
Może to trochę dziwne..ale zapragnęłam mieć własnego ciura po obejrzeniu filmu 'Ratatuj'

wówczas zaczęłam sporo o tym czytać..i tak się zaczęło..1.08.2009r. wybrałam się do zoologicznego po mojego pierwszego ogona...
Moje ślicznotki to :
1.Ana ( ze mną od 1.08.2009r.)
- czarny kaptur, niesamowicie miziasty.
Zaczęło się tak..poszłam do zoologa i powiedziałam, że chcę szczurka samiczkę. Dziewczyna pracująca w sklepie wyjęła wszystkie samiczki i włożyła do jednego pudła. Miałam sobie wybrać. Tylko jedna spała. Była największa ze wszystkich ogoniastych dziewczyn. Kiedy cmoknęłam, otworzyła swoje przecudne oczka. Chwilę później siedziała mi na ramieniu i nie chciała zejść.
i tak oto jest ze mną Ana, nieraz nazywana Anusiakiem

oto Ana teraz:
http://img190.imageshack.us/i/dsc02124qf.jpg/
2. Rema (ze mną od września 2009)
- berkshire


*tutaj muszę nadmienić, że mam młodszego brata.

Niedługo po tym jak trafiła do mnie Ana, mój brat również zapragnął mieć szczurka. Miał mieć na imię Remi(jak szczur z filmu). W zoologu mieli tylko samiczkę w takim kolorze o jaki chodziło mojemu bratu. Została przechrzczona na Remę. Wszystko pięknie, tylko że bart nie miał dla niej wogule czasu. pewnego dnia się wkurzyłam i po prostu wzięłam ją do siebie.

Remusia:
http://img857.imageshack.us/i/dsci0022.jpg/
3. Megan (ze mną od 10.10r.)
- husky. Straszny uparciuch, a przy tym niesamowicie rozkoszny.
Dostałam ją od rodziców, po tym, kiedy odeszła ode mnie Isa[*]. Po nocach strasznie płakałam, prawie nie jadłam. Rodzice się zmartwili. Pamiętali jak kiedyś mówiłam, że chciałabym mieć huskiego. I tak oto skompletowała się moja szczurza rodzinka

Megan:
http://img215.imageshack.us/i/meg2hy.jpg/
[*] Isa. (ze mną od 15.08.2009r. [*]30.10.2010r.)
zmarła na raka płuc

siostra Any z późniejszego miotu.
Mimo, że odeszła tak szybko, walczyłyśmy do końca.
Nawet w momencie gdy weterynarz jasno powiedział, że to tylko kwestia dni, nie poddałyśmy się

nie spałam po nocach, żeby móc karmić Cię niczym niemowlę, ze strzykawki, dostałaś wszytskie możliwe leki..niestety..los chciał inaczej...

bądź szczęśliwa tam, za Tęczowym Mostem [*][/i]
Isa kilka dni przed śmiercią

http://img705.imageshack.us/i/zdjcia0073.jpg/
_________________________________________________