Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Strasznie się boję. Przed chwilą na wybiegu wyczułam guzek u Dakoty Sam guzek nie jest tak bardzo niepokojący, podejrzewam, że to może być tłuszczak. Jest raczej miękki, tak jakby otorbiony i bardzo łatwo przesuwa się pod skórą. Jednak usunięcie go wiąże się z narkozą - to pierwsze, czego się obawiam. Drugie, to ryzyko zakażenia rany, trzecie - możliwa alergia na cokolwiek użytego podczas zabiegu, czwarte to możliwe nieprawidłowości w budowie płuc (wyczytałam w wątku Nietoperka), a pewnie jest jeszcze wiele innych zagrożeń, których nie przewidziałam. A przecież to taki młody szczur.
Dzisiejsze zdjęcie, na którym widać wypukłość na boczku -
Pozbierałam zdjęcia Dakoty z ostatniego tygodnia, na których widać jej lewy boczek. Chciałam sprawdzić, czy mogłam wcześniej zauważyć tę wypukłość. Wydaje mi się, że na tej fotce z 25.11.br. już coś widać:
Na pozostałych raczej nie:
Na tym filmiku widać, że guzek daje się łatwo przemieszczać : http://youtu.be/lCi2Cun5-1Q
Rano idziemy do weta. Trzymajcie kciuki za moje maleństwo.
Dzisiejsze zdjęcie, na którym widać wypukłość na boczku -
Pozbierałam zdjęcia Dakoty z ostatniego tygodnia, na których widać jej lewy boczek. Chciałam sprawdzić, czy mogłam wcześniej zauważyć tę wypukłość. Wydaje mi się, że na tej fotce z 25.11.br. już coś widać:
Na pozostałych raczej nie:
Na tym filmiku widać, że guzek daje się łatwo przemieszczać : http://youtu.be/lCi2Cun5-1Q
Rano idziemy do weta. Trzymajcie kciuki za moje maleństwo.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Pari, a nie ma możliwości zoperować jej tam, gdzie znieczulenie podawane jest wziewnie? znacznie mniej obciąża serduszko i przez to jest bezpieczniejsze.
Ranę po zabiegu zabezpieczają, w razie potrzeby osłaniają lekiem także i na wynos, a ją samą później możesz spokojnie potrzymać w chorobówce na podkładach niemowlęcych; guzek jest na boczku, więc ranka będzie się wentylować.
Jeśli podejrzewasz anomalie w budowie płuc, można wcześniej zrobić rtg, ale jeśli nie ma potrzeby, to lepiej nie. Zawsze jednak dobrze jeszcze przed zabiegiem porządnie osłuchać serce i płucka.
Będzie dobrze, to młody i silny szczurek, jednak najważniejsze moim zdaniem to zoperować pod wziewką. Trzymajcie się dziewczyny!
Ranę po zabiegu zabezpieczają, w razie potrzeby osłaniają lekiem także i na wynos, a ją samą później możesz spokojnie potrzymać w chorobówce na podkładach niemowlęcych; guzek jest na boczku, więc ranka będzie się wentylować.
Jeśli podejrzewasz anomalie w budowie płuc, można wcześniej zrobić rtg, ale jeśli nie ma potrzeby, to lepiej nie. Zawsze jednak dobrze jeszcze przed zabiegiem porządnie osłuchać serce i płucka.
Będzie dobrze, to młody i silny szczurek, jednak najważniejsze moim zdaniem to zoperować pod wziewką. Trzymajcie się dziewczyny!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- StasiMalgosia
- Posty: 1460
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Pari my wczoraj o mało nie stracilismy Bamy po zabiegu sterylizacji. O 15 była operowana a o 17 wracałam z nią "na sygnale" do lecznicy. Mała nie trzymała temperatury a jej organizm nie mógł sobie poradzić z narkozą. Jej stan ustabilizował się dopiero po podwójnej dawce wybudzacza i 4 h pod tlenem. Sobotnia wizyta kontrolna nie wykazała żadnych problemów ze zdrowiem ale coś niestety jest nie tak. Jeśli to jednak niewykształcone pęcherzyki płucne tak jak u jej wujka, to stwierdzenie tego może być niemożliwe.
Jeśli masz możliwość szukaj weta z wziewką, wtedy ryzyko mniejsze. Warto też posiedzieć z nią dłużej w klinice tak by, w razie czego, móc działać od razu.
