Pawłowe szczursieny

[unipaks]

U nas tak łysopałanka Conchita tak robi Ale niestety nie odlatuje na uszkach jak pozostałe Głaski dla pchełki

[Paul_Julian]

Pchła jest coraz bardziej ufną Pchłą. Żadnej agresji w niej nie ma, nic a nic ! Zabiera jedzenie z ręki, ale błyskawicznie traci zainteresowanie i zajmuje sie czymś innym.

Biały rekin na nią fuka, małe wrzeszczy, Rekin ją podszczypuje. Jeszcze siedzą osobno. Jak biegają razem po lózku, i Pchla się czegos wystraszy, to zaraz kic, kic! do mnie, i najchętniej w rękaw Smieszny maluch, ino ofotkowac jej sie nie da , bo jest w kilku miejscach naraz

[Paul_Julian]

A tu tez Pchła. Nie da sie jej zrobić fotki, zaraz po tym zdjęciu wypuściła chrupke i pokicała do mnie.

[ol.]

Ale bym chciała porwać Ci tę Pchłę, żeby sobie w szczupakowie pchełkowała

[Paul_Julian]

Nie dam! Moja Pchła I pierwsza agutka Jak się da rękę to klatki i ma sie szeroki rekaw, to ona myk! I już siedzi w srodku

[Buba]

Ja cudna
Imię widzę, wyraźnie pasuje do zachowania.
Mizianko dla szczurów

[ol.]

Tak swojsko wygląda i tak sympatycznie się zapowiada, że... no co ja mogę

[Paul_Julian]

Ekipa siedzi razem w Casicie. Pcheła lata wszędzie, jest w 5ciu miejscach naraz, i zaczepia wszystkich. Dałem miske kaszki na pociechę ( bo kaszka łagodzi obyczaje) , to liznela troszkę, popróbowala balansowac po kuwecie-kibelku, spadła na któreś, narobił sie wrzask, tylko czekac az wpadnie w miskę ...

A w czasie sprzatania polozyłęm wypucowaną kuwetę, w to kibelek i nasypalem żwirku. Wracam po kilku minutach ...a tam swieża kupa Troche sie rozczulilem, ze mam takie grzeczne ogony :3

[unipaks]

Najwyraźniej zasłużyłeś na takie grzeczne
Po kolei wygłaszcz wszystkich mieszkańców Casity, jak złapiesz

[Paul_Julian]

Wygłaszczę pózniej, bo na razie mi ręce pachną chlorem od pucowania i ekipa sie boi (raz na kilka myć pucuję kuwetę rozcieńczonym domestosem oprócz Ludwika).

Jak szoruję kuwety w łazience, to towarzystwo biega po pokoju. No i wracam co jakiś czas, już to z kuwetą, już to z miską. Pcheła też biegała bez nadzoru, bo nie bylo duzych kłótni. W kazdym razie oczywiscie Białe zwiedza. Szukam i słysze jak tupie pod lózkiem. Dała się wyciągnąć i poleciala na półke. Potem wróciłem po raz ostatni i wkaldam towarzystwo do klatki. Białej nie ma. Hm.. Się znajdzie.
No i sie znalazła po chwili, nie wiem gdzie była, ale jak stałem przy klatce i szafce, to mi zrobila desant na nogę

[unipaks]

Co tam teraz słychać?
Może jakieś zdjęcia razem w Casicie, dla uwiarygodnienia

[IHime]

(...)Białej nie ma. Hm.. Się znajdzie.
No i sie znalazła po chwili, nie wiem gdzie była, ale jak stałem przy klatce i szafce, to mi zrobila desant na nogę

Biała ninja.

[Paul_Julian]

Co tam teraz słychać?
Może jakieś zdjęcia razem w Casicie, dla uwiarygodnienia

Mam kilka fotek, chociaż złapać Pchłę, to nawet jak wcina nie ma szans Miałem więcej zdjęc, ale większość przedstawia jakąś szarą smugę :/

[IHime]

Ta rozmazana mordka i szara smuga na ostatnim zdjęciu mówią wszystko.

[unipaks]

Pchełka fajne brzusio ma http://i169.photobucket.com/albums/u233 ... 8c8e56.jpg
http://i169.photobucket.com/albums/u233 ... d5c7d8.jpg "W tym domu straszy..!
Biała śnieżna kulka u wodopoju:
Wygłaszcz wszystkie!