Strona 6 z 7

Re: Apel do Użytkowników.

: ndz cze 26, 2011 5:13 pm
autor: szczurzyca.
popieram ten wątek, ale jak być spokojnym przy takich imbecylach? http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=31400 napisałam miło i sympatycznie na pm.. nie raczyli nawet odpisać

Re: Apel do Użytkowników.

: ndz cze 26, 2011 5:20 pm
autor: krrris88
Też miałem wątpliwą przyjemność obserwowania tego wątku, co podała szczurzyca. Po prostu ręce opadają :o Jak powiedział kiedyś Einstein: "Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości."

Re: Apel do Użytkowników.

: pt lip 08, 2011 7:39 am
autor: Kameliowa
normalnie :)
jesteśmy na forum, więc jeśli ktos zabiera się za wypowiadanie, to powinien umieć się zachować. dotyczy to osób, które przeważnie juz trochę na forum siedzą. owszem, część nowych użytkowników zachwouje się jak pięciolatkowie albo gorzej, ale obrażając ich i pokazując "jestem od ciebie lepszy debilu", wyrządza się więcej zła niż dobra.

Re: Apel do Użytkowników.

: pt lip 08, 2011 8:54 am
autor: Kluska123
To prawda. Każdy z nas jest w pewnym stopniu bardziej lub mniej doświadczony. Ale jeśli ktoś uważa, że jest najlepszy i może obrażać, niepotrzebnie komentować i zaśmiecać wątki to jest tu w złym miejscu.
Na szczęście na co dzień każdy/każda z nas stara się żyć z innymi w zgodzie, najgorsi są tylko Ci, którzy zakładają wątki adopcyjne i mają jeszcze pretensje do forumowiczów, jak ci chcą pomóc (tak było w przypadku tego hamuda - imbecyla).
Szkoda gadać, świata nie zmienisz.

Re: Apel do Użytkowników.

: pt lip 08, 2011 9:18 am
autor: Kameliowa
No nie zmienisz. Ale przerost ego tez nie służy.
Na szczęście na co dzień każdy/każda z nas stara się żyć z innymi w zgodzie, najgorsi są tylko Ci, którzy zakładają wątki adopcyjne i mają jeszcze pretensje do forumowiczów, jak ci chcą pomóc
Albo ci, którzy mają przerost ego właśnie.

Re: Apel do Użytkowników.

: pt lip 08, 2011 12:58 pm
autor: mini
Prawda jest taka, że mimo wszystko poziom i treść wypowiedzi świadczy przede wszystkim o jego autorze, a nie adresacie.
I nawet jak mnie nerwy ponoszą to staram się o tym pamiętać. Jesteśmy i uważamy się za istoty myślące i na poziomie? Jeśli tak to nie powinno być z tym problemu ;)

Re: Apel do Użytkowników.

: sob lip 09, 2011 11:39 am
autor: Kameliowa
Ale właśnie widzisz, problem jest.

Re: Apel do Użytkowników.

: sob lip 09, 2011 4:00 pm
autor: gruszka1990
Przeczytałam właśnie wyżej podany temat w całości, śledziłam go tylko na początku... Jestem w szoku, jak ludzie potrafią być uparci i głusi na krytykę bądz rady (whatever...) i jeszcze się tak bezczelnie pieklić! Skoro im sie nie podobało, to po co do jasnej ciasnej się udziela na tym forum, obrażając wszystkich jak leci za dobre chęci :/ Czytajać te okropne posty miałam przed oczami sytuację z mojego życia, pisałam już o tym wcześniej. Za każdym razem gotowało się we mnie z bezsilności, bo wiedziałam, że chcę dobrze i mam większą wiedzę od mojej współlokatorki, a ona dziękowała mi za opiekę, ale prosiła bym więcej nie dotykała jej szczura :/ Kiedy wzięliśmy tą biedulkę do naszych dziewczyn, żeby sobie pobiegała, oczywiście później szanowni państwo ona głupia i jej chłopak, strzelili focha i podnieśli zamęt na mieszkaniu, że szczur jest ranny i że trzeba z nim do weterynarza (szczur miał tylko maciupeńkie draśnięcie na uszku). Później przyszli na rozmowę, oczywiście przykrywką było podziękowanie mi za pomoc, że karmiłam to biedne zwierzę, kiedy ona sobie wyjeżdzała na 3 dni i zostawiała go bez jedzenia... Potem powiedzieli że niestety oni sugerują się inna szkołą hodowli tych zwierząt, i zdecydowali że chcą trzymać (chyba MĘCZYĆ :/ ) szczura w samotności... Cisną mi się na usta najgorsze przekleństwa, wyobraźcie sobie oglądać ten koszmar codziennie, i nie móc nic z tym zrobić... Całe szczęście mam tą laske w głębokim poważaniu bo już tam nie mieszkam ;) Sorrry to jest po prostu beznadzieja, ale nic nie możemy zrobić, ci ludzie po prostu nie chcą słuchać, czerpiąc swoją wiedzę jak ci ludzie z tematu - od pseudohodowcy, lub co gorsza jak moja ex-lokatorka z przedpotopowych książek o szczurach :/

Re: Apel do Użytkowników.

: sob lip 09, 2011 4:15 pm
autor: valhalla
Mam sporą tolerancję dla niewiedzy i zerową dla ignorancji. W niektórych tematach wolę nie pisać, bo ciśnie mi się na palce niejedno słowo niezgodne z regulaminem, ale za to jak najbardziej odpowiednie do ludzi, którzy mają gdzieś potrzeby swoich zwierząt.

Re: Apel do Użytkowników.

: sob lip 09, 2011 5:00 pm
autor: gruszka1990
Tacy ludzie nie powinni się decydować na adopcję zwierząt, bo jak widać czasami taki zwierzak jest zbyt dużym obciążeniem dla właściciela, który nagle nie daje sobie rady i chcę się go pozbyc :/ nie lepiej wcześniej poszerzyć swoją wiedzę na temat potrzeb i wydatków związanych z posiadaniem szczura, oraz jak uniknąć obciążenia związanego np. z niechcianą ciąża - tzn. nie kupować szczura w zoologiku :/ Jak widać Ci państwo chcieli szczurki oddać "na gwałt" bo wyjeżdżali i nie mogli ich zabrać ze sobą :/

Re: Apel do Użytkowników.

: pn lip 11, 2011 12:25 pm
autor: Kluska123
Pół biedy jak są to nowi użytkownicy (że tak już powiem). Niestety są na forum osoby, które były wiele razy upominane o nieodpowiednie zachowanie, niepotrzebne wypowiedzi, nietolerancyjne zachowanie - a są z dobry rok, a nawet więcej tu obecne. Nie rozumiem takowych forumowiczów. Zero tolerancji - z mojej strony dla takich osób

Re: Apel do Użytkowników.

: czw lip 28, 2011 10:09 pm
autor: wodniczka26
Byłam raz upierdliwa , ale przyznaję , że mi sie udzieliło ;D Post rewelacja!! autor the best ;D

Re: Apel do Użytkowników.

: sob lip 28, 2012 8:50 pm
autor: Bratka.a10
Popieram :D

Re: Apel do Użytkowników.

: wt sie 28, 2012 1:54 pm
autor: Martasz
i ja popieram... i przypomniało mi się gradobicie jakie na mnie spadło gdy tylko odezwałam się pierwszy raz na forum.. ::)

Re: Apel do Użytkowników.

: śr sty 02, 2013 12:52 pm
autor: Hanka&Medyk
Kurczę, szkoda, że ten temat nie jest jakoś bardziej wyeksponowany. Przydałby się jako profilaktyka dla nowych użytkowników szukających pomocy, a nie piszących od razu całej prawdy o swoim problemie, co potem skutkuje brutalnymi dyskusjami...