Co do nici, my zdecydowaliśmy się na nici droższe, rzadziej powodujące uczulenia (ich nazwy niestety nie pamietam, po wczorajszych emocjach ich nazwa wyleciała mi z głowy) Po 10 dniach od operacji idziemy z nią na kontrolę tak by nie przegapić ewentualnych objawów uczulenia. Przy rance pooperacyjnej po guzie, tak jak u was, nawet jak pojawi się uczulenie na nici łatwiej będzie je opanować. W takim miejscu można w razie czego wyciąc nici i zostawić ranę otwartą tak by goiła się od środka.
To że takie problemy pojawiły się u Bamy nie oznacza oczywiście że na pewno będzie tak z Dakotą. Wśród rodzeństwa Moddelka problemy z płucami nie pojawiły się u wszystkich. Ale wiadomo uważać trzeba. U was będzie to krótszy zabieg niż u nas. Sterylizacja to ok 30 min, usuwanie guza 15 - więc i ryzyko mniejsze. Trzymamy kciuki za Dakotę z całych sił.
Jeśli masz możliwość szukaj weta z wziewką, wtedy ryzyko mniejsze. Warto też posiedzieć z nią dłużej w klinice tak by, w razie czego, móc działać od razu.
Co do nici, my zdecydowaliśmy się na nici droższe, rzadziej powodujące uczulenia (ich nazwy niestety nie pamietam, po wczorajszych emocjach ich nazwa wyleciała mi z głowy) Po 10 dniach od operacji idziemy z nią na kontrolę tak by nie przegapić ewentualnych objawów uczulenia. Przy rance pooperacyjnej po guzie, tak jak u was, nawet jak pojawi się uczulenie na nici łatwiej będzie je opanować. W takim miejscu można w razie czego wyciąc nici i zostawić ranę otwartą tak by goiła się od środka.
To że takie problemy pojawiły się u Bamy nie oznacza oczywiście że na pewno będzie tak z Dakotą. Wśród rodzeństwa Moddelka problemy z płucami nie pojawiły się u wszystkich. Ale wiadomo uważać trzeba. U was będzie to krótszy zabieg niż u nas. Sterylizacja to ok 30 min, usuwanie guza 15 - więc i ryzyko mniejsze. Trzymamy kciuki za Dakotę z całych sił.
- StasiMalgosia
- Posty: 1460
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
A i jeszce jedno, guzek urósł tak szybko, czy jesteś pewna że to nie ropień? Czasem na początku nie widać przetoki.
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Dzięki Dziewczyny. Już umówiłam się w Stalowej Woli w Centrum Małych Zwierząt na dzisiejsze popołudnie. Dzisiaj badanie, a prawdopodobnie jutro operacja. Męża też już umówiłam, bo ja nie kierowca.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
W Centrum małych zwierząt uderzaj do Państwa Oręziaków - oni mają wiedzę na temat gryzoni, młodsze wetki są takie sobie...
9 duszyczek za TM [*]
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
O! Aferson, znasz to miejsce? Telefonicznie rozmawiałam z jakimś mężczyzną. Nie przedstawił się z nazwiska, tylko nazwą firmy, więc nie wiem, czy to on.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Tak, znam od kilku lat pod ich opieką jest mój pies i moje szczury. Kastrowałam tam 3 szczurzych facetów i suczkę na wziewce z powodzeniem. To pewnie odebrał Pan Maciek Oręziak założyciel tej kliniki. To bardzo ceniony lekarz na całe Podkarpacie. Generalnie Państwo Oręziakowie są założycielami kliniki, na początku sami leczyli, ale klinika tak się rozrosła, mają tylu pacjentów, że zatrudnili dwie Panie wetki tuż po studiach. Są bardzo fajne, ale ja wolę Oręziaków, są bardzo konkretni i maja ogromną wiedzę. Dobrze trafiłaś, nie masz co się martwić operacją. Mówi Ci to osoba, która operowała tam 4 swoje zwierzaki w tym 3 szczury.
9 duszyczek za TM [*]
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Dzięki Aferson Za niecałą godzinę jedziemy na badanie.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Już po badaniu. Pan dr nie był w stanie określić co to za guz, operację umówiliśmy na poniedziałek o godz. 10:00, a wycięty guz pojedzie na badanie histopatologiczne. Prosimy o kciuki na czas operacji i po.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Pari, kciukamy z całych sił!
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Kciuki oczywiście będą, te ludzkie i te szczurze! Ślemy cieplutkie myśli i ściskamy; będzie dobrze!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Och, i ja kciukam z całych sił! Niedobre wieści, mam nadzieję, że to nie będzie miało nic wspólnego z guzem, jaki pojawiał sie u Joela Ale tak szybko urósł, że aż mnie przeraża
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.
Dakota, nie daj się złemu
Cały czas jestem z Wami, Pariscope
Cały czas jestem z Wami, Pariscope
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio