Adżul[*], Noname[*], Plastek[*], Biały[*]

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje kochane urwisy... Adżul[*] Noname[*]

Post autor: unipaks »

Jak on cudnie węszy, ten Plastek! (który dla mnie ciągle jest jak dzieciuch :) ). Kicanie takie fajne, szkoda że odebrałaś mu długopis, pewnikiem pokicałby trzymając go w pyszczku i starałby się razem z nim wejść do dziury w kartonie ;D
Niech się trzymają chłopaki jak najzdrowiej! :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kochane urwisy... Adżul[*] Noname[*]

Post autor: zocha »

Dawno nic nie pisałam... a u nas zmiany...

Niestety nie ma z nami Plastusia :( Od paru dni był już bardzo słaby, zresztą już na poprzedniej wizycie u weta widziałam, że jest już słabszy. Steryd działał krótko, leków już nie chciał brać, co najgorsze jeść też za bardzo nie mógł. Z każdym dniem stawał się coraz słabszy. W piątek zauważyłam, że biedaczek nie może złapać oddechu i stwierdziliśmy, że nie ma sensu go dalej męczyć, pojechaliśmy do weterynarza...
Plastek od paru miesięcy zmagał się z chorobą. Serduszko plus płuca, które praktycznie całe były zajęte chorobą - nie było łatwo, ale walczył - taki był właśnie Plastek.
Plastek był ulubieńcem mojego L., zresztą nie mogło być inaczej w końcu to on go sobie wybrał pierwszego dnia, gdy po nich pojechaliśmy. Zszedł z rąk dopiero jak go wkładaliśmy do transportera :)
Nie miał łatwego charakteru >:D ale taki właśnie był jego urok :) Uparty, waleczny, akrobata - taki był Plastek. Nie bał się praktycznie niczego, wszystko musiał zwiedzić, wszędzie pójść, każdy hałas, trzeba było obadać.
Plastek miał specyficzny charakter, który nawet ciężko opisać. Miał w sobie coś takiego, co sprawiało, że czasem się zastanawiałam czy przypadkiem to nie człowiek w szczurzej skórze ::) Był wyjątkowy i jedyny!

gdy był jeszcze młodziakiem Obrazek Obrazek

akrobata Obrazek i cyrkowiec Obrazek :)
słodziak Obrazek

Obrazek Obrazek :)

Obrazek :-*

Chorował już dłuższy czas, niby jest ta myśl, że kiedyś to nadejdzie, ale strata boli. Nie ważne jak długo oswajamy się z tą myślą to i tak ból i smutek zostaje...
Plastek żył dwa i pół roku, odszedł 20.12.

Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach!
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Biały... Adżul[*], Noname[*], Plastek[*] - NASZE URWISY

Post autor: Entreen »

Trudno w to uwierzyć, Plastek, ten kłapciasty stworek... Trzymajcie się ciepło, Wy i Biały :-*
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Biały... Adżul[*], Noname[*], Plastek[*] - NASZE URWISY

Post autor: ol. »

Plastek, ten charyzmatyczny akrobata, którego charakter porywał...
Ciężko i żal, że odchodzi to pokolenie, które zostawiło tutaj tyle;( Dopiero co było małe i brykało, a już wzywa ich odpoczynek :(

Śpij spokojnie, Plastku.

A Wy trzymajcie się, trzymajcie się ciepło z Białym :-*
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Biały... Adżul[*], Noname[*], Plastek[*] - NASZE URWISY

Post autor: unipaks »

Jak smutno, kiedy odchodzą szczurki, które tak już zapadły nam w pamięć... :(

Plastku, po prostu ciężko uwierzyć, że już Cię tutaj nie ma. Śpij spokojnie, słodziaku, i czuwaj z góry nad Białym...
Trzymajcie się razem z Białym, zocha :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Biały... Adżul[*], Noname[*], Plastek[*] - NASZE URWISY

Post autor: zocha »

Dziękuję Wam!

Smutno po odejściu Plastka.
Biały miał jego, a on Białego. Gdy przeglądałam zdjęcia i filmiki z ich wcześniejszego okresu zauważyłam, że często trzymali się razem. Adżul z Nonamem, a Biały z Plastkiem. Teraz niestety Białasek został sam :(

We wtorek byliśmy z nim na kontroli. Znowu odnowił mu się ten ropień. Dr lekko przekuła wycisnęła ile się dało. Antybiotyk niestety musi powrócić, ale mam nadzieję, że pomoże. Osłuchowo wszystko dobrze. W przyszłym tygodniu kontrola i przy okazji zrobimy echo serca (ostatnio miał robione na początku września). Mam nadzieję, że pójdzie sprawnie i nie będą go męczyć za bardzo :-\
Ogólnie Białasek ma się dobrze. Pare dni po odejściu Plastka był nieswój i smutny. Widać było, że nie chce za bardzo chodzić, tylko spał. Do klatki nawet nie wchodził (klatki już nie zamykamy, śpi tam gdzie chce), nie chciał/nie miał siły, ciężko mu było? smutno było tak na niego patrzeć. Ale po jakimś czasie zauważyłam zmianę, zaczął więcej chodzić, wchodzi do klatki się załatwiać, ostatnio nawet śpi w hamaczku. Nóżki dają radę, jedynie ma problem z jedzeniem suchego pokarmu (problem z utrzymaniem w łapkach), ale to chyba przez kręgosłup. Już od jakiego czasu ma z nim problem (ból) i co za tym idzie problem z umyciem sobie tylnej części ciała, a teraz z utrzymaniem, a raczej ustaniem na tylnej części. Ale mielę mu granulat + kasza jaglana i miseczka po nocy zostaje wyczyszczona :) jedynie w dzień mniej je, więcej śpi.
Jeszcze gdyby ten ropień nie powracał i byłoby super.

ol. pisze: Ciężko i żal, że odchodzi to pokolenie, które zostawiło tutaj tyle;( Dopiero co było małe i brykało, a już wzywa ich odpoczynek :(
to było jakby wczoraj, a dzisiaj... :(
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Biały... Adżul[*], Noname[*], Plastek[*] - NASZE URWISY

Post autor: unipaks »

Oby udało się szybko i skutecznie ten ropień wyleczyć; trzymam kciuki za to i za lepszą kondycję łapek Białego - niech się trzyma cieplutko :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Biały... Adżul[*], Noname[*], Plastek[*] - NASZE URWISY

Post autor: ol. »

Dzielny i silny duchem Białasek, dobrze, że odzyskał równowagę po odejściu przyjaciela. Mam nadzieję, że zdrówko pozwoli
mu zachować ją jak najdłużej i oparty na swoich opiekunach będzie nadal szczęśliwy i szczęściem Was będzie obdarzał :)
Białasku :-*
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Biały... Adżul[*], Noname[*], Plastek[*] - NASZE URWISY

Post autor: zocha »

Wczoraj odszedł Biały :( Rano znalazłam jego zimne ciałko w sputniku.
Wstałam jak zwykle żeby dać mu lekarstwo, patrzę miseczka z jedzeniem pełna, przez głowę przeszła myśl, że coś jest nie tak, ale nie zajrzałam do klatki. Wróciłam z lekarstwem, zaglądam do klatki, Białasek leży w sputniku z lekko zwisającą główką :'(
Jeszcze wieczorem wyszedł z pudełka, zjadł trochę i poszedł do klatki. Załatwił się w kuwecie, poszedł do sputnika i wydaję mi się, że zaraz odszedł :( Serduszko przestało bić.

Jest mi smutno i źle. Nie zdążyłam się nawet pożegnać. Mimo, że miał swój wiek, że trochę chorował, nie byłam na to gotowa.
Jeszcze dzień wcześniej byliśmy na tym głupim echo serca. Nie potrzebnie z nim jechałam, nie potrzebnie go męczyłam, ale teraz to tylko mogę mieć do siebie pretensję. Pewnie gdyby nie ten ropień nie robiłabym echa, no ale że i tak jechaliśmy to się zgodziłam :(
Jestem zła na siebie!

Biały, Białasek, Albinos ostatni z czwórki braci. Zawsze trochę przypominał mi PJ'a, może dlatego w moim sercu miał szczególne miejsce. Nigdy nie mógł usiedzieć na miejscu, zawsze w ruchu, wszędzie się wspiąć, tam zajrzeć tu zobaczyć. Na jedzenie nigdy nie było czasu, pewnie dlatego zawsze był tak szczuplutki i zwinny. Najczęściej jadał ostatni, jak już załatwił co miał załatwić :)
Pamiętam jak był mały i tymczasowo mieszkali w małej klatce nauczył się ją otwierać i robił to non stop jak tylko go wkładałam do klatki. Nie znosił w niej siedzieć i od razu biegł koczować przy domku Młodego :)
Chłopaki trafili do nas głównie ze względu na Młodego, żeby nie był sam. Ale zwlekałam z łączeniem jako takim, a po prostu puszczałam ich po pokoju i jak chcieli to szli do Młodego(zresztą wiecie jak było ;) ) Biały był szczęśliwy dopiero wtedy gdy mógł być blisko Młodego. Na swój szczury sposób on go chyba po prostu lubił, a nawet rzekłabym, że była to miłość.
Młody nie za bardzo za nimi przepadał, ale Biały nie dawał za wygraną. Spał to raz dalej to bliżej pudełka, w którym urzędował Młody dopóki ten go nie przyjął do środka :) Uwielbiałam go za to.
Jak to albinoski był płochliwym szczurkiem, ale jak już wzięło się go na ręce to się rozpływał :) Można go było miziać po pyszczku a on tylko mrużył oczka.
Zawsze będę go pamiętać jako przebiegającego tylko szybko z jednego miejsca w drugie, wspinającego się na klatkę, łapiącego jedzenie w biegu.
Nie miał czasu na głupoty, łapał z życia jak najwięcej żeby przeżyć je jak najlepiej, bo przecież szczurki nie mają go za dużo...

tutaj z Plastkiem, maleństwa Obrazek
aby tylko udało się wyjść Obrazek :)
Przeglądając zdjęcia przypomniałam sobie, że Biały nie lubił być fotografowany, dlatego za wiele zdjęć nie ma.
Obrazek :-*
jedno ze starszych Obrazek

Biały, mój kochany Białasek, ostatni z czwórki braci pobiegł w swoją ostatnią podróż, do nich. Teraz znowu są razem...

Biały żył dwa i pół roku, zmarł 8 stycznia.


W raz z odejściem Białego coś się skończyło, szczurza przygoda dobiegła końca. Ale mam nadzieje, że nie na zawsze, bo nie wyobrażam sobie domu bez tych cudownych małych stworzeń, które dają tak wiele. Wnoszą w życie uśmiech, radość i coś magicznego. Czasem łzy i smutek, ale w końcu takie jest życie. Uwielbiam jak z małych, rozbrykanych urwisów stają się dorosłymi, mądrymi szczurkami. Patrzeć jak z każdym dniem się zmieniają i wnoszą coś nowego.
Będzie mi tego brakowało.
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Biały... Adżul[*], Noname[*], Plastek[*] - NASZE URWISY

Post autor: unipaks »

Białasku... :(
Śpij spokojnie, Biały. Znów bracia są razem [*]
Trzymaj się, zocha, ściskam :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Adżul[*], Noname[*], Plastek[*], Biały[*]

Post autor: ol. »

Kochany Białasku, Ty do którego miałam największy sentyment :(
Śpij spokojnie razem ze swoim stadkiem [^]

Zocha, smutno że tak niespodziewanie, ale wierz mi, że dobrze, że bez bólu, spokojnie i we śnie...
Po dobrym i długim życiu u boku najlepszych braci i najlepszych ludzi.
Pożegnania - czy można się z nimi tak naprawdę pożegnać ?..

Ściskam :(
Awatar użytkownika
denewa
Posty: 1502
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Pruszków

Re: Adżul[*], Noname[*], Plastek[*], Biały[*]

Post autor: denewa »

Dla Białego [*]

Białaski są magiczne
Trzymaj się dzielnie zocha
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Adżul[*], Noname[*], Plastek[*], Biały[*]

Post autor: ol. »

Już dawno obiecuję sobie wpaść do Was z pozdrowieniami i zapytaniem o wieści..
Co u Was ? Co Rocky porabia wiosenką ? Może zapodasz jakieś ostatnie zdjęcia ? :)
Zdrówka i słonecznych humorów życzę :)
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Adżul[*], Noname[*], Plastek[*], Biały[*]

Post autor: zocha »

Ol. jak miło, dziękujemy za odwiedziny :) :-*

U nas jakoś leci. Niedługo czeka nas przeprowadzka, ciekawe jak Rocky się odnajdzie w nowym miejscu.
A co u Rockiego? Hmmm... ostatnio złapał kleszcza, mimo ochrony. Niestety po paru dniach okazało się, że ma babeszjozę :( Całe szczęście udało nam się wyjść z tego. Ostatnio miał robione badanie kontrolne krwi i wszystko ok. Jedynie kreatynina wyszła lekko podwyższona, ale na razie nie ma powodu do obaw. Po prostu trzeba obserwować.
A co do kleszczy to niestety u nas na osiedlu jest ich wysyp i co najgorsze zakażonych babeszjozą. Weterynarz mówiła, że praktycznie codziennie przychodził pies z babeszjozą :(
A tak poza tym to wariuje jak zawsze :D

A co do zdjęć to zobaczyłam, że praktycznie nie mam ich za wiele. Rocky nie lubi jak mu się je robi, od razu ucieka. No, ale mnie zmobilizowałaś i zrobiłam mu kilka na spacerze :)

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I żeby jeszcze było trochę szczurzo, wklejam linki do filmików z dziewczynami które były u nas przez krótki czas. To chyba te same co do Ciebie ol. trafiły :) Miałam wstawić już dawno temu, no ale jakoś tak wyszło.
https://www.youtube.com/watch?v=TpcvOZxTfO4
https://www.youtube.com/watch?v=vjXSc4WKniQ
https://www.youtube.com/watch?v=cPibm-LioGM

Muszę powiedzieć, że trochę tęskno mi za szczurkami. Brakuję mi tych małych istot. Dobrze, że mogę chociaż do ulubionych wątków pozaglądać, no ale to nie to samo co na żywo pomiziać ;)
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Adżul[*], Noname[*], Plastek[*], Biały[*]

Post autor: ol. »

Ojej, pozwól że najpierw skomentuję tymczasowiczki, bo to niespodzianka ! :D Ta kapturka u Pyl została, a że i późniejsze moje u niej mieszkały, to pewnie to one ! Wypatrywałam wypatrywałam ale oczywiście rozpoznać moich nie sposób :D
Dzieciaki jeszcze mocno nieśmiałe były - ale z zadatkami ! O0

Ech paskudna babeszjoza, u nas też masa kleszczów od najwcześniejszej wiosny, najwięcej Gacek przynosi... Najgorsze, że ani obroże ani preparaty na skórę wcale nie zabezpieczają w 100 %...
Mam nadzieję, że przynajmniej choroba będzie się trzymać od Was z dala (może właśnie przeprowadzka pomoże?).
A Rocky wygląda kwitnąco ! Ale uśmiechnięty pies z niego -i prawda to, że pies śmieje się z przodu i z tyłu – pyskiem i ogonem:
http://s930.photobucket.com/user/zoocha ... 6410474732 :)
A tu słusznie wymęczony, ale piłka musi być blisko http://s930.photobucket.com/user/zoocha ... 4780622478 ;D
Wgląda zdrowo i naprawdę pięknie, musisz mu więcej zdjęć robić, bo mimo że niechętnym modelem jest – to utalentowanym niewątpliwie. Gęba się człowiekowi do niego śmieje :
http://s930.photobucket.com/user/zoocha ... 3.jpg.html :)

Co do szczurów, jeśliby Ci na forum było mało, zawsze możesz przy okazji zajechać do nas i pomizać to, co da się złapać ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”