Bimbaskowo ;)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Bimbaskowo ;)
Zaczęło się od Kropki i Kreski.
Nie
Zaczęło się od Brusa – fretki
Brus był ze mną trochę ponad dwa lata. Gdy trafił do mnie miał już dwa lata za sobą i teoretycznie cztery przed sobą L
Patrząc na niego z perspektywy czasu stwierdzam, że był dziwną fretką. Nie lubił spacerów, nie lubił się wspinać i nie był kolanowcem. W poprzednim wcieleniu musiał być bezdomnym, bo uwielbiał spać w kartonach i obok śmietnika;)
Niestety zabrało go raczyskoL Może gdybym zrobiła coś więcej, wcześniej, coś bardziej... byłoby inaczej.
Po jego zaśnięciu stwierdziłam, że nie będzie innych zwierząt. Nie chcę przechodzić przez coś takiego jeszcze raz. Ewentualne kiedyś tam w przyszłości skuszę się na futrzaka.
Ale wiecie, że tak się nie da. Że zaczyna czegoś brakować. I wymyśliłam, że jak już się pożegnam z odejściem Brusa, przygarnę szczurki. Znalazłam forum, zaczęłam się douczać i nieśmiało zerkać na ogłoszenia adopcyjne, ale z myślą "mam czas”. To było przed świętami BN, chciałam poczekać do stycznia, ale wyszło inaczej.
„Pod choinką” znalazłam klatkę z dwoma szczurkami. Wystraszone i przytulone do siebie 2 kapturki z zoologa. Byłam trochę zła, przecież miały być od kogoś z forum, ułożone, wykochane, bez możliwości zaciążenia.
Jak część z Was wie- dziewczyny były zaciążone. Szybkie douczanie się nt. oswajania, opieki nad ciężarnymi, porodem, odchowaniem maluchów. Nie było łatwo. Mamusie nie dość, że trochę dzikie, to jeszcze pod wpływem hormonów. Było trochę ran na palcach, oj było
W styczniu urodziło się 30 maluchów, zaczęło się poszukiwanie domków, bez nadziei, że się uda, zostawała jeszcze opcja oddania do sklepu. Ale udało się. Byłam w szoku, że jest tylu chętnych i to w różnych częściach Polski - to był gorący okres. Postanowiłam sobie zostawić jedną czarną dziewczynkę i oczywiście mamusie. Jednak zostało jeszcze 4 chłopców, którzy długo nie mogli znaleźć domku- albo ktoś się wycofał, albo cos tam. Jednak wszystko jest na dobrej drodze i może w niedzielę dwóch zmieni adresJ (chociaż ciężko się rozstać).
Obecnie są ze mną 3 dziewczyny: Kropka, Kreska i Fiona oraz (jeszcze) 4 chłopców: Złamasek, Czarnuszek (zw. Bąblem), Czwartek i Środek
Kreska Fiona- Diablica Kropka
A tu zdjęcia chłopaków http://szczury.org/viewtopic.php?f=163& ... 95#p858759
O charakterkach w następnym poście
Nie
Zaczęło się od Brusa – fretki
Brus był ze mną trochę ponad dwa lata. Gdy trafił do mnie miał już dwa lata za sobą i teoretycznie cztery przed sobą L
Patrząc na niego z perspektywy czasu stwierdzam, że był dziwną fretką. Nie lubił spacerów, nie lubił się wspinać i nie był kolanowcem. W poprzednim wcieleniu musiał być bezdomnym, bo uwielbiał spać w kartonach i obok śmietnika;)
Niestety zabrało go raczyskoL Może gdybym zrobiła coś więcej, wcześniej, coś bardziej... byłoby inaczej.
Po jego zaśnięciu stwierdziłam, że nie będzie innych zwierząt. Nie chcę przechodzić przez coś takiego jeszcze raz. Ewentualne kiedyś tam w przyszłości skuszę się na futrzaka.
Ale wiecie, że tak się nie da. Że zaczyna czegoś brakować. I wymyśliłam, że jak już się pożegnam z odejściem Brusa, przygarnę szczurki. Znalazłam forum, zaczęłam się douczać i nieśmiało zerkać na ogłoszenia adopcyjne, ale z myślą "mam czas”. To było przed świętami BN, chciałam poczekać do stycznia, ale wyszło inaczej.
„Pod choinką” znalazłam klatkę z dwoma szczurkami. Wystraszone i przytulone do siebie 2 kapturki z zoologa. Byłam trochę zła, przecież miały być od kogoś z forum, ułożone, wykochane, bez możliwości zaciążenia.
Jak część z Was wie- dziewczyny były zaciążone. Szybkie douczanie się nt. oswajania, opieki nad ciężarnymi, porodem, odchowaniem maluchów. Nie było łatwo. Mamusie nie dość, że trochę dzikie, to jeszcze pod wpływem hormonów. Było trochę ran na palcach, oj było
W styczniu urodziło się 30 maluchów, zaczęło się poszukiwanie domków, bez nadziei, że się uda, zostawała jeszcze opcja oddania do sklepu. Ale udało się. Byłam w szoku, że jest tylu chętnych i to w różnych częściach Polski - to był gorący okres. Postanowiłam sobie zostawić jedną czarną dziewczynkę i oczywiście mamusie. Jednak zostało jeszcze 4 chłopców, którzy długo nie mogli znaleźć domku- albo ktoś się wycofał, albo cos tam. Jednak wszystko jest na dobrej drodze i może w niedzielę dwóch zmieni adresJ (chociaż ciężko się rozstać).
Obecnie są ze mną 3 dziewczyny: Kropka, Kreska i Fiona oraz (jeszcze) 4 chłopców: Złamasek, Czarnuszek (zw. Bąblem), Czwartek i Środek
Kreska Fiona- Diablica Kropka
A tu zdjęcia chłopaków http://szczury.org/viewtopic.php?f=163& ... 95#p858759
O charakterkach w następnym poście
Kreska, Kropka,Fiona, Czarnuch i Złamasek
za TM Brusław
za TM Brusław
Re: Bimbaskowo ;)
Piękne szczuraski i ciekawe imiona... hmm... Złamasek
http://img195.imageshack.us/img195/8501 ... 8it.th.jpg strażnik browaru
http://img195.imageshack.us/img195/8501 ... 8it.th.jpg strażnik browaru
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- Lilien
- Posty: 681
- Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
- Numer GG: 8356274
- Lokalizacja: Lubartów/Lublin
Re: Bimbaskowo ;)
Ale śliczne to twoje ogoniaste stadko!
Re: Bimbaskowo ;)
swietna gromadka
buziaczki
buziaczki
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku
Re: Bimbaskowo ;)
Dziękujemy za miłe słowa
a teraz wyjaśnienia części imion:
Kropka
Kreska
Złamasek i Czarnuszek
wszystko jasne? a Czwartek ma takie robocze imię, bo zawsze czwarty przybiega;)
Ciężko opisać charaktery Kropki i Kreski. Kreska jest spokojniejsza, taka cicha woda. Niczego się nie domaga, czeka na swoją kolej, nie przepycha się, ale chodzi swoimi drogami. Nie musi mieć do tego towarzystwa.
Kropka jest normalna;) podbiegnie, da się pogłaskać i leci dalej. Kreska może nie podbiega za często, ale i nie wyrywa się z uścisków.
Fiona- jeszcze "cierpi" na adhd, a my z nią;) Czekam aż jej zadek urośnie, żeby przestała się wpychać w niedozwolone miejsca. Pierwsza do zwiedzania, jedzenia i ucieczek. Mała diablica. Nie boi się niczego, najchętniej się wspina ze wszystkich ogonów. Żywe srebro.
A chłopaki... walczą między sobą. każdy chce rządzić, więc co chwilę są przepychanki. Kiedyś myślałam, że Czarnuszek to taka ciapa, który tylko chce jeść i spać, a jednak i on potrafi pokazać... pazurki?;) Zobaczymy jak będzie, gdy ich tylko dwóch zostanie. Trzymajcie kciuki za dobry domek to juz jutro
a teraz wyjaśnienia części imion:
Kropka
Kreska
Złamasek i Czarnuszek
wszystko jasne? a Czwartek ma takie robocze imię, bo zawsze czwarty przybiega;)
Ciężko opisać charaktery Kropki i Kreski. Kreska jest spokojniejsza, taka cicha woda. Niczego się nie domaga, czeka na swoją kolej, nie przepycha się, ale chodzi swoimi drogami. Nie musi mieć do tego towarzystwa.
Kropka jest normalna;) podbiegnie, da się pogłaskać i leci dalej. Kreska może nie podbiega za często, ale i nie wyrywa się z uścisków.
Fiona- jeszcze "cierpi" na adhd, a my z nią;) Czekam aż jej zadek urośnie, żeby przestała się wpychać w niedozwolone miejsca. Pierwsza do zwiedzania, jedzenia i ucieczek. Mała diablica. Nie boi się niczego, najchętniej się wspina ze wszystkich ogonów. Żywe srebro.
A chłopaki... walczą między sobą. każdy chce rządzić, więc co chwilę są przepychanki. Kiedyś myślałam, że Czarnuszek to taka ciapa, który tylko chce jeść i spać, a jednak i on potrafi pokazać... pazurki?;) Zobaczymy jak będzie, gdy ich tylko dwóch zostanie. Trzymajcie kciuki za dobry domek to juz jutro
Kreska, Kropka,Fiona, Czarnuch i Złamasek
za TM Brusław
za TM Brusław
Re: Bimbaskowo ;)
Doczekałam się tematu moich ulubieńców
Kropeczki kochane, trzymam bardzo mocno kciuki! Wycałuj bibusie w pyszczki słodkie
Kropeczki kochane, trzymam bardzo mocno kciuki! Wycałuj bibusie w pyszczki słodkie
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Bimbaskowo ;)
I została piątka bimbasów. Jest trochę dziwnie. Czarny Bąbel chyba najbardziej to przeżył. Cały dzień był nastroszony i aspołeczny. Trzyma go do dziś. Chyba za dużo zmian na raz, bo oprócz rozstania, to jeszcze zmianę klatki zaliczyli. Czarny cały czas się chowa, a przy próbie wzięcia na ręce- ucieka. Złamasek był wczoraj spokojniejszy niż zazwyczaj, ale chyba już się pogodził z sytuacją.
Dziewczyny chyba też zauważyły, że coś się zmieniło.
Fiona znów miała zły dzień. Czarna panienka to nie jest zwierzątko, które można głaskać kiedy sie chce. to ona musi chcieć, a że nie chciała wczoraj, to było tylko nastroszenie futra i skok pod łóżko. Gdy M ją w końcu złapał, narobiła wrzasku i strzeliła focha. Nawet orzeszka na zgodę nie chciała;) (a ode mnie chwilę później wzięła )
Dziewczyny chyba też zauważyły, że coś się zmieniło.
Fiona znów miała zły dzień. Czarna panienka to nie jest zwierzątko, które można głaskać kiedy sie chce. to ona musi chcieć, a że nie chciała wczoraj, to było tylko nastroszenie futra i skok pod łóżko. Gdy M ją w końcu złapał, narobiła wrzasku i strzeliła focha. Nawet orzeszka na zgodę nie chciała;) (a ode mnie chwilę później wzięła )
Kreska, Kropka,Fiona, Czarnuch i Złamasek
za TM Brusław
za TM Brusław
Re: Bimbaskowo ;)
No więc ja powiem tylko, że u Czwartka i Środka wszystko w porządku, a tutaj postaram się co jakiś czas wkleić kilka zdjęć i napisać co i jak:)
Some people are so poor, all they have is money...
Re: Bimbaskowo ;)
a więc jednak Złamasek i Czarnuszek zostali, fajnie, że będzie można śledzić tutaj ich losy
wiem jak smutno i pusto kiedy klatka po maluchach pustoszeje, braciszkowie będą musieli pocieszyć się sami - i na pewno z czasem się pocieszą - ale Tobie życzę, żeby nowe domki często się odzywały w temacie maluchów, bo te choć wywędrowały z gniazda, kawałek serca z sobą uniosły...
Przy okazji - pozdrowienia od Biesiaka dla Kreski ! coś z jej charakteru synek przejął - też taka cicha woda, niby się nie pcha przed szereg, a wręcz lubi chronić za szańcem kolegów, ale jeśli jakaś eskapada mu w głowie zaświta to nie potrzebuje asysty i z uporem realizuje własne plany
wiem jak smutno i pusto kiedy klatka po maluchach pustoszeje, braciszkowie będą musieli pocieszyć się sami - i na pewno z czasem się pocieszą - ale Tobie życzę, żeby nowe domki często się odzywały w temacie maluchów, bo te choć wywędrowały z gniazda, kawałek serca z sobą uniosły...
Przy okazji - pozdrowienia od Biesiaka dla Kreski ! coś z jej charakteru synek przejął - też taka cicha woda, niby się nie pcha przed szereg, a wręcz lubi chronić za szańcem kolegów, ale jeśli jakaś eskapada mu w głowie zaświta to nie potrzebuje asysty i z uporem realizuje własne plany
Re: Bimbaskowo ;)
Kreska wczoraj pokazała co potrafi. Wyszła z klatki, obeszła włości i powędrowała do szafy w przedpokoju. Pomyślałam, że tam się zabunkruje i tylko dwie zostaną do pilnowania. Taak... nie chwal dnia przed zachodem słońca. Schyliłam się, żeby zawiesić hamak w klatce, a ta pędem błyskawicy znalazła się na blacie, przebiegła przez kable i .... wcina młode brokuły, które miały pięknie rosnąć na działce! Nie dość, że zjadła to jeszcze wszystko rozkopała. Zdenerwowałam się troszkę, bo jak ona mogła tak cichaczem, bez żadnego potknięcia to zrobić? Zawsze ją słyszałam, bo nie umiała się poruszać tak zwinnie jak Fiona, a ona mi taki kawał zrobiła.
I tym sposobem brokuły będziemy kupować w sklepie- same (szczury) tego chciały
Ale żeby nie było, że marudzę, muszę też dziewczyny pochwalić. Po przeprowadzce do nowej klatki, po niecałym tygodniu załapały do czego służy kuweta:) jakiś bobek się trafi tu i tam, no ale...:]
U chłopaków - chciałam napisać, że bez zmian, ale Czarnuszek jakby się troszkę rozbujał. Do tej pory tylko jeść i spać, a teraz jak zostali we dwóch rozwija skrzydła. Z łóżka zejdzie pierwszy, po podłodze się przejdzie tam daleko, gdzie jeszcze nie był, i na Złamaska warknie
Zbliża się majówka, jakiś spacer by się przydał. Czy jakiś patent na wyprowadzanie szczurów? Transporter jest, działka jest, ale jak zrobić, żeby wszystko się udało? Na pewno nie mogę zabrać Fiony, bo bym jej już nie zobaczyła, ale Kropka i Kreska może by dały radę?
Niebawem jakieś zdjęcia, bo muszę pokazać jak Fionie zadek rudzieje
ol. domki się czasem odezwą, część ma też wątki na forach, więc jestem spokojna
I tym sposobem brokuły będziemy kupować w sklepie- same (szczury) tego chciały
Ale żeby nie było, że marudzę, muszę też dziewczyny pochwalić. Po przeprowadzce do nowej klatki, po niecałym tygodniu załapały do czego służy kuweta:) jakiś bobek się trafi tu i tam, no ale...:]
U chłopaków - chciałam napisać, że bez zmian, ale Czarnuszek jakby się troszkę rozbujał. Do tej pory tylko jeść i spać, a teraz jak zostali we dwóch rozwija skrzydła. Z łóżka zejdzie pierwszy, po podłodze się przejdzie tam daleko, gdzie jeszcze nie był, i na Złamaska warknie
Zbliża się majówka, jakiś spacer by się przydał. Czy jakiś patent na wyprowadzanie szczurów? Transporter jest, działka jest, ale jak zrobić, żeby wszystko się udało? Na pewno nie mogę zabrać Fiony, bo bym jej już nie zobaczyła, ale Kropka i Kreska może by dały radę?
Niebawem jakieś zdjęcia, bo muszę pokazać jak Fionie zadek rudzieje
ol. domki się czasem odezwą, część ma też wątki na forach, więc jestem spokojna
Kreska, Kropka,Fiona, Czarnuch i Złamasek
za TM Brusław
za TM Brusław
Re: Bimbaskowo ;)
No nareszcie ! Już Cię miałam brać na litość żebyś założyła temat
Wyciumać pychole
Wyciumać pychole
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Re: Bimbaskowo ;)
eve w końcu się zmobilizowałam, bo chciałam pisać o ogonkach, które będą ze mną już na stałe, chociaż co to za pisanie tylko o 5 szczurów, jak było ich 32?
Kreska, Kropka,Fiona, Czarnuch i Złamasek
za TM Brusław
za TM Brusław
- last.drop.of.blood
- Posty: 702
- Rejestracja: ndz mar 18, 2012 2:36 pm
Re: Bimbaskowo ;)
No to musiało być zamieszanie w domu z tak liczną gromadką.
Moi przyjaciele:
-szczurki: Ate[*], Fames[*], Echo, Nemezis
-koty: Perle, Franek[*]
-psy: Kropka, Cosmo
-ptaki: Papuga, Emilka (kura)[*]
GRECKIE BOGINIE- http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=35487
-szczurki: Ate[*], Fames[*], Echo, Nemezis
-koty: Perle, Franek[*]
-psy: Kropka, Cosmo
-ptaki: Papuga, Emilka (kura)[*]
GRECKIE BOGINIE- http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=35487
Re: Bimbaskowo ;)
last.drop.of.blood trochę było zamieszania. Mamusie nie do końca oswojone, piszczące maluchy, szybka nauka wszystkiego i szukanie nowych domów (i oczywiście "na co ci te szczury":/) ale udało się wszystko ogarnąć, teraz trochę smutno i pusto;)
dla przypomnienia 15 żelków http://imageshack.us/photo/my-images/18 ... uu1id.jpg/
i podrośnięta brygada
dla przypomnienia 15 żelków http://imageshack.us/photo/my-images/18 ... uu1id.jpg/
i podrośnięta brygada
Kreska, Kropka,Fiona, Czarnuch i Złamasek
za TM Brusław
za TM Brusław
Re: Bimbaskowo ;)
Troszkę zdjęć
Fiona z różowym dropsem Fiona szuka skarbów
jego wysokość biały brzusio
kropka i Jego Wysokość Ogon to tędy można wyjść?
przekąska
Bitwa o biszkopta czas na mycie
Fiona z różowym dropsem Fiona szuka skarbów
jego wysokość biały brzusio
kropka i Jego Wysokość Ogon to tędy można wyjść?
przekąska
Bitwa o biszkopta czas na mycie
Kreska, Kropka,Fiona, Czarnuch i Złamasek
za TM Brusław
za TM Brusław