 
 Jestem tu od niedawna, mało się udzielam, ale lubię poczytać ciekawostki, których jeszcze nie znałam
 
 a wszystko z powodu moich dwóch dziewczyn -
Ryśki -

i Gabryśki -

Obydwie piękności dostałam w prezencie - co zmusiło mnie do pewnej zmiany swojego życia i dopasowania go do życia ogonów:)
Ryśka z piękną plamką na czole, chodząca kofeina - skacze, biega, wspina się, a przy tym niczego się nie boi i przybiega jak ją zawołam to mój pierwszy szczur, i od razu się w niej zakochałam

Gabryśka natomiast została mi podarowana przez chłopaka, gdy ciągle marudziłam, że muszę mieć towarzyszkę dla Ryszardy
 Wzięta z zoologa, ma uszkodzoną tylną łapkę - nikt by jej nie wziął i pewnie dlatego Pani oddała mu ją za symboliczną opłatę w trakcie zakupów na ryby - kiedy tylko zainteresował się szczurasami na wystawie. Gabryśka jest nieufna i osowiała, ale powoli zaczyna mniej panikować, a nawet załapała, że moje cmokanie to nie odgłosy potwora, tylko zapowiedź czegoś pysznego
 Wzięta z zoologa, ma uszkodzoną tylną łapkę - nikt by jej nie wziął i pewnie dlatego Pani oddała mu ją za symboliczną opłatę w trakcie zakupów na ryby - kiedy tylko zainteresował się szczurasami na wystawie. Gabryśka jest nieufna i osowiała, ale powoli zaczyna mniej panikować, a nawet załapała, że moje cmokanie to nie odgłosy potwora, tylko zapowiedź czegoś pysznego  ) i podchodzi do mnie do krat
) i podchodzi do mnie do krat 


Chciałabym dla dziewuch trzecią towarzyszkę - jeju czy to już ten słynny syndrom?! - ale póki co chyba poczekam, aż wyprowadzę się na swoje
 
 Pozdrawiamy!

 I znowu haszczaki <3 Najpiękniejsze szczurki
 I znowu haszczaki <3 Najpiękniejsze szczurki 
 piękne imię
 piękne imię  na czterech musisz poprzestać
 na czterech musisz poprzestać  
 



 
 