Ach te syjamy........
To niesamowita cecha, nie? I swoją drogą bardzo uciążliwa poniekąd :hyhy: przynajmniej w trakcie wystaw, ehh....
Myszki rasowe w hod. MOHANAH
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 123
- Rejestracja: pn paź 30, 2006 5:04 pm
Myszki rasowe w hod. MOHANAH
dobra bez komentarzy... Mohanah mam dwa oseski najwyraźniej mysie nie wiem czy to ciur czy mysz masz może mamuśkę karmiąca kluchy mają 2tyg !! albo ktoś z PMC myślę że to albinki :zakochany:
tak sie gryzie !!! http://s2.bitefight.pl/c.php?uid=100963 :* Vaxuś i Vaxinko trzymajcie się
Myszki rasowe w hod. MOHANAH
Karmiącej samicy nie mam, rodzi dopiero za tydzień.
Chyba aktualnie Warszawie nie ma miotu, z tego co pamiętam.
Szkoda małych :-( , a skąd je masz?
Chyba aktualnie Warszawie nie ma miotu, z tego co pamiętam.
Szkoda małych :-( , a skąd je masz?
Myszki rasowe w hod. MOHANAH
[quote="szczurzynka"]dobra bez komentarzy... Mohanah mam dwa oseski najwyraźniej mysie nie wiem czy to ciur czy mysz masz może mamuśkę karmiąca kluchy mają 2tyg !! albo ktoś z PMC myślę że to albinki :zakochany:[/quote]
Dwutygodniwe myszki mają już wyraźne futerko i nie ma co "myśleć" nad ich kolorem. Zabrałaś je od matki? Jak długo są same? Mam matkę z dziesięciodniowymi dzieciakami, ale jeżeli te Twoje mają futerko "do zgadywania" to mają najwyżej dwa dni, nie dwa tygodnie i podrzucenie ich do starszych dzieci nie ma sensu, tym bardziej że nawet nie wiadomo czy to myszy i skąd pochodzą. Można co najwyżej chorobę przywlec BTW, co to jest ciur?
Jakieś strasznie to wszystko dziwne. Mam niejasne wrażenie, że wymyśliłaś sobie te mysie oseski :O
Dwutygodniwe myszki mają już wyraźne futerko i nie ma co "myśleć" nad ich kolorem. Zabrałaś je od matki? Jak długo są same? Mam matkę z dziesięciodniowymi dzieciakami, ale jeżeli te Twoje mają futerko "do zgadywania" to mają najwyżej dwa dni, nie dwa tygodnie i podrzucenie ich do starszych dzieci nie ma sensu, tym bardziej że nawet nie wiadomo czy to myszy i skąd pochodzą. Można co najwyżej chorobę przywlec BTW, co to jest ciur?
Jakieś strasznie to wszystko dziwne. Mam niejasne wrażenie, że wymyśliłaś sobie te mysie oseski :O
-
- Posty: 123
- Rejestracja: pn paź 30, 2006 5:04 pm
Myszki rasowe w hod. MOHANAH
od koleżanki nie wymyśliłam ich zaraz dam Ci linki do fotek :sciana2:
tak sie gryzie !!! http://s2.bitefight.pl/c.php?uid=100963 :* Vaxuś i Vaxinko trzymajcie się
-
- Posty: 123
- Rejestracja: pn paź 30, 2006 5:04 pm
Myszki rasowe w hod. MOHANAH
http://www.fotosik.pl/pok...225d894fa0.html Vaxie :*
http://www.fotosik.pl/pok...6d8cfbd34f.html Vax :*
http://www.fotosik.pl/pok...da18a01208.html domek z daleka
http://www.fotosik.pl/pok...a526c57ae7.html domek z bliska
Fot nie mam innych (są prześwietlone i nic nie widać ! )
Chyba nie są najwyraźniej wymyślone :sciana2:
Mają dopiero dwa dni ! :bije:
Jedzą ładnie mleczko Candia z witaminami zrobiły siusiu i kupkę masuje im brzuszki są uratowane od zamrażnika (dłuuga historia najpierw miały być to ciury ( Mysibaba jesteś na forum a nie wiesz że ciur/ogon to szczur ) byłam u weta i okazało się że to myszki :? )) mają dwa dni od wczoraj u mnie i żyją i coraz więcej pełzają
Jeju zaraz zadzwonię do Presei z Obliviona może Ona am :drap:
http://www.fotosik.pl/pok...6d8cfbd34f.html Vax :*
http://www.fotosik.pl/pok...da18a01208.html domek z daleka
http://www.fotosik.pl/pok...a526c57ae7.html domek z bliska
Fot nie mam innych (są prześwietlone i nic nie widać ! )
Chyba nie są najwyraźniej wymyślone :sciana2:
Mają dopiero dwa dni ! :bije:
Jedzą ładnie mleczko Candia z witaminami zrobiły siusiu i kupkę masuje im brzuszki są uratowane od zamrażnika (dłuuga historia najpierw miały być to ciury ( Mysibaba jesteś na forum a nie wiesz że ciur/ogon to szczur ) byłam u weta i okazało się że to myszki :? )) mają dwa dni od wczoraj u mnie i żyją i coraz więcej pełzają
Jeju zaraz zadzwonię do Presei z Obliviona może Ona am :drap:
tak sie gryzie !!! http://s2.bitefight.pl/c.php?uid=100963 :* Vaxuś i Vaxinko trzymajcie się