czy ona może być w ciąży?
: pn wrz 01, 2014 5:14 pm
Witam,
To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość i ciepłe przyjęcie.
Tydzień temu kupiłam w sklepie zoologicznym(wiem że tego nie pochwalacie) dwie samiczki Pysię i Mysię.
w sklepie trzymali samce i samiczki osobno więc raczej nie było prawdopodobieństwa ciąży.
ale stało się... Pysia zaczęła być agresywna, więc szybko zajrzałam na tą stronie i poszukałam czegoś na ten temat.
W jednym z postów było napisane że agresja może świadczyć o ciąży, więc zerknęłam do działu o ciąży i jej obiawach.
większy i twardszy brzuszek, widoczne sutki...
co prawda Pysi nie widać jeszcze dokładnie sutków ale sa widoczne bardziej niż Mysi.
Jeśli chodzi o brzuszek jest większy twardszy i trudno mi to ocenić, ale chyba nawet czuć płody.
Oczywiście jest też dwa razy cięższa o Mysi.
zastanawiało mnie to jak to mozliwe że Pysia chyba jest w ciąży, ale z drugiej strony Pysia jeszcze w pseudo hodowli mogła zostac zapłodniona. wczoraj dałam jej szmatki do zrobienia sobie gniazda i od razu wniosła je do domku.
odpowiedzcie mi prosze na poniższe pytania:
Czy to mozliwe że Pysia jest w ciąży?
Czy mam jakoś oddzielić samiczki?
Jak ją karmić?
Czy coś jest jej potrzebne?
Jak mam się przygotować do porodu?
To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość i ciepłe przyjęcie.
Tydzień temu kupiłam w sklepie zoologicznym(wiem że tego nie pochwalacie) dwie samiczki Pysię i Mysię.
w sklepie trzymali samce i samiczki osobno więc raczej nie było prawdopodobieństwa ciąży.
ale stało się... Pysia zaczęła być agresywna, więc szybko zajrzałam na tą stronie i poszukałam czegoś na ten temat.
W jednym z postów było napisane że agresja może świadczyć o ciąży, więc zerknęłam do działu o ciąży i jej obiawach.
większy i twardszy brzuszek, widoczne sutki...
co prawda Pysi nie widać jeszcze dokładnie sutków ale sa widoczne bardziej niż Mysi.
Jeśli chodzi o brzuszek jest większy twardszy i trudno mi to ocenić, ale chyba nawet czuć płody.
Oczywiście jest też dwa razy cięższa o Mysi.
zastanawiało mnie to jak to mozliwe że Pysia chyba jest w ciąży, ale z drugiej strony Pysia jeszcze w pseudo hodowli mogła zostac zapłodniona. wczoraj dałam jej szmatki do zrobienia sobie gniazda i od razu wniosła je do domku.
odpowiedzcie mi prosze na poniższe pytania:
Czy to mozliwe że Pysia jest w ciąży?
Czy mam jakoś oddzielić samiczki?
Jak ją karmić?
Czy coś jest jej potrzebne?
Jak mam się przygotować do porodu?