RE: egzotyczne gryzonie

[justyska2]

Swietne te zwierzaczki. Gdybym miala tyle miejsca w domu zeby pomiescic wszystkie klatki, terraria, akwaria itd... (marzenie).
Powodzenia w dalszej hodowli

[PaulinaK]

Swietne te zwierzaczki. Gdybym miala tyle miejsca w domu zeby pomiescic wszystkie klatki, terraria, akwaria itd... (marzenie).
Powodzenia w dalszej hodowli

To nie wystarczy, kupisz terrarium, wsadzisz zwierzaki i myślisz, że to wszystko ? Takie zwierzaki (jak każde) wymagają bardzo dużej opieki...

[justyska2]

[quote="PaulinaK"]
myślisz, że to wszystko ? Takie zwierzaki (jak każde) wymagają bardzo dużej opieki...
[/quote]

Wiem o tym. Mialam juz duuuzo zwierzat i wiem jak sie nimi opiekowac i wiem, ze "wrzucenie" zwierzaka do klatki to nie wszystko... Trzeba mu poswiecic duzo czasu, karmic go, bawic sie z nim, pogadac, itd. Nie traktuje zwierzat jak zabawki. Jak mam juz jakies zwierze staram sie zrobic mu jak najlepsze warunki, aby mial ze mna jak najlepiej.

Ps. Pituophis zastanawialas sie juz nad hodowla takich popieliczek:
http://www.allegro.pl/item187867287_pop ... iczki.html ?
To tez taki egzotyczny gryzon.

[ismena]

150 zł za takie małe zwierzątko :shock: ? To ja zdecydowanie wole szczura!

[Pituophis]

Ładne są, znajomy ma, ale na razie nie. Wolę Muridae + pokrewne

Popieliczki te mają troszkę inną dietę niż większość gryzoni, gdyż żywią się głównie owadami i słodkimi owocami.

Co do opieki- hodowane przeze mnie gatunki nie są ani mniej, ani bardziej pracochłonne od innych gryzoni. Tak naprawdę najwięcej czasu pochłania ich obserwacja

[Czerwonaona]

Ja jednak nadal jestem sceptycznie nastawiona i twierdze,że to iż ktoś ma wiedze wcale nie oznacza,że wykorzytuje ją w swojej hodowli.Dlatego wybacz ale jeśli nie zobacze tych wsapaniałych warunków nie uwierze.Prosiłam o jakies fotki niestety nic sie nie da zrobić jak widze.Aparat zawsze można pozyczyć od kogoś.Tak,że suche argumenty i Twoa wiedza mnie nie przekonują bo siedząc i analizując książki można mieć wiedze ale na tym się kończy.Nie jest łatwo zamydlić mi oczy pustymi faktami.Pozdrawiam.

[Lenna]

Pituophis: przecudowne gryzonie. Sama kiedyś myślałam nad hodowlą któregoś z gatunku wymuienionych zwierzątek. Ich obserwacja jest nadzwyczaj fascynująca- wiem, bo znajomy jest fanatykiem takich zwierzątek, a ja uwielbiam z nim przesiadywac i wlepiac gały w te cudowne gryzonie .
Poza tym dajcie spokój z tymi tekstami 'po co trzyma jak nie można głaskać' 'wbrew naturze'. Przesadzacie. Pituphis założyła temat, aby przedstawić nam swoje zwierzątka, a wy od razu (niektórzy) mówicie, ze źle robi, pewno złe warunki srutututut, przez to się robi (jak nie zuważyliście do tej pory) nimiła atmosfera.
Po pierwsze to nie macie dowodów żeby twierdzić, że Pituophis źle zajmuje się swoimi zwierzątkami, robi coś źle. Przyszła napisała co chciała nam przekazć, a wy od razu wsadzacie nos w szczegóły.
Sami nie macie pojęcia na temat tych zwierzątek, a wypowidacie się. Oszczedźcie tej kłótni i dajcie spokój z krytyką. Poza tym kłótnią nic nie zdziałacie, a jeżeli już to na PW się pokłóćcie.
Zafascynowały mnie Akacjówki . Mogłabyś napisać cos na temat tych zwierzątek? Czym konkretnie się żywią, czy żyją w stadach, jaki tryb życia prowadzą i jakie sa im potrzebne warunki do zycia? Strasznie mi się spodobały te malutkie gryzonie . Może i w przyszłości ja zajmę się czymś podobnym...?

[Czerwonaona]

Nie chodzi o kłutnie i ja nie widze by atmosfera była jakaś nie miła.Każdy ma prawo wyrazic swoje zdanie.Nie mamay dowodow,że zajmuję sie zle jak i nie mamy ,że zajmuje się dobrze.Ja z mojej strony jedynie poprosiłam o fotki bo zainteresowało mnie jakie te warunki są i jak to wygląda w takiej domowej hodowli.Wydaje mi się,że gdybym miała takie zwierzaki fotek miała bym wiele bo wiadomo,że fajnie pewne chwile uwiecznić.Co do tego,że ma wiedze nie mam wątpliwości i pisałam to nie raz.Acykolwiek sowo pisane to tylko slowo pisane.Zreszta jest to wyrachowany czlowiek,ktory na forum terrarystycznym uczyl innych forumowiczow jak wzbudzic zaufanie szczuromaniakow i wyludzic gryzonie z czego zrobila sie nie mial dyskusja.Dlatego wlasnie nie ufam w slowa tego pana i poprosilam o fotki.W zadym wypadku nie chodzilo o rozpoczecie jakies klutni zle to odebralas.

[Pituophis]

Zafascynowały mnie Akacjówki . Mogłabyś napisać cos na temat tych zwierzątek? Czym konkretnie się żywią, czy żyją w stadach, jaki tryb życia prowadzą i jakie sa im potrzebne warunki do zycia?

Niestety została mi tylko samica, samiec niespodzianie umarł, muszę jak najszybciej postarać się o nowego towarzysza, bo samica popadła mi w apatię... Może już pod koniec maja dojedzie partner, i znowu będą radosne gonitwy po konarach a w przyszłości stadko

Są stadne, żyją w rodzinach nuklearnych ( tylko para rodzicielska się rozmnaża), aktywne o zmierzchu i nocą. Wymagają wysokich pomieszczeń, z półkami, konarami, gałęziami do wspinaczki, gdyż to na nich spędzają większość czasu. Nie są takie malutkie, gdyż ciało mierzy jakieś 12-15 cm+ 18-20 cm ogona
Odżywiają się nasionami, granulatami dla psów i kotów, owocami, sporadycznie dostają owady, orzechy włoskie, a nawet miód. Wymagają diety bogatszej w cukier i tłuszcz niż większość gryzoni ( oczywiście bez przesady). Mogą się oswajać, moja samica wchodzi na rękę, jeśli jest nas niej coś smacznego.