Aksolotl

Dział poświęcony wszystkim innym zwierzakom, tym małym i tym dużym. Szczurkom wstęp wzbroniony :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
L.
Posty: 298
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:58 pm
Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
Kontakt:

Aksolotl

Post autor: L. »

Czy ktoś na forum posiada może to cudne stworzonko ?!
Ja mojego Dominika (vel. Łysy) posiadam od ponad roku i powiem Wam, ze przesympatyczne zwierzę.
To jest lepsze od TV w szczególnosci, gdy poluje na pokarm :D!

Dominik (1)
Dominik (2)
Łysy (3)

Może coś ogólnie o aksolotlach:
Są to płazy o ubarwieniu albinotycznym, bądź brązowo-czarnym.
Żyją nawet do 12 lat, pozostając cały czas w stadium larwowym. Jeśli mnie pamięć nie myli tylko raz udało się naukowca sprowadzić osobnika do dorosłej postaci przez podawanie jakiegoś hormonu (?) Odżywiają się robaczkami - ja mojemu kupuje larwy komara (taki pokarm daje się tez rybką - można podawać także surowe mięso drobiowe bądź cielęce.
Co świadczy o silnym otworze gębowym ;d (mają dość mocny nacisk, lecz zębów nie posiadają xD)
W naturalnych warunkach żyją w jaskiniach, gdzie woda nie przekracza 22 *C i taka tez powinna być w akwarium. Aby rozmnożyć osobniki przez pewien okres czasu powinno się je zimować w 18*C. Trudno jest odróżnić samca od samicy. Jednym ze sposobów jest szerszy "grzebień" ogonowy, co nie zawsze się sprawdza. Aby się dokładnie dowiedzieć należałoby sprawdzić ekhmm.. zawartość w środku :P
Aksolotle potrzebują dużej ilości tlenu w wodzie ponieważ to właśnie nim oddychają, często zdarza się im podpływać do powierzchni i pobierać tlen z powietrza za pomocą silnie ukrwionego podniebienia.
Jedną z rzeczy, która mnie w nich zafascynowałam jest zdolność regeneracji kończyn :twisted: lecz trzeba pamiętać, ze przy każdym ugryzieniu jest duża możliwość wdarcia się zakażenia o co nie trudno u tych zwierząt, a możliwość potem wyleczenia takowego jest dość mała.
Aksolotle można trzymać zarówno pojedynczo jak i oddzielnie.
Wode w akwarium powinno się w 25% zmieniać co tydzien. Przy całkowitym czyszczeniu ich domostwa nalezy zostawić minimum 30% starej wody, poniewaz duze skoki jej składu moją ujemnie wpłynąc na naszego pupila.

To by było na tyle.
pozdrawiam,
Kasia.

edit.
Pituophis, dziekuję.
Rzeczywiscie mi sie pomyliło z proteus anguinus.
Poprawka aksolotle:
"Żyją w jeziorach Xochimilco i Chalco w górach Meksyku." / L.
Ostatnio zmieniony wt mar 20, 2007 5:41 pm przez L., łącznie zmieniany 1 raz.
Hodowla Szczurów Rodowodowych Emerald Moon
http://www.emerald-moon.pl
ze mną: 7 szczurzych dam i 1 kot.
Pituophis
Posty: 221
Rejestracja: pn lis 21, 2005 8:49 pm

Aksolotl

Post autor: Pituophis »

Jeśli mnie pamięć nie myli tylko raz udało się naukowca sprowadzić osobnika do dorosłej postaci przez podawanie jakiegoś hormonu (?)
Nie raz, łatwo to powtórzyć, przez podawanie tyroksyny. Czasami także przez stopniowe obniżanie poziomu wody.
Odżywiają się robaczkami - ja mojemu kupuje larwy komara (taki pokarm daje się tez rybką - można podawać także surowe mięso drobiowe bądź cielęce.
Mięso jest kiepskim, ubogim pokarmem. Lepsze są bezkręgowce i martwe małe całe ryby.
W naturalnych warunkach żyją w jaskiniach
Pomyliło Ci się z Proteus anguinus, odmieńcem jaskiniowym ;) .Żyją w jeziorach Xochimilco i Chalco w górach Meksyku.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Aksolotl

Post autor: ESTI »

L., jakie one smieszne-przezroczyste. :D
[quote="L."]Ja mojego Dominika (vel. Łysy) posiadam od ponad roku i powiem Wam, ze przesympatyczne zwierzę. [/quote]
A co gracie razem w karty? :jezor2:
Obrazek
Awatar użytkownika
L.
Posty: 298
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:58 pm
Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
Kontakt:

Aksolotl

Post autor: L. »

ESTI pisze:L., jakie one smieszne-przezroczyste. :D
L. pisze:Ja mojego Dominika (vel. Łysy) posiadam od ponad roku i powiem Wam, ze przesympatyczne zwierzę.
A co gracie razem w karty? :jezor2:
A jak! Gdyby tyyyyylko :jezor2: huehue
Mięso jest kiepskim, ubogim pokarmem. Lepsze są bezkręgowce i martwe małe całe ryby.
tak to fakt :} jednak ja jakos nie mam serca im podac rybki. Miałam je 7 lat i po umarciu kazdej płakałam TT wiec nie mogłabym patrzec jak ją wcina :/
Pomyliło Ci się z Proteus anguinus, odmieńcem jaskiniowym .Żyją w jeziorach Xochimilco i Chalco w górach Meksyku.
><" rzeczywscie.
to, ze w Meksyku to ja wiem ;d
Hodowla Szczurów Rodowodowych Emerald Moon
http://www.emerald-moon.pl
ze mną: 7 szczurzych dam i 1 kot.
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Aksolotl

Post autor: limba »

Mi sie marzy aksolotl.
Jesli ktos tutaj sie na nich zna, to bardzo prosze o kontakt.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Pituophis
Posty: 221
Rejestracja: pn lis 21, 2005 8:49 pm

Aksolotl

Post autor: Pituophis »

tak to fakt :} jednak ja jakos nie mam serca im podac rybki. Miałam je 7 lat i po umarciu kazdej płakałam TT wiec nie mogłabym patrzec jak ją wcina :/
Kup mrożone stynki. Żywych ryb faktycznie lepiej nie dawać.
Awatar użytkownika
L.
Posty: 298
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:58 pm
Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
Kontakt:

Aksolotl

Post autor: L. »

hm... mrożonkami jeszcze nie karmiłam mojego chłopca..
To cós jest kilka krotnego uzytku ? ;d czyli moge odmrozic troche i reszte wsadzic z powrotem ? :P :oops:

Tak sie zastanawiam czy on to zje bo z tego co zaobserwowałam to woli jak cuś się rusza 8)
Ostatnio zmieniony pn gru 11, 2006 4:30 pm przez L., łącznie zmieniany 1 raz.
Hodowla Szczurów Rodowodowych Emerald Moon
http://www.emerald-moon.pl
ze mną: 7 szczurzych dam i 1 kot.
tygrys1985
Posty: 615
Rejestracja: wt cze 06, 2006 10:09 pm

Aksolotl

Post autor: tygrys1985 »

hehe fajniste :D
Awatar użytkownika
L.
Posty: 298
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:58 pm
Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
Kontakt:

Aksolotl

Post autor: L. »

dzieki ;]
przystojniak z niego co ? ;>
Hodowla Szczurów Rodowodowych Emerald Moon
http://www.emerald-moon.pl
ze mną: 7 szczurzych dam i 1 kot.
tygrys1985
Posty: 615
Rejestracja: wt cze 06, 2006 10:09 pm

Aksolotl

Post autor: tygrys1985 »

no i to jaki :D
a one mogą mieszkać tylko ze swoim gatunkiem? żadnych innych wodnych nie?
czukukkcza
Posty: 544
Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am

Aksolotl

Post autor: czukukkcza »

opiekowałam się kilka dni szkolnym aksolotlem,na którego mówiło się Axio.
albinosik ze śliczniastymi,pierzastymi skrzelami.
Axiu u nas miał codziennie wołowinkę,rybkę czy co tam jeszcze podawaną na cienkim druciku-siłę w paszczęce rzeczywiście miał :shock:
co do przeprowadzenia aksolotla ze stadium larwalnego,to w necie czytałam że stopniowo trzeba zmniejszać poziom wody i proporcjonalnie do poziomu wody zwiększać poziom zasolenia,albo dodawać do wody axa hormon tarczycy :drap:
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
Pituophis
Posty: 221
Rejestracja: pn lis 21, 2005 8:49 pm

Aksolotl

Post autor: Pituophis »

zwiększać poziom zasolenia
:shock: Nie wolno zasalać płazom wody! Od tego zakłóci im się równowaga osmotyczna ( umrą z odwodnienia tkanek).
Awatar użytkownika
L.
Posty: 298
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:58 pm
Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
Kontakt:

Aksolotl

Post autor: L. »

[quote="tygrys1985"]no i to jaki
a one mogą mieszkać tylko ze swoim gatunkiem? żadnych innych wodnych nie?[/quote]

Raczej tak.
Rybke zje, ślimaka pewnie też ;d

[quote="czukukkcza"]
co do przeprowadzenia aksolotla ze stadium larwalnego,to w necie czytałam że stopniowo trzeba zmniejszać poziom wody i proporcjonalnie do poziomu wody zwiększać poziom zasolenia,albo dodawać do wody axa hormon tarczycy[/quote]

Owszem Pituophis, pisał/a własnie o podawanie tyroksyny i stopniowym obizaniu poziomu wody.

ale sól :drap: :shock: toć one by pozdychały :shock:
Hodowla Szczurów Rodowodowych Emerald Moon
http://www.emerald-moon.pl
ze mną: 7 szczurzych dam i 1 kot.
czukukkcza
Posty: 544
Rejestracja: czw sie 18, 2005 11:16 am

Aksolotl

Post autor: czukukkcza »

polecam czytanie ze zrozumieniem,L.
przytoczyłaś właśnie fragment w którym wyraźnie napisałam że o przobrażeniu czytałam gdzieś tam w internecie,a teraz już wiem że zasolenie raczej nie.
i w necie przeczytałam także że poza momentem w którym chce się axe rozmnażać,należy je trzymać osobno.
Pabluś i Stachanek razem na Niebieskiej Łące...
Awatar użytkownika
L.
Posty: 298
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:58 pm
Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
Kontakt:

Aksolotl

Post autor: L. »

Czytam ze zrozumieniem ;)
przepraszam jesli poczułas sie w jakis sposób urażona.

Co do rozmnazania aksolotla jest konieczne zimowanie, gdzie po jego okresie trzeba podnies temp. do ok.20*C
Następnie samiec składa tzw. spermatofory do wody, które potem samica zbiera do kloaki - proces zapłodnienia następuje wewnatrz ciała samicy, po czym składa ona minimum 200 jaj ;] Całość trwa 1-2 dni.
Maluchy na świat wyjdą po około 15-20 dniach.

Z tego co ja wiem jesli nie bedziemy zimowac to spokojnie panne i pana mozemy trzymac razem :hihi:
Ostatnio zmieniony wt gru 12, 2006 2:22 pm przez L., łącznie zmieniany 1 raz.
Hodowla Szczurów Rodowodowych Emerald Moon
http://www.emerald-moon.pl
ze mną: 7 szczurzych dam i 1 kot.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne Zwierzaki”