szczury.org

yss, to kup im plastikową zastawę

Ja mam dzieci sztuk jeden i więcej raczej nie będzie.

moje dziecko za dwa tygodnie będzie miało dziesięć miesięcy.
chodzi przy meblach, ścianach, sam jeszcze nie - i nie wiem, czy to dobrze, czy źle...
ma sześć zębów: trzy na dole i trzy na górze. reszcie dwójek jakoś się nie spieszy.

tak pomaga nam w remoncie:



a tak miesiąc temu zasuwał na zebrze:
http://youtu.be/zeu0RoGxEU00[/youtube]
http://youtu.be/zeu0RoGxEU0

Ojej, jaka kruszynka.. Ale ma diabelską iskierkę w oczętach.

Cudny synio, zalbi! Zrobi Wam porządny odbiór techniczny po remoncie

Też w Dady zapakowany?

Zapakowany w pampersa z Pampersa, bo mąż nie toleruje Dady. Twierdzi, że synkowi lepiej w pampersie z Pampersa. A narzeka, że tyle na pampersy wydajemy..


Jeszcze jutro i będzie mógł mieszkanie odbierać

hmmmm
mam za plecami straszną scenę, otóż
dzieci rozebrały się do rosołu
mrówka udaje strusia, robi mikmik i ucieka,
jonek wymachuje jęzorem i łapkami i ją goni, bo jest kojotem.....

o, a teraz zmarzli i wleźli pod koc
spod koca dobiegają różne:

"schowaj gófkę stlusiu"
"aaa oddaaaaj!"
"co jest, stlusiu?"
...
"to jest lepsie od tego"
"tak?"
"no tak"
"nie to tak to nie to tak"
"to tfoja wina"
"nie, to tfoja wina!"


hej! to foje nogi!
mi jest tu chyba ciepło
mi teś
ale jesteś stlusiem pędziwiatlem.
no.
a ja kojot.
no.
a ciemu jesteś stlusiem pędziwiatlem?
eeee nie wiem
a ciemu robisz mikmik?
bo ja lobię tak mikmik mikmik, no widziś jak to lobię mikmik?
nooo wiiidzę



yyyy żałuję, że się obejrzałam, jonek właśnie usiłował włożyć sobie na nogę starą, małą rękawiczkę mrówki.... a teraz stoi na jednej nodze, trzyma się krzesła, mrówka naciąga mu na nogę rękawiczkę i piszczy ze śmiechu.

dzieeeeeci :]

mama Muszka.. :huh:



7 TYDZ.

Gratulacje!

Muszka, serdeczne gratulację!

Muszka moje gratulacje

Ja mam dwójkę.

Starszy - Tymon - ma 2,5 roku i właśnie wszedł w fazę ogromnej gadatliwości. Charakteryzuje się tym, że najpierw go słychać, a potem widać. No i że zaczyna gadać, zanim otworzy oczy...

Agnieszka za dwa tygodnie skończy rok. Nie mówi (poza "meme", gdy mnie woła), ale za to bardzo ekspresyjnie piszczy i skrzeczy... Zdaje sobie sprawę, że jest malutka i urocza, więc z premedytacją zabiera Tymonowi zabawki i ryczy, gdy ten próbuje je odebrać. Że niby to jego wina.

Tymon:


Agnieszka:

Gratuluję maleństwa! Napisz gdy już wyjdzie na świat, hehe
PS: Jeszcze raz gratuluję Aniu.

To było rok temu. Diego, patrz na daty postów. Kobiety nie słonice, dwa lata w ciąży nie chodzą.

Złota Łopata w nagrodę, proszę bardzo....

...UPS...

Urośli jakoś
Zdjęcie z 1 kwietnia.

oo to ja też sie pochwale od blisko 7 lat jestem mama małej nicponicy Julci
a od 18tego marca posiadam nowy nabytek Wiktorke