Myszoskoczek

Dział poświęcony wszystkim innym zwierzakom, tym małym i tym dużym. Szczurkom wstęp wzbroniony :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Zoskaa
Posty: 14
Rejestracja: śr cze 18, 2008 6:35 pm

Myszoskoczek

Post autor: Zoskaa »

Posiada ktoś takowego zwierzaka?
Ja dostałam kilka lat temu na urodziny moją Chlujkowską, niestety nie dała się oswoić ale trzyma się dobrze i budzi mnie co kilka nocy, gdy starannie wykopuje trociny obijające się o klatkę na podłogę. :)
Zawsze w sercu ukochany Manfred [*]
Caati
Posty: 15
Rejestracja: ndz sie 24, 2008 2:28 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Myszoskoczek

Post autor: Caati »

Ja miałam 2. Raczej moj asiostra miała, bo byłam jeszcze mała...
Awatar użytkownika
aBRa
Posty: 242
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 11:43 am
Lokalizacja: Białystok

Re: Myszoskoczek

Post autor: aBRa »

Miałam przez pewien czas parkę. Zabrałam na ferie z mego byłego liceum (żal mi ich było zostawiać na 2 tygodnie zapewne i bez opieki) - i tak jakoś się zbiegło, że akurat dzień po przyniesieniu do domu samica urodziła młode (większość znalazła domy). Miło było poobserwować rodzinkę myszaków. Myszoskoczki świetnie tupią ;)
Jedynie moja szczurzyca nie była wtedy zadowolona i widać było że najchętniej by się myszoskoków pozbyła ...
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Myszoskoczek

Post autor: Nina »

Mam dzisiaj faze na pisanie więc sie rozpisze :P
Kiedyś naszło mnie na kupienie sobie myszoskoczka (maj 2003). Gryzoni nigdy wcześniej nie miałam. No i tak pojawił sie u nas Miki, kupiłam go bez wiedzy rodziców i chciałam trzymać w maleńkim akwarium. Ale że moja mama zwierzęta bardzo lubi, gdy tylko zobaczyła skoka zabrała mnie do sklepu, żeby kupić mu klatke i towarzystwo, no bo jak trzymać jednego, samotnego zwierzaka. Tak pojawiła się u nas Wiki.
Miałam szczęście, bo mieszkając rok razem tylko 3 razy mieli młode. Pierwszy miot, dwaj bracia zamieszkali u mojej kumpeli, drugi miot- 4 maluchy trafiły do sklepu ( ::) ) a w ostatnim urodził sie tylko jeden maluszek - Mimi, która z nami została. Po urodzeniu sie małej wszystkie skoki mieszkały same :-\ Miki i Wiki żeby nie miały więcej dzieciaków, a Mimi, przez moją niewiedze i mylne przekonanie, że będzie sie gryźć z matką...
Mimi umarła mając ok. 1,5 roku. Od urodzenia była bardzo słaba (mając 2 tygodnie była prawie całkiem łysa, oczy otworzyła mając ponad 3 tygodnie)
Wtedy Miki i Wiki zamieszkali razem. Młodych więcej nie mieli.
Wiki żyła 3 lata.
Miki 3,5. Jeszcze za jego czasów pojawiła sie u mnie Soliśka. Umarł w listopadzie 2006r.

Ogólnie rzecz biorąc, gdybym miała mniej szczurów, sprawiłabym sobie stadko skoków. Co prawda nie są to zbyt komunikatywne zwierzaki, ale wspaniale sie je obserwuje :)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne Zwierzaki”