Patyczaki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 52
- Rejestracja: czw sie 24, 2006 9:28 am
Patyczaki
normalnie nie wierze :lol: jak sie mowi gdy jeden odchodzi drugi przychodzi na swiat...powiem wam ze to prawda...wczoraj jak dawalam pokarm dwum pozostalym...patrze a na szybie jest taka malutka kreseczka...przyjzalam sie blizej...a tu taki baaaardzo malutki patyczak
ale jestem szczesliwa :jezor2:
mam nadzieje ze wykluje sie wiecej bo mam zamiar powiekszyc swoja hodowle...
teraz mysle nad imieniem dla malucha :ot:
ale jestem szczesliwa :jezor2:
mam nadzieje ze wykluje sie wiecej bo mam zamiar powiekszyc swoja hodowle...
teraz mysle nad imieniem dla malucha :ot:
-
- Posty: 358
- Rejestracja: pt maja 12, 2006 10:48 pm
- Lokalizacja: Kraków
Patyczaki
Mi się już wykluło 6 rdzawych .
[quote="lukaszmilicz"]patyczaki są pod ochroną[/quote]
Nie są pod ochroną. One żyją bodajże w Indiach, Azji itp.Sprowadza je się stamtąd, ale nie wymagają CITES.
[quote="lukaszmilicz"]patyczaki są pod ochroną[/quote]
Nie są pod ochroną. One żyją bodajże w Indiach, Azji itp.Sprowadza je się stamtąd, ale nie wymagają CITES.
Ostatnio zmieniony ndz gru 03, 2006 1:14 pm przez Natalia_1222, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje szczurki:
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
Patyczaki
hmm Pauleczka_14 ty robisz inkubator czy tak normalnie w akwa zostawiasz po jakim czasie ci sie wykluły?? ?? Hmmm..... i tak puznije w imonach sie pogubisz. Ale mozesz dac np Kreska hyhy
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
-
- Posty: 52
- Rejestracja: czw sie 24, 2006 9:28 am
Patyczaki
marlena91, zrobilam inkubator ale w inkubatorze sie jeszcze nie zaczely kluc...
musialam przeoczyc jakies jajeczko w terra...i mlody sie tam wykluł [quote="marlena91"]Hmmm..... i tak puznije w imonach sie pogubisz[/quote]dlatego postanowilam sie wstrzymac z imoinami
musialam przeoczyc jakies jajeczko w terra...i mlody sie tam wykluł [quote="marlena91"]Hmmm..... i tak puznije w imonach sie pogubisz[/quote]dlatego postanowilam sie wstrzymac z imoinami
Patyczaki
Pauleczka_14 a masz moze jakies fotki Zbieram pomyły na fajne uzadzenie terrarium. hmmm :PP
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
-
- Posty: 52
- Rejestracja: czw sie 24, 2006 9:28 am
Patyczaki
fotek nie mam ale postaram sie zrobic i wkleic jak najszybciej :hihi:
-
- Posty: 142
- Rejestracja: wt wrz 19, 2006 7:59 pm
- Lokalizacja: Podgrodzie/Szczecin
Patyczaki
mam pytanie chciałabym sobie sprawić liśćca, ale nie wiem czy one są dostępne w każdym zoologiku. jak dotąd jeszcze się nie spotkałam z liśćcami i czy je hoduje się tak samo jak patyczaki ?? czy jedzą to samo??
Ostatnio zmieniony śr gru 06, 2006 11:07 am przez szczu*milka, łącznie zmieniany 1 raz.
Ze mną: Albi ^_^
Po drugiej stronie mostu:
Kami :* [+]23.08.2008[+]
Wacek[']26.06.2004[']
Po drugiej stronie mostu:
Kami :* [+]23.08.2008[+]
Wacek[']26.06.2004[']
-
- Posty: 52
- Rejestracja: czw sie 24, 2006 9:28 am
Patyczaki
szczu*milka, na pewno ich nie dostaniesz w KAZDYM zoologiku
na pewno takie są na gieldzie terrarystycznej...ale w poblizu twojego miasta chyba nie jest organizowana :drap:
lisćce są troche berdziej delikatne niz patyczaki...a co do jedzenia to chyba( :drap: nie jestem pewna :drap: ) to samo co patyczaki...dla pewnosci zaraz sprawdzę
http://terrarium.com.pl/zobacz/phyllium ... 72-71.html <---lisciec olbrzymi
http://terrarium.com.pl/zobacz/phyllium ... 76-10.html <---lisciec jesienny
na pewno takie są na gieldzie terrarystycznej...ale w poblizu twojego miasta chyba nie jest organizowana :drap:
lisćce są troche berdziej delikatne niz patyczaki...a co do jedzenia to chyba( :drap: nie jestem pewna :drap: ) to samo co patyczaki...dla pewnosci zaraz sprawdzę
http://terrarium.com.pl/zobacz/phyllium ... 72-71.html <---lisciec olbrzymi
http://terrarium.com.pl/zobacz/phyllium ... 76-10.html <---lisciec jesienny
Ostatnio zmieniony śr gru 06, 2006 1:34 pm przez Pauleczka_14, łącznie zmieniany 1 raz.
Patyczaki
Miałam patyczaki skrzydlate, a potem rogate. Mogę powiedzieć tylko, że albo ja jestem do niczego jako opiekun takich stworzeń albo maluchy mają niezwykle wysoką umieralność. Niesamowicie trudne jest utrzymanie przy życiu do dorosłości żeby złożył jaja, ale poza tym są najmniej kłopotliwe zwierzęta jakie można sobie wyobrazić. Ciche, nie śmierdzą, jak się ma torf za podłoże to sprzątanie jest kwestią rozpatrywaną raz na kilka miesięcy, nie gryzą i w ogóle są fajne. Tylko to cholerne żarcie... Ja, leniwiec jeden, raz obudziłam się dopiero jak liście poznikały już... Ledwo je utrzymałam na sałacie przez zimę. A koniec mojej hodowli był taki, że wyjechałam na wczasy i zostawiłam patysie u cioci. Był straszny skwar i po prostu 30 kilka stopni to dla nich za dużo... Całą kilkunastoosobową hodowlę szlag trafił...
Przemoc jest przemocą. Nie ma znaczenia, czy ma ona miejsce w obozach koncentracyjnych czy w rzeźni.
- Charles Patterson
- Charles Patterson
-
- Posty: 52
- Rejestracja: czw sie 24, 2006 9:28 am
Patyczaki
jeden z moich starszych patyczaków zrzucił wczoraj wylinkę :jezor2:
zwierzak, patyczaki bardzo prosto jest doprowadzic do "sędziwego" wieku
moje 3 dorosłe (teraz juz 2 bo jeden zdechł ze starosci po zlozeniu jajek...) składały jajka
teraz mam patyczaków ok 15 bo powykluwaly sie z jajeczek :jezor2:
proponuje zalozc ponownie hodowlę i bedziej o nie dbac wtedy beda dlugo zyły... :flex:
a tak na marginesie ja swoim daje jedzonko co tydzien...i jakos nic im sie nie dzieje
a i wypuszczam je na pokój w soboty zeby mogly pozwiedzac moje biurko
zwierzak, patyczaki bardzo prosto jest doprowadzic do "sędziwego" wieku
moje 3 dorosłe (teraz juz 2 bo jeden zdechł ze starosci po zlozeniu jajek...) składały jajka
teraz mam patyczaków ok 15 bo powykluwaly sie z jajeczek :jezor2:
proponuje zalozc ponownie hodowlę i bedziej o nie dbac wtedy beda dlugo zyły... :flex:
a tak na marginesie ja swoim daje jedzonko co tydzien...i jakos nic im sie nie dzieje
a i wypuszczam je na pokój w soboty zeby mogly pozwiedzac moje biurko
-
- Posty: 358
- Rejestracja: pt maja 12, 2006 10:48 pm
- Lokalizacja: Kraków
Patyczaki
zwierzak, one wcale nie mają wysokiej umieralności :roll: .szczu*milka - liściec dla początkujących zdecydowanie się nie nadaje! http://www.mga.com.pl/~adampl/start.php - tu wszystkiego się dowiecie, to bardzo dobra strona :jezor2: .
Moje szczurki:
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
Patyczaki
Ja najlepiej jednak radzę sobie ze ssakami Wiele moich patyczaków dożyło sędziwego wieku i zołżyło jaja, ale miałam niesamowite skoki w liczebności. Był nawet czas, że mi jeden dorosły został tylko, a potem się powykluwały małe. Po paru tygodniach ciągłego wykluwania nowych maluchów było kilkadziesiąt. Potem na różnych etapach rozwoju po trochu wymierały i nigdy nie miałam więcej niż 5 dorosłych sztuk... Trzeba utrzymywać sporą wilgotność powietrza spryskiwaczem do kwiatów. Kiedy się tego nie robi, usychają albo w czasie wylinki gubią wszystkie nogi, a jak się przedobrzy to młode przyklejają się do ścian i też umierają. Przynajmniej skrzydlate. Rogate są łatwiejsze i rzadziej umierają... Dodam jeszcze, że niektóre osobniki zostawione na głośniku, kołyszą się. Spacerki były bardzo rzadkie bo te maluchy najbardziej lubią po prostu zwisać z gałęzi i nic nie robić. A w nocy wcinają liście Ogółem pociągają mnie owady, ale żeby nie krzywdzić zajmę się jednak tym, z czym mam lepszy kontakt. :|
Przemoc jest przemocą. Nie ma znaczenia, czy ma ona miejsce w obozach koncentracyjnych czy w rzeźni.
- Charles Patterson
- Charles Patterson
-
- Posty: 358
- Rejestracja: pt maja 12, 2006 10:48 pm
- Lokalizacja: Kraków
Patyczaki
Dlaczego od razu krzywdzić??Spryskuje się 2 razy na dzień(u większości gatunków)rano i wieczorem ;-).Nie widzę, żebyś opiekował się nimi źle. Dziwne, przyklejają się :shock: :shock: . Mi czasem zdarza się przedobrzyć, ale nic się nie dzieje. No chyba że siedziały tylko na szybach, bo gałęzi nie miały...?
Ostatnio zmieniony pn gru 25, 2006 11:29 pm przez Natalia_1222, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje szczurki:
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
Luna [*]...
Bebe u Nisi.