Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka - RENIA :)

[ol.]

Z jaką radością świadkuje się narodzinom stadka, kiedy wszystko toczy się tak pomyślnie
Wymizaj ode mnie całą słodką czwórkę - najlepiej jedną dłonią w tym samym czasie

[odmienna]

Może dobrze dla mnie, że mam mało czasu ? Bo z braku owego „udało mi się” obejrzeć filmiki jeden po drugim (rany! Jakie ładne filmy robicie Dziewczynyyyyyyyy) :
Shenzi znikająca pod niebieskim kocykiem i wyłaniająca się spod miękkich błękitów Mika....
oj!
„szczury- profesory”! kto jak wy potrafi unaoczniać, udotykalniać sens bycia tu i teraz?? ?

A Fantazja- ma ślepia przepadlste jak mój Prezes-B.J. .... jest w nich miejsce na Wszystko! Na zachłanność na serek Almette także
A Mika?
Mała Ty! Jak się „rzucę” na pierwszego z brzegu „labika” który się nawinie, to będzie twoja wina smarkulo

[unipaks]

Dziękujemy!
Babeczki miały kolejne spotkanie w transporterze, potem wybieg w łazience i przedpokoju, a ponieważ Fantazja z większą pumką okazywały niejakie animozje, ponownie kwartecik poszedł ogrzewać się wzajemnie do transportera.
Siedziały w jednej klatce: Mika w hamaku, uszatka sama na półce, a Fantazja z pumką tkwiły zawzięcie obok siebie w jednym domku.
Najgorzej znosi towarzystwo nowych Mika, która co i rusz wydaje z siebie płaczliwe piski o treści: - Ja nie chcę, żeby one tu były, ja się nie zgaaadzaaam..!
Fantazja natomiast podczas wybiegów czołga się po całym terytorium, mocno wcierając czterema łapami i brzuchem swój ślad. We mnie też się wtarła, a nawet podejrzałam, jak robiła to balansując na krawędzi koszyka i kartonów
Ale ogólnie chyba jest nieźle. Dziewczynki nadal nie mają jeszcze imion, może pomożecie?
Kilka fotek z klatki:
Starsza dziewczynka z Fantazją:





Uszaty sierściuszek:


Z dziewczynami w tle:



Dumbolka na stres zareagowała porfirynką na oku, ale to ona była pierwszą, która będąc dziś w naszym pokoju razem z pozostałymi, odprężyła się i wesoło kicała po wersalce. Lubi zaczepki i zabawy z ludzką ręką, a jej kicanie, z wysoko uniesioną niebieską dupką zwala z nóg – jakby się patrzyło na skaczącego jeża.
Mika nie załapała się na zdjęcia, bo nie chciała opuścić hamaka. Kochana nasza białaska daje się jednak brać na ręce, ucałować, reaguje na słowne zaczepki podskokami wzdłuż łóżka. I to na nią można liczyć, że z chwilą ulokowania się w pościeli na pewniaka przybiegnie dotrzymać nam przez jakiś czas towarzystwa. Nadal nieco nerwowa przy dotyku z góry, ale pracujemy nad tym
Dziewczynki pozdrawiają!

[Kluska123]

I my pozdrawiamy cudowne i słodkie dziewuszki!

[Paul_Julian]

Wesołe szaro białe towarzystwo!

[xiao-he]

Mizianko ode mnie i iskanko od dziewczyn!

[ol.]

http://s599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_8761.jpg stalowo tam w tym pudełeczku i w ogólnej kolorystyce, ale przytulnie - tak jak ma być

Dumbolka na stres zareagowała porfirynką na oku, ale to ona była pierwszą, która będąc dziś w naszym pokoju razem z pozostałymi, odprężyła się i wesoło kicała po wersalce. Lubi zaczepki i zabawy z ludzką ręką, a jej kicanie, z wysoko uniesioną niebieską dupką zwala z nóg – jakby się patrzyło na skaczącego jeża.

filmik ! o filmik przy najbliższej okazji upraszam

Musicie zrobić w domu panel na intencję nadania imion dziewczynkom, to BardzoWażnaSprawa i taka...rodzinna

[valhalla]

Jeju, jakie to wszystko śliczne... te zdjęcia są takie, że szczury są na nich jeszcze bardziej urocze, niż normalnie

[unipaks]

Młodą ucholinkę widzieliśmy odlatującą na tych okrągławych śmigiełkach Chyba i u niej więc można wykluczyć ciążę
Z innej beczki: właściciel niedługo weźmie Fantazję oraz Mikę... No niby miały być TYLKO rezydentkami, ale... Zacieniło się jakoś w naszych czterech ścianach...

[anka28]

boskie te uszne mini koliberki są
przykro mi, człowiek się przyzwyczaja jednak mocno a potem pusto i ciężko na sercu

[odmienna]

... właściciel niedługo weźmie Fantazję oraz Mikę... No niby miały być TYLKO rezydentkami, ale... Zacieniło się jakoś w naszych czterech ścianach...

Właściciel.... ja mam naiwne wątpliwości: można to być „właścicielem” ssaka? Ja na pewno nie „mam” kota- kot mieszka ze mną (choć przyznaję: czasem chciałabym ją „mieć” ) dla szczurów, jestem opiekunem i tyle mojego „właścicielstwa”... no, ale „Prawowity Opiekun” – zwłaszcza kiedy prawy- Duża Rzecz: daje szansę, by u prawego, choć nie prawnego, inne Istnienia szansę dostały... to zdumiewające, jaką „kopalnią” takich niepowtarzalnych klejnotów: http://s599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_8761.jpg jest otaczająca nas rzeczywistość.... wszystkim uszkom szczęścia i Własnego Miejsca.... a ludziom? Ludziom, tego co szczurkom- czyli miłości

[tahtimittari]

A może tak... po prostu ich nie oddawaj?

[unipaks]

Eh... chciałoby się... Ale on naprawdę tęsknił, a tak się cieszył odwiedzając Ale jestem pewna, że jeszcze w razie wyjazdu do pracy czy na urlop, powierzy nam obie panny A teraz na osłodę zostaną nam uszata Muffinka z drugą niebieską panną

Tymczasem od piątkowego wieczoru jest u nas Hubert wynglarz z jaworskiego garażu - dostałam cynk, że ponownie złapali czarną kapturkę, to pojechaliśmy po nią - tymczasem kapturka okazała się dorodnym samcem, kawał chłopa szczur. Piękny: wielki, czarny ogon, uszka, ale nie charakter
Wklejam ze Zwierzaków:
[quote="unipaks"]Przed Hubertem węglarzem pojawiła się szansa na dom z zachowaniem męskości przyszłość pokaże, czy chłopak ucieszy się z towarzystwa innych szczurasków, czy też będzie preferował mniej stadny tryb życia, do jakiego przez dłuższy czas przywykł...
Będziemy szukać transportu do Gliwic, do sebasebaseba

[IHime]

Aj, smutno, że dziewczynki wyjeżdżają i nie będą już na co dzień cieszyć Was, a często i nas w tym wątku. Za to z przyjemnością poznam nowe panny i losy Huberta kominiarczyka.

[unipaks]

Hubert - Węglarz Tak jak pisałam do sebasebaseba, on jest po prostu wzruszający
Na początku podchodzi łdo mnie, nieśmiało wchodził mi na dłonie, drobił chwilkę niepewny nóżkami i wycofywał się, żeby następnie po zrobieniu kółeczka wokół krzesła czy pufy, znów w uroczo nieśmiały sposób wejść wszystkimi czterema łapkami na moje ręce Widać, że chce się do człowieka zbliżyć i stara się z otwartym serduszkiem, a przy tym w rozbrajający i chwytający za serce sposób Dziś to ja dyktuję warunki, bo jedna z panien rujkuje i Hubert przeżywa jej zapach





A nasze śmietnikowe panny wariują, ciemniejsza Puma odlatuje na uszach i usiłuje przegryźć się przez drzwi na drugą stronę.
Trochę fotek dziewczyn
Okienkowe:



Różne, w tym trochę iskania małej uszatej



zaczepne oczko


Z ostatnich wieści - Fantazja razem z Miką wróciła do swojego pierwszego domu Zrobiłam jedną fotkę, gdy wyszła do mnie zza grzejnika. Mika nie chciała wyjść