szczury.org

Jaki słodziak - Frania wygląda jak kiedyś moja Fajro niech rośnie zdrowo i umiarkowanie rozrabia!

W ogóle fajny kolorek w kuchni!

Frania wygląda bardzo słodko i chmurkowato. Jest taka, czy to zwodnicze wrażenie?

No słodka to ona jest, ale dziabnąć też potrafi Chociaż uspokaja się, im dłużej ze mną jest, i chyba będzie zniej porządny szczur.

Wszystko wskazuje na to, że doczekałem się pierwszego przysadkowca. Matt, już prawie dwulatek, ma charakterystyczne objawy. Dostał dwie dawki kabergoliny, na razie chyba mu się nie pogarsza.

No i jak, Kabergolina zaskoczyła?

Nie wiem, nie miałem nigdy takiego przypadku. Szału nie ma, Matt jest bardzo niesprawny i prawie nic nie je.

Tak mi przykro!

Co słychać u ogonków, jak się miewają Kreska i Frania? Ślę wirtualne głaski dla ogonków

Sto lat, sto lat! Wszystkiego najlepszego!

Dziękuję za życzenia!

Co do szczurów: Kreska odeszła niespodziewanie 23 października, w nocy, bez żadnego ostrzeżenia. Po prostu znalazłem ją rano. Frania natomiast dziś pojechała do Łodzi, do nowego stada, a ja, cóż, kończę szczurową przygodę. Nie wiem czy na zawsze, czy tylko na trochę, ale kończę. Po prawie pięciu latach.

Szkoda Kreski... Niech śpi spokojnie [*]

Mam nadzieję, że Frania szybko stanie się częścią swojej nowej rodziny i zawsze będzie mieć się do kogo przytulić podczas snu.
5 lat przygody ze szczurami zostawia niezatarty ślad w sercu... Z serca życzę Ci, by kiedyś jeszcze ogonki na nowo zawitały w Twoim domu, pozdrawiam

Nie mówię nie, za dużo zyskałem przez ten czas. Teraz jednak potrzebuję odpoczynku i skupienia się na innych aspektach życia.

Frania będzie ze swoją rodzoną siostrą, więc nie przewiduję tarć. Poza tym już zdjęcia z kiszonki były fajne.