi je oddać zainteresowanym. :(
Koszmar. Trzy zostają u mnie, z założenia reszta idzie parami w świat. Będę wyła przy oddawaniu. :